Zakupiłem VLX 600 z 2000 roku z przebiegiem 12 tys.
Podobno 7 lat stał u niemca tylko czasem odpalany , a u sprzedawcy - dziadka trochę jeżdżony - zrobił 2000 km przez 4 lata i trzymał go w szopie obok stodoły - ogólnie zaniedbany, brudny , w błocie, trawie i słomie. Chłodnice myłem z błota przed wyjazdem w trasę bo chłodzenia by nie było. Przednia opona bez bieżnika i cała popękana po bokach - wygląda na oryginał Dunlop made in Japan , tylna z bieżnikiem ale też trochę spękana. Po przejechaniu 20 km zaczęło lać się z prawej lagi - coraz więcej i więcej - przy kupnie widziałem że uszczelniacze przeciwpyłowe są popękane ale były suche. Poprzedni właściciel nie zmieniał nigdy a i wcześniejszy pewnie tam nie zaglądał. Po przejechaniu 210 km (droga powrotna do domu ) miałem sporo pochlapaną prawą stronę motocykla. Po odkręceniu filtra powietrza było w nim trochę oleju - czy to możliwe że po drodze zassało olej z ramy - ten wyciekający z lagi. Nie mogę zamknąć blokady kolumny kierownicy - pewnie nikt jej nie używał. Na fotkach wygląda lepiej niż w rzeczywistości. Stopień zaniedbania pokazuje np. fotka z łańcuchem.
Jak bardzo powinna ruszać się kierownica na mocowaniu w półce ? , po drodze nie czułem że jest coś nie tak, dopiero w domu zauważyłem spory luz - pewnie trzeba będzie dać podkładki ?
Czy ktoś z forumowiczów przesuwał stopki do przodu - mam 180 cm i przy dłuższej jeździe jest niewygodnie , oparcie nóg na gmolu nic mi nie pomaga. Znalazłem http://www.ebay.pl/itm/Pe...aIAAOSwAuNW7Ao1 ale cena powala, czy ktoś może przesuwał stopki, ale te co są w moto - oryginalne, może ktoś ma projekt jak to wykonać samemu.
Może ma ktoś na zbyciu zaślepkę do manetki.
Ogólnie - głowa boli od huku ( Kask mam nowy - LS2 infinity , przy jeździe jest tornado w środku - zdecydowanie ciszej jest bez kasku ), tyłek od niewygodnej pozycji , prawa ręka od nowych rękawiczek - czyli jestem zadowolony.

Ostatnie wyrazy są jednak budujące,czyli jest ok .

Jest w co inwestować Powodzenia! : ) Nic tak nie cieszy oka, jak efekty swojej własnej pracy :)

Niech wozi zadek...

Ja mam 175cm i 600 była "akurat"

Co do podnóżków pytaj kolegę rodzik01, a użytkowanie chyba Waludi'ego

Dziwne trochę że już po 12 tyś wyłysiała przednia opona.

Gratuluję zakupu, przynajmniej masz okazję porobić po swojemu, dobrze i mieć sprawdzone moto.
Jak dla mnie dziwna sprawa że tyle czasu stał, biorąc pod uwagę oponę i zachlapaną błotem chłodnicę raczej nie stał, ale mniejsza o to.
Opony do zmiany, uszczelniacze wymienisz szybko, ceny takowego zabiegu też nie przerażają, możesz pokusić się o zmianę samemu. Olej w filtrze ? szkoda że nie zrobiłeś fotki, dużo tego oleju ? może i zassał, ale kojarzę że kolega Fr0g miał podobnie, jest to gdzieś opisane na forum, okazało się że jakiś wężyk był źle podpięty.
Blokada kierownicy - osobiście nie używam, nie wiem czy da się ją reanimować, psiuknij jakimś odrdzewiaczem i może ruszy.
Kierownica - nie powinna mieć żadnego luzu.
Sety mam wysunięte do przodu o około 8 cm, duża różnica, osobiście uważam że pozycja jest wygodniejsza, a z tego co czytam jesteś ode mnie wyższy więc nie zastanawiałbym się.
Projektu nie mam, ale kilka osób już to wymiarowało na forum, może ktoś Ci podrzuci.
Pamiętaj że zazwyczaj zakładając akcesoryjne sety ( wysunięte do przodu ) nie pasują Gmole !! widzę na zdjęciu jak masz mocowany gmol - jedno z drugim nie pasuje, trzeba przerabiać.
Najważniejsze że jest duch do walki, włożysz trochę pracy a Hania odwdzięczy Ci się wieloma niezapomnianymi chwilami.

miałem podobną sytuację, czyli zastany motocykl, do wymiany poszły uszczelniacze, klocki (rozkruszały się) uszczelniacze zacisku, pompy i łożysko główki, które szybko padło (osadziła się w nim woda), do tego przerdzewiały zbiornik od wewnątrz, więc spoko, systematycznie i powoli "odzyskasz" moto
przy wymianie opon, nie zapomnij o dętkach, fartuchu i koniecznie obejrzyj rawki czy nie mają wewnątrz rdzy, kireownica ma minimalny luz ale to przez osadzenie w gumach, zdejmiesz sety zobaczysz sam

Najpierw gratulacje z zakupu, szescsetki to bardzo wdzieczne maszyny, swoja mam juz 10 lat !!

