Witam Wczoraj byłem pogłaskać mojego szadoła i tak podczas tego głaskania zauważyłem,że w gaźniku brakuje jednego elementu,a wężyki są zaślepione śrubami.Ten element to zawór sterowania powietrzem.Generalnie maszyna odpala,a po nagrzaniu pracuje normalnie,może obroty trochę idą wyżej,ale czy tak na wiosnę rozbiorę gaźnik do czyszczenia.Nie jeździłem nim na ulicy tylko po placu także nie wiem jakie to jest narowiste.Może ktoś wie po co ktoś to zrobił?Może służy to do strzelania w rurę

Na filmie zawór od 0:30
https://www.youtube.com/watch?v=Jb6gckj_saw

Pewnie miała ekologię i ktoś to wydłubał a wężyki na kroccach zaślepił śrubami. Nie musisz tego wyrzucać a najlepiej zostaw to w spokoju

Nie wiem czy to ekologia czy co tam w każdym razie u mnie jak w aptece.Było to ma być.Znalazłem fajny opis podobnego gaźnika na stronie wariatów od VIRAGO.Jakby ktoś miał taki rozwalony gaźnik z tym ustrojstwem to odkupię ten cwancyk za rozsądną cenę...

Ekologia to nie tylko gaźniki, to cały zespół innych urządzeń, zaworów, filtrów.