Czołem!
Pytanie mam dotyczące ustawiania gaźników w VT700. Otóż w moim przypadku śruby regulacji składu mieszanki muszą być wykręcone o 7 obrotów. Wtedy motocykl chodzi najlepiej, ma stabilne wolne obroty, ładnie zapala na zimnym i ciepłym. Niestety w lewym gaźniku po wykręceniu tych 7 obrotów śrubka od regulacji jest dosyć luźna i od drgań potrafi się samoistnie wykręcać... Jedyne rozwiązanie to wkręcenie głębiej śrubki, ale wtedy strzela w wydechy i słabo zapala na ciepłym oraz falują obroty na biegu jałowym. Czy to może być objaw zbyt wysokiego poziomu paliwa w komorach pływakowych? Dlaczego przy fabrycznym ustawieniu 3 obrotów silnik źle pracuje i trzeba o ponad jeszcze raz tyle wykręcić regulację?

Przyczyną może być jakieś "lewe powietrze". Musisz chyba wymontować i przejrzeć gaźniki.

Zrób jak pisze Krzychoo, jeżeli to nic nie pomoże to zrób jak miałeś wcześniej tylko tą śrubę wkręć na klej do gwintów aby jej nie zgubić. Ktoś na forum ostatnio też pisał o podobnym problemie że lepiej mu silnik pracuje jak srubka jest wiecej wykrecona.

Zawsze możesz zakleić śrubę po ustawieniu jakimś silikonem lub innym mazidlem które ja ustabilizuje i zamocuje. Przez gwint powietrze nie jest pobierane do mieszanki dlatego śmiało możesz to zakleić po ustawieniu żeby jej nie zgubić.

Zdejm gaźniki, wyczyść gardziele- zwłaszcza przy przepustnicach. Od nowa: regulacja i synchronizacja. Powinno rozwiązać problem😁

nie wiem czy trafiłem z serwisówką na twój model, ale coś dużo te 7 obrotów.
zwłaszcza, że mówisz, że śruba jakby krótka ... nie przystosowana, żeby ją tak mocno wykręcać.
albo śrubka nie taka..

znalazłem w procedurze: wkręć do końca,
wykręć (2i1/2; 2i3/4; lub) pełne 3,
potem wykręć 1/2 albo i drugie 1/2, jak jeszcze trzeba...
potem trochę wkręć z powrotem ;) ...
na koniec wykręć 1.

według mnie po to w procedurze wychodzi się od w pełni zamkniętych śrub, żeby po drodze ustawić wolne obroty w dobrym momencie...

z powyższego dodawania wychodzi 4 plus to co na regulację 50rpm w obie strony, ale żeby samej tej regulacji miało być aż 3 pełne obroty to wątpię.


a skąd wziąłeś tę wartość ? : 7 obrotów najlepiej.
na początek - może wolne obroty masz źle ustawione?

pełne czyszczenie i regulacja na pewno nie zaszkodzą ;)

a jeśli śruby tak mocno wykręcone powinny jednak być,
to tym bardziej zerknąłbym do środka - jakie igły czy dysze tam siedzą...

1985 rok, wpisałem w tytule.
Właśnie nie wiem jakie są dysze, jakie iglice ani nawet jaki jest poziom w komorach plywakowych i boję się ruszać tych gaznikow, żeby nie narobić sobie kłopotów

MARQ napisał/a:

. a skąd wziąłeś tę wartość ? : 7 obrotów najlepiej.

Metoda prób i błędów, przy takim ustawieniu idealnie reaguje na gaz, dobrze odpala, ma moc i stabilne obroty. Tyle za ta jedną srubka sama się wykręca po chwili jazdy.
Synchronizacja chyba jest ok, bo by tak ładnie nie reagował na gaz jakby była zła.

Dzięki wszystkim za pomoc. Tymczasowo rozwiązałem problem wciskając w otwory "czopki" z tworzywa podobnego jak zatyczki do uszu, dociskają one śrubki i przez to się nie odkręcają. Dojeżdżę tak do końca sezonu, a w zimę rozbiorę gaźniki i zobaczę co w "trawie piszczy".