Panowie dzięki za wyjaśnienie zagadnienia. W takim razie szacunek i podziękowania dla Hondy za ten miły gest i mały gratis w postaci masażu stóp bo właśnie na podestach najbardziej to odczuwam. Jeśli chodzi o szczękające zęby, wibracje mojej bańki to rzeczywiście problemem była szyba. Dzisiaj zrobiłem eksperyment w postaci demontażu szyby i jak się okazało jak ręką odjął. Zastanawiam się tylko jak problem rozwiązać bo mam szybę, ale jej nie ma.
Co powinienem zrobić aby szyba była i nie urywało mi bańki oraz żeby mi plomby z zębów nie wypadały?
P. S.
Zauważyłem, że w przeciwieństwie do małej Hani vt125 ten motor nie należy kręcić wysoko, czy mam rację? I jeszcze jedno - wydech brzmi zajebiście, na pewno nie jest standardowy.