Forum SHOC.PL

[eban1000]

Witajcie,

zaczęło się od tego, że chciałem uzupełnić płyn hamulcowy w zbiorniczku - miało być szybko i bez problemu... Pierwszym problemem okazały się objechane główki śrub. Po poradach udało się za pomocą takiego "ustrojstwa / świdra z zewnętrznym odwrotnym gwintem" odkręcić śruby

Rozwierciłem główkę, nawierciłem otworek i wkręciłem świder



Oczywiście wyciągnąłem płyn który był w zbiorniczku i zabezpieczyłem, żeby wiórki z wiercenia nie wpadły.

Drugim problemem było to, że został mi w zbiorniczku taki element:



Nie jestem pewien do czego służy i czy właściwie go ponownie umieściłem:



Znalazłem go na schemacie FRONT BRAKE MASTER CYL. SCHEMATIC element 4 Protector, ale to i tak mi nic nie mówi - "protector"

Dodatkowo mam pytanie - ponieważ "poprzednik" użył czegoś w rodzaju czerwonego silikonu - chyba z zamiarem uszczelnienia - czy ja też mam taki silikon dać? Z rantów dekielka i z uszczelki go już wyczyściłem.



Jutro mam zamiar kupić nowe śruby + uzupełnić płyn i tu pojawia się problem 3 i zarazem pytanie czy będzie potrzebne odpowietrzanie?

[garnett]

1. Ta blaszkę założyłeś odwrotnie, powinna być tymi "nóżkami" do dołu.
2. odpowietrzenie będzie potrzebne, są na to różne metody, ja ostatnio próbowałem wszystkie i chyba najszybciej idzie napełnianie strzykawką od strony zacisku, 3min i po robocie.
3. Co do silikonu to skręć wszystko bez, zabezpiecz czymś moto żeby w razie czego płyn nie kapał na niego i zobacz czy zbiorniczek będzie szczelny.

[eban1000]

[garnett]

Bierzesz strzykawkę dużą 100ml i napełniasz płynem , przy pomocy wężyka łączysz ją z zaworkiem przy zacisku. Luzujesz zaworek przy zacisku i pompujesz płyn ze strzykawki, oczywiście przy otwartym zbiorniczku płynu. Jak płyn zakryje otworki w zbiorniczku zakręcasz zaworek przy zacisku, dolewasz płynu do zbiorniczka i po robocie. Przydaje się druga osoba do tego żeby nie wpompować za dużo płynu i nie przelać.

[eban1000]

Wszystko jasne i zrozumiałe Dzięki.

Ps. Wydaje się to trochę robota od ,,dupy strony'' hehe ale jak działa to czemu nie spróbować

[garnett]

[baton2156]

mam pytanko ma ktoś takie coś u sb?
http://allegro.pl/pokrywa...5517280837.html
lub
http://allegro.pl/pokrywa...5085437062.html
pasuje do vt500?
sorki za offtop ale widziałem, kiedyś takie coś na 500, a sprzedawcy nie bardzo potrafią odpowiedzieć \....
Czy pokrywy w vt 750 sa takie same?

[Kall]

[Morfi 63]

[garnett]

Kall, masz rację


Mój błąd, widać poprzedni właściciele obu moich motocykli założyli odwrotnie i ja myślałem że tak ma być.

W sumie to ta blaszka wcale nie jest konieczna, według mnie jedyne jej zastosowanie to jak przy otwartym zbiorniczku będziesz pompował klamką to płyn nie będzie pryskał poza zbiorniczek bo ona zasłania otworek powrotny

[Kall]

Nie starałem się wytknąć błędu, bo sam nie byłem pewny. W którymś z moich tematów pytałem o założenie tej blaszki i odpisano mi, że "nóżki" mają być u góry. Wpadłem w lekką konsternację i sam nie wiedziałem, czy otwierać zbiorniczek i poprawiać, czy też nie. No ale się wyjaśniło.

[eban1000]

...kontynuacja, po kilku dniach przerwy

Wielkie Dzięki za pomoc i szybką odpowiedź na PW garnett - niestety nie zlokalizowałem u siebie odpowietrznika.







Czy ktoś się orientuje czy na pewno muszę odpowietrzać hamulec? Prawda jest taka, że (nie znalazłszy odpowietrznika) dolałem płynu do pełna i zamknąłem dekielek - nie dawałem żadnego silikonu - nic nie