Licznik MpH
Odpowiedz do tematu

: Licznik MpH
Siema.
Hanka VT 1100 88r. Niestety nie wiem jaki model C bo nie mam o tym zielonego pojęcia.

Może ktoś orientuje się, jak rozkręcić licznik żeby dostać się do cyferblatu. Czy jest to ogólnie możliwe? Chciałem zamienić cały licznik na KmH ale ktoś powiedział mi, że ciężko znaleźć, że za dużo grzebania, bo trzeba skołować ślimak i tam takie bzdety. Więc mam zamiar rozebrać licznik( jeśli się da) i Jakoś przenieść na pierwszy plan chociaż niektóre prędkości w KmH. Np.30, 50, 70, 100. Żeby były widoczne w ułamku sekundy po spojrzeniu na zegar.
Pzdr.

Nic tak nie cieszy, jak seria z pepeszy.
:
Ja nakleiłem czarne kropki (konfetti z czrnej naklejki) na szybce przy 50 i 90. Przyznam że zdaje egzamin, to w sumie dwie najbardziej potrzebne liczby.

Najdroższa jest pierwsza butelka
:
boken napisał/a:
Chciałem zamienić cały licznik na KmH

No ale po co? Nie rozumiem. :mrgreen:

"Bardzo też pożytecznie bywa najsamprzód zdzielić świadka, ledwo wejdzie, mocno kijem po głowie, od czego ten bardzo zdumiony bywa, a przeto i do kłamstwa nieskory."
Car Wszechrosji Piotr I - Ukaz o Badaniu Świadków".

Moje moto:
WSK 125 M06 B3 85
:
Todek napisał/a:
boken napisał/a:
Chciałem zamienić cały licznik na KmH

No ale po co? Nie rozumiem. :mrgreen:


Fajnie mi pomogłeś. Dzięki.
A po co? Odpowiedź jest prosta... Ponieważ jest mój i tak chcę zrobić.

Zamiast zadawać pytania na, które odpowiedzi są oczywiste... Podpowiedz coś mądrego. Chętnie przeczytam.

Ad. marian07
Też chciałem tak zrobić, jednak pomyślałem, że trochę pokombinuję. Zobaczymy.

Nic tak nie cieszy, jak seria z pepeszy.
:
Z tego co się orientuję to większość rzeczy rozkręca się w lewą stronę czyli w stronę przeciwną do ruchu wskazówek zegara. Zachodzi bardzo duże prawdopodobieństwo że z licznikiem jest podobnie.



Z krainy zwątpienia, pozdrawiam Cię Gość nieśmiało.
:
R0bi napisał/a:
Z tego co się orientuję to większość rzeczy rozkręca się w lewą stronę czyli w stronę przeciwną do ruchu wskazówek zegara. Zachodzi bardzo duże prawdopodobieństwo że z licznikiem jest podobnie.


Czy Ty jesteś człowieku normalny? Nie potrafisz odpowiedzieć rzeczowo to nie pisz.
Jesteś pewien, że coś się tam rozkręca? Raczej nie, sądząc po twojej złotej myśli.
Na starość zawsze tak odwala? Czy tylko niektórym? Pytam bo zaczynam się martwić.

Nic tak nie cieszy, jak seria z pepeszy.
:
boken napisał/a:
Czy Ty jesteś człowieku normalny? Nie potrafisz odpowiedzieć rzeczowo to nie pisz.


Chyba sobie gościu grabisz. Sam nie masz pojęcia jak to rozkręcić, a wsiadasz na kogoś, kto chce ci pomóc. Idąc twoim tokiem durnego myślenia, to wejdź sobie na 10 piętro i wyrzuć ten licznik z okna. Powinien się rozłożyć :-)8 Mam nadzieję, że pomogłem.


Pozdróweczki bez szacuneczka :-)8 :-)8

-=ShadoW=-
:
Rozkręcić się nie da na atomy, puszka wewnętrzna jest złączona z szybką na stałe tym ładnym metalowym pierścieniem który obciśnięty jest na rancie puszki. Można się pokusić o rozginanie delikatne i potem zagięcie, ale to bryndza będzie, nie da się zrobić ładnie, zostaną ślady.

Najdroższa jest pierwsza butelka
:
boken napisał/a:
Może ktoś orientuje się, jak rozkręcić licznik żeby dostać się do cyferblatu. Czy jest to ogólnie możliwe?
boken napisał/a:
Jesteś pewien, że coś się tam rozkręca? Raczej nie,

W takim przypadku trzeba zastosować specjalną nasadkę do rzeczy nierozkręcalnych i użyć nadludzkiej siły.
boken napisał/a:
Pytam bo zaczynam się martwić.

Nie martw się, poradzisz sobie.



Z krainy zwątpienia, pozdrawiam Cię Gość nieśmiało.
:
Dzięki bardzo marian07. O taką odpowiedź mi chodziło. Konkretnie i na temat. A nie jakieś pieprzenie i udawanie, że wszystko w porządku.


towalsky napisał/a:
boken napisał/a:
Czy Ty jesteś człowieku normalny? Nie potrafisz odpowiedzieć rzeczowo to nie pisz.