Dodam od siebie.
Jak bedziesz sam robil przednie zawieszenie zwroc koniecznie uwage na ewentualne (ale bardzo prawdopodobne) "pryszcze" na lagach, jesli takowe beda to musisz je delikatnie usunac a pozniej lagi wypolerowac, no chyba ze beda duze wzery to niestety lagi do wymiany.

(sorki za brak polskich znakow)

Odnośnie blokady kierownicy:
W swojej Hondzie miałem podobnie, nie dało się ruszyć kluczykiem. Kilka razy zapuściłem to jakimś odrdzewiaczem co miałem do zamków - spray penetrujący i rozruszalem kluczykiem. Efekt jest taki, że blokada kierownicy ładnie działa, trzeba tylko wyczuć w jakim stopniu kierownica ma być skręcona w lewo.
Lagi też uszczelniałem, można to zrobić samemu, przydaje się pneumatyk. :)
Pozdro. :)

Dzięki za liczne odpowiedzi i okazane zainteresowanie.

Trochę rzeczy już się wyjaśniło:
- Filtr powietrza był zalany olejem bo w silniku był za duży stan, na fotce - miarka, spuściłem 3 litry oleju z silnika. Filtry i olej już wymienione. Zalałem Valvoline Durablend 4T 10W 40 - taki był w silniku - dostałem trochę przy kupnie.
- Blokada kierownicy jeszcze nie działa ,ale już się trochę rozruszała - mogę zrobić pół obrotu kluczykiem
- Kierownica i lagi już zdemontowane - w trakcie realizacji
- Znalazłem takie sety - czy ma ktoś je założone ?
http://www.ebay.com/itm/C...xp=mtr#shpCntId

Jak na razie najwięcej namęczyłem się żeby wyjąć akumulator - okazało się że ktoś jak zmieniał to kupił z odwrotnymi biegunami - akumulator siedzi odwrotnie , klemami w stronę koła . Po rozkręceniu wszystkich plastików dookoła teraz wiem że wystarczy odkręcić przewód plusowy i minusowy od silnika. Bezpieczniki raczej wszystkie oryginalne - made in Japan i jest także oryginalny zestaw kluczy.
Brud taki że najlepsza ekipa myjąca nie dała rady - ale pastą K2 Aluchrom i Ultra Cut dosyć dobrze idzie.

Zakładam dysk googla żeby nie było problemu z fotkami - tu będę dorzucał kolejne
https://drive.google.com/drive/folders/0B59JXLSiKbKPYXdVWDQ0d0pwVWs?usp=sharing

No i robota wre, ta aukcja to nie sety ale zestaw do przedłużenia oryginałów, tak mi się zdaje, szczerze nie widziałem jeszcze takowego rozwiązania. Chętnie zobaczę jeśli się zdecydujesz.
Wstawiaj fotki z postępu prac. Widzę że powinieneś szybko się z tym uwinąć.

Kierownica zrobiona - zrobiłem takie podkładki jak na fotce, większe dałem od góry po 1 sztuce ,a mniejsze od dołu po 2 sztuki. Duże ściskają dużą gumę pod raiserami , a od dołu ściskają gumę stożkową która jest w półce. Podkładki mają grubość 1,5 mm. Podkładek zrobiłem więcej, próbowałem różnych kombinacji, ale taki układ u mnie najbardziej się sprawdził - nie jest na sztywno, bez porównania do tego co było. W zimę dorobię ładniejsze podkładki i do tego z nierdzewki.

Fotki podkładek - https://drive.google.com/drive/folders/0B59JXLSiKbKPaUJwbFI2Zm5wS2s

Gdybyś to zamawiał - daj znać - przyjrzę się dokładniej i też byłbym chętny...

Byłem wczoraj u wulkanizatora zdjąć tylną oponę i tak to się skończyło

https://drive.google.com/drive/folders/0B59JXLSiKbKPR1RpbThLYjZmZ1k

Czy jest możliwość kupienia zębatki tylnej oryginalnej - z taką osłoną jak w linku.
Wszystkie które teraz znalazłem do kupienia są bez tej osłony. Co robić ?
Odciąć tą osłonę jeździć dalej - zębatka nie ma oznak zużycia czy kupić jakąś używaną i przenitować lub dokręcić samą osłonę - winny zwróci mi pieniądze.

W tamtym tygodniu kupiłem używaną oponę na tył - przyszła , na oko w idealnym stanie , ale DOT został usunięty- jest taka samo twarda jak moja oryginalna 17 letnia, zwróciłem i czekam na nówkę sztukę. Uważajcie na tego sprzedawcę https://www.olx.pl/oferty/uzytkownik/12yKR/ użytkownik Piotrek firma AUTO-FIL