Urwany gwint na riserach
Odpowiedz do tematu

: Urwany gwint na riserach
Witam
Na weekendzie wymienialem olej i uszczelniacze w lagach i zauważyłem urwany gwint na riserach. Moze ktos wie czy w zaznaczonym miejscy łączenie wałka z aluminium jest na gwint czy prasowane. Wstepnie przymierzam sie roztoczyc w celu usunięcia tych co sa.
https://drive.google.com/file/d/12FEPbEdNigDUr7pj3_SFpc5ps3RF95vB/view?usp=drivesdk

:
Riser kosztuje ok 50. Zł sztuka na allegro. Nie wiem czy warto się bawić i rzeźbić czy lepiej kupić drugi i mieć z głowy

:
:toast:
Skorupek napisał/a:
Riser kosztuje ok 50. Zł sztuka na allegro. Nie wiem czy warto się bawić i rzeźbić czy lepiej kupić drugi i mieć z głowy

Lepiej. :toast:

:
Wymieniaj na nowe. Koszt jest niewielki a będzie bez rzeźby :ride:

Czołem :omg: :mrgreen: Gość
:
Ale za 50 zl to oryginalnych sie nie kupi. A takich jak moje to nigdzie nie widziałem do kupienia. Sprubuje to rzucic na warsztat u siebie w firmie i temat jednak rozwiazac. Moze komus kiedys sie to przyda

:
MirosławRacz napisał/a:
... takich jak moje to nigdzie nie widziałem do kupienia...


Dla chcącego nic trudnego... https://m.ebay.com/itm/2007-Honda-Shadow-VT1100-VT-1100-C-VT1100C-Handlebar-Risers-Handle-Bar-Mount-07/162909906473?hash=item25ee2fe629:g:XUUAAOSwPedai0Jc

Ateistą jestem z powodów moralnych. Uważam, że twórcę rozpoznajemy poprzez jego dzieło - w moim odczuciu świat jest skonstruowany tak fatalnie, że wolę wierzyć, iż nikt go nie stworzył.

Na mechanice się nie znam, ale chociaż podoradzam.
:
Tak wiem ze na ebay sa. Moja wypowiedz odnosila sie bardziej do tego ze na polskich stronach za 50 zl sie nie znajdzie takich. Sprawa jest wlasnie w toku. Na frezarce ma mi wywiercic gwint wewnetrzmy w tym walku M8. Walek zmierzylem i wychodzi ze odpowiada on srubie w klasie okolo 8.8. Wiercac na glebokosc okolo 20 mm i zastosowac srube M8 w klasie 10.9 z wyliczen wychodzi ze bedzie mocniejsze niz oryginał

:
Cześć.Miałem podobny problem w 1100 C3 Aero. Rozwiercałem riser ,dorabiałem nowy trzpień z gwintem z obu stron i na klej wkręcałem do risera. Jednak myśl że nie jest to oryginał i że w pewnym momencie może w czasie jazdy zostać mi kierownica w rękach i nie będę miał panowania nad motocyklem skłoniła mnie dość szybko do zakupu oryginalnych riserów (nie za 50 zł a 300zł za jeden). Pieniądze wydane ale sumienie spokojne i bezpiecznie i pewnie można podróżować motocyklem.Zrobisz jak uważasz ,ale bezpieczeństwo przede wszystkim. :-)

:
Cytat:
Jednak myśl że nie jest to oryginał i że w pewnym momencie może w czasie jazdy zostać mi kierownica w rękach i nie będę miał panowania nad motocyklem skłoniła mnie dość szybko do zakupu oryginalnych riserów (nie za 50 zł a 300zł za jeden). Pieniądze wydane ale sumienie spokojne i bezpiecznie i pewnie można podróżować motocyklem.Zrobisz jak uważasz ,ale bezpieczeństwo przede wszystkim. :-)


Czy Ty myślisz, że ten trzpień to jest wykonany z jakiegoś hiper twardego materiału w technologii kosmicznej?
W zupełności wystarczy śruba klasy 8.8 albo 10.9.

"Bardzo też pożytecznie bywa najsamprzód zdzielić świadka, ledwo wejdzie, mocno kijem po głowie, od czego ten bardzo zdumiony bywa, a przeto i do kłamstwa nieskory."
Car Wszechrosji Piotr I - Ukaz o Badaniu Świadków".

Moje moto:
WSK 125 M06 B3 85
:
Tak jak pisalem. W firmie sprawdzilem ten trzpien i wyszedl na poziomie klasy 8.8 nawet troszke mniej. Wlasnie lepiej nie usuwac tego trzpienia aby nie oslabiac mocowania go w aluminium. Dlatego bede wiercil w tym trzpieniu gwint M8 i zamiast nakretki bedzie sruba 8.8 lub 10.9. Tak jak pisalem policzylem wytrzymalosc takiego mocowania i przy dlugosci 20 mm przewyzsza oryginal

:
Todek napisał/a:
Cytat:
Jednak myśl że nie jest to oryginał i że w pewnym momencie może w czasie jazdy zostać mi kierownica w rękach i nie będę miał panowania nad motocyklem skłoniła mnie dość szybko do zakupu oryginalnych riserów (nie za 50 zł a 300zł za jeden). Pieniądze wydane ale sumienie spokojne i bezpiecznie i pewnie można podróżować motocyklem.Zrobisz jak uważasz ,ale bezpieczeństwo przede wszystkim. :-)


Czy Ty myślisz, że ten trzpień to jest wykonany z jakiegoś hiper twardego materiału w technologii kosmicznej?
W zupełności wystarczy śruba klasy 8.8 albo 10.9.


Todek ,wystarczy albo nie, ;-) ja zastosowałem stal narzędziową i po po kilku miesiącach podnosząc moto trzpień pękł jak szkło. Zaufałem producentom i wolałem oryginał. :twisted:

:
jorglik napisał/a:
ja zastosowałem stal narzędziową i po po kilku miesiącach podnosząc moto trzpień pękł jak szkło.

Znasz przysłowie o nadgorliwości? No właśnie.
Stal narzędziowa jest twarda ale... krucha.
Żadna przesada nie jest wskazana.

:
Potwierdzam że ze stala narzedziowa tez bym uwazal. Nie nadaje sie do takiej pracy. Jak sama nazwa wskazuje robi sie z niej narzedzia wykrojniki. sam czesto korzystam z takiej stali i wiem niestety jak pęka jak cos źle się zrobi. W tym przypadku znacznie lepiej by sie spisywal material 40HM w stanie znormalizowanym

Odpowiedz do tematu
Skocz do:  

Pełna wersja forum
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group