Chyba sobie gościu grabisz. Sam nie masz pojęcia jak to rozkręcić, a wsiadasz na kogoś, kto chce ci pomóc. Idąc twoim tokiem durnego myślenia, to wejdź sobie na 10 piętro i wyrzuć ten licznik z okna. Powinien się rozłożyć :-)8 Mam nadzieję, że pomogłem.


Pozdróweczki bez szacuneczka :-)8 :-)8



"Chyba sobie gościu grabisz"
Że niby mam się bać? Nie ten adres kolego. To, że jestem tu od niedawna nie znaczy, że dopiero się urodziłem. Ale do rzeczy...
Oczywiście, że nie miałem pojęcia jak to rozkręcić. Inaczej bym nie pisał tego.
Nie wsiadam na kogoś kto chce mi pomóc. Pomagał mi tylko marian07.
Przeczytaj dokładnie wszystkie odpowiedzi pomijając mariana i wskaż mi normalną i pomocną odpowiedź. ... Ale niestety nie znajdziesz takiej. Że odkręcamy w lewą stronę?
Litości. Albo Twoja rada .... 10 piętro i gleba? Daj spokój.
Zanim następnym razem napiszesz o moim durnym toku myślenia, to przeczytaj dokładnie odpowiedzi, które szły. Jakiś dziwny wniosek się nasuwa, że im więcej postów bardziej wj...ane na nowych użytkowników.
Jeszcze raz dzięki marian za podpowiedź. I Wam chłopaki też dziękuję za zainteresowanie tematem. Bez Was było by krucho. :thx:
Pozdrawiam.

Nic tak nie cieszy, jak seria z pepeszy.
:
Cytat:
"Chyba sobie gościu grabisz"
Że niby mam się bać? Nie ten adres kolego. To, że jestem tu od niedawna nie znaczy, że dopiero się urodziłem. Ale do rzeczy...


Wiesz co, nie chce mi się z Tobą gadać. Napisałeś raptem 4 posty na Forum, a zachowujesz się jakbyś był na Forum od samego jego początku. Nikogo nie poznałeś osobiście, a już oceniasz ludzi i chciałbyś żeby Wszyscy stali przed Tobą na baczność i meldowali Ci. Nie tędy droga.

Cytat:
Jakiś dziwny wniosek się nasuwa, że im więcej postów bardziej wj...ane na nowych użytkowników.


Tak myślisz. Chyba się mylisz.

"Bardzo też pożytecznie bywa najsamprzód zdzielić świadka, ledwo wejdzie, mocno kijem po głowie, od czego ten bardzo zdumiony bywa, a przeto i do kłamstwa nieskory."
Car Wszechrosji Piotr I - Ukaz o Badaniu Świadków".

Moje moto:
WSK 125 M06 B3 85
:
To może przejdźmy już do tematu. Ktoś, kiedyś będzie szukał odpowiedzi na pytanie, a tu taka dyskusja

:
stiv10 napisał/a:
To może przejdźmy już do tematu. Ktoś, kiedyś będzie szukał odpowiedzi na pytanie, a tu taka dyskusja


Szukajka... Tenat byl poruszany. -) ale...nie dzis urodzeni itp, itd .. R0bi dobrze pisal, specjalne urzadzenie...

:
Todek napisał/a:


Wiesz co, nie chce mi się z Tobą gadać. Napisałeś raptem 4 posty na Forum, a zachowujesz się jakbyś był na Forum od samego jego początku. Nikogo nie poznałeś osobiście, a już oceniasz ludzi i chciałbyś żeby Wszyscy stali przed Tobą na baczność i meldowali Ci. Nie tędy droga.


Jesteś na prawdę w wielkim błędzie skoro tak myślisz.
Zauważ, że zadałem grzecznie pytanie. Prosiłem o pomoc, ponieważ miałem nadzieję ją otrzymać. Nie chcę żeby ktokolwiek stał na baczność i mi meldował. Chciałem tylko uzyskać odpowiedź. No tak ciężko to zrozumieć?
Nie tędy droga? A którędy? To Wy przecież jaja sobie robiliście z tego. Nie ja.
Fakt nie znam nikogo osobiście ale nie oceniam. Reaguję tylko na to co się dzieje.

Dobra, zamknijmy temat bo już się dowiedziałem co chciałem. Pomogliście mi bardzo.
Nie czuję się winny całej tej chorej dyskusji, ale jeśli komuś sprawi to satysfakcję, to na prawdę przepraszam za zamieszanie. Szczerze przepraszam, że zadałem tak głupie pytanie.
Pozdrawiam.

Nic tak nie cieszy, jak seria z pepeszy.
:
Poszukaj na forum.
Kargul zmieniał "cyferblat" na taki w km/h zakupiony na Allegro.

Silnik, dwa koła i mina wesoła :-)
Odpowiedz do tematu
Skocz do:  

Pełna wersja forum
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group