Forum SHOC.PL

KajteK · Wysłany: 2009-08-18, 16:22 **jak wydłubać silnik z ramy?**

witam po długim mym tutaj utajonym bycie :oops:

komplikacji uległa praca silnika w mojej vt500c usa i teraz muszę wydobyć silnik poza ramę :!:

do tej pory odkręciłem już podnóżki, dźwignię begów i hamulca, zdjąłem bak, kanapę i gaźniki... demontażowi poddała się również chłodnica, obie rury wydechowe (ale tylko te chromowane elementy-nie to ustrojstwo w której są one "połączone") oraz te metalowe rurki od chłodzenia... spuszczony został również olej... odpięta linka sprzęgła i wyjęte cewki razem z kablami do świec oraz wszelkie kable od akumulatora, rozrusznika i alternatora... postępowałem jak nakazywała serwisówka Clymer'a (na tyle na ile wystarczyło mi języka) i problem zaczął się w momencie gdy zabrałem się za odczepianie wału napędowego... mianowicie po zdjęciu tej plastikowej osłony na skrzyni biegów, oraz po odkręceniu 3 śrub mocujących początek wału do skrzyni... nic się nie stało... nie mogę odjąć tej "kopuły" w której spotykają się zębatki z wału i ze skrzyni od rzeczonej skrzyni...

i tuta rodzi się pytanie: czy aby wyjąć silnik muszę zdemontować tylne koło i wyjąć wał :?:

pomóżcie bo mi brak pomysłów co zrobić aby wyjąć silnik :-/

no chyba że nie muszę wyjmować silnika aby zdjąć głowicę i zajrzeć jak wygląda tłok :?:

(nadmienię jeszcze że cała zabawa zaczęła się od ukruszonych prowadnic zaworów ssących w tylnym cylindrze :evil:

)

renegade · Wysłany: 2009-08-18, 16:34

Niestety nie wiem jak wygląda to w 500 ale w 700 nic nie musiałem odkręcać. Odkręciłem silnik z ramy i wał rozszedł się sam na krzyżaku.

igner · Wysłany: 2009-08-18, 16:40

Nie wyjmowałem silnika, więc Ci nie podpowiem ale na pewno nie trzeba odkręcać dyfra ani koła. Cezar wyjmował silnik chyba już nie raz, więc Ci opowie pewnie w szczegółach co i jak. Ja najwyżej na początek bez jego zgody ;-)

wstawię link do zdjęć z tej operacji.

renegade · Wysłany: 2009-08-18, 16:49

Na zdjęciach 34 i 51 widać że nie trzeba nic wozkręcać i rozwiązane jest to identycznie jak w 700. Jak wyjmiesz śruby i przesuniesz delikatnie silnik to wał rozepnie się sam.

KajteK · Wysłany: 2009-08-18, 19:32

a no i teraz jest git :-)

teraz wiem, że muszę całkowicie wyjąć wydechy i wtedy dam radę wszystko zrobić co chce :-)

dzięki sercowe za pomoc :thx:

Todek · Wysłany: 2009-08-18, 22:18

Musisz zdemontować kolanka wydechowe. Następnie z prawej strony moto wykręcić część ramy (4 śruby) Wyjąć wszystkie śruby mocujące silnik (4 szt), i wysuwając silnik lekko do przodu i na bok w prawą stronę wyjąć go z ramy. Wyjście na wał (wielowypust) sam wysunie się z krzyżaka. :lol:

Cezar · Wysłany: 2009-08-18, 23:11

Oczywiści tylnego koła nie trzeba ruszać... Nie trzeba też odkręcać dekla alternatora, wystarczy tylko wyjąć kable z obejm mocowanych do ramy... Wydechy trzeba zdemontować w całości. Silnik wychodzi lekko do przodu a potem do siebie w stronę mocowania subramy.

KajteK · Wysłany: 2009-08-25, 19:39

no dobra-silnik wyjęty i przy dobrych wiatrach dziś zostanie otworzony i zdiagnozowany :-)

ale teraz z innej nieco beczki - czy ktoś próbował wsadzić 750 w ramę 500 :?:

wejdzie w ogóle czy są inne mocowania/rozmiary ramy :?:

Cezar · Wysłany: 2009-08-25, 19:45

Nie wejdzie na bank... zbyt ciasna rama.....

KajteK · Wysłany: 2009-09-03, 18:26

elo

a taka kwestia...

w związku z tym iż nie mogę nabyć silnika po lifcie, mam pytanie czym różnią się oba typy silników :?:

wiem że sposobem napędzania obrotomierza i malowaniem ale czy czymś jeszcze :?:

czy mogę zastąpić nowy typ starym :?:

Cezar · Wysłany: 2009-09-03, 18:29

Jeśli mówisz o silnikach VT500... Tj. silnik np. z 83 i 85r to oczywiście - możesz zastąpić. Nie ma większego znaczenia. Różni się trochę w głowicy, wałkiem rozrządu ze względu na sterowanie obrotomierza, poza tym różnic większych brak. Silniki są zamienne i kompatybilne.

KajteK · Wysłany: 2009-09-03, 18:43

ahm...

no to w sumie, wobec powyższego nie pozostaje mi nic innego jak zanabycie drogą kupna-sprzedaży jakiś egzemplarz silnika starszego typu...

chyba że ktoś sobie nagle przypomni że ma w piwnicy jakiś nowy silnik ;-)

aha-i dzięki Cezar za szybką reakcję :-D

Cezar · Wysłany: 2009-09-03, 19:12

A dlaczego nie poszukasz silnika z 85r? przecież te były najlepsze :) nie ma nigdzie?

KajteK · Wysłany: 2009-09-03, 19:24

no właśnie nie mogę nigdzie dostać... jedyny który widnieje np. na alledrogo jest w Nysie...

igner · Wysłany: 2009-09-04, 08:02

a czemu Cezar mówisz, że były najlepsze? Tak poprostu zachwalasz swój rocznik czy rzeczywiście były jakieś różnice?