Panowie mam pytanie ,czy jak wlejecie paliwo do pełna to po postawieniu hondy vt 600 na stopce ucieka wam paliwo , mi niestety wyciekło pod krawat i teraz mam zbiornik do malowania , lakier pod krawatem się złuszczył, ile paliawa można nalać ? niby jak tankowałem to się nie przelało .Korek ma luz jak go się naciska po zamknięciu.

Nigdy nie miałem takiego przypadku. Może przelewasz tzn. Za dużo lejesz i dlatego wycieka. Ja nie leję pod kurek.

Mi się tak zdarzało (nawet są świadkowie na tym forum ), niby leje nie do pełna a jednak kilkanaście sekund po zamknięciu korka następuje wypływ spod niego.. nie wiem co i jak ale jedyne co mi pozostało to winić siebie za przelanie (mimo że mam jeden poziom do którego leje) no i troszeczkę go musiałem opuścić. Więc może lej trochę mniej :D

zawsze tankuję na bocznej nóżce i nigdy czegoś takiego nie uświadczyłem ......, w baku musi pozostać troszkę powietrza, sprawdź czy czasami nie masz zapchanego odpowietrznika

Mi sie już dwa razy tak zdarzyło, tylko za pierwszym nie mialem krawata , a teraz nasiąk i lakier poszedł się .... , wygląda na to że wlewam za dużo paliwa, ale chyba sprubuje uszczelnić korek , może dodam jakąś uszczelkę.

Uważam że wyciek może być spowodowany tym że,po zatankowaniu pod korek zimne paliwo z podziemnego zbiornika po pewnym czasie się nagrzewa(kilkanaście a nawet kilkadziesiąt stopni) i zwiększa swoją objętość i dlatego zawsze należy zostawić wolne miejsce chyba że od razu ruszamy dalej w trasę. Kiedyś w tym robiłem i miałem okazję widzieć takie wycieki dużo razy gdy cysterny były zatankowane powyżej dopuszczalnego poziomu napełnienia i postały na słoneczku. Inną sprawą może być zwykła nieszczelność korka.

Sprubuje uszczelnić i lać mniej paliwa.Może wiecie gdzie można kupić taką uszczelkę pod korek , albo z czego pasuje.

Ja tankuję zawsze na stopce stojąc.. po prostu lej kapke mniej paliwa, nie wiem czy jakieś dodatkowe uszczelnianie korka to dobry pomysł

Jak uszczelnisz korek, to zrobi ci się podciśnienie i paliwo może przestać lecieć do silnika

Miałem to samo i gadałem z mechanikiem. Każdy korek ma odpowietrznik i to z niego może wypłynąć paliwo gdy przelejemy. ;)
Od tamtej pory leje dalej pod korek Ale już mniej i jest ok ;)

Kiedyś, ale to już dawno i "nieprawda", tankowałem w pionie i rzeczywiście, wtedy czuć było czasem paliwo w garażu, potem przestawiłem się na tankowanie na kosie i od tego czasu żadnych "oktanów" nie wyczuwam (hehe "tankowałem" w pionie, dobre )

Lakier mam nie oryginalny, była przemalowana nie podobał się kolor niebieski poprzednimi właścicielowi, pozostaje mi pomalować zbiornik , zdjąć krawat i lać mniej paliwa i pewnie się zakończy problem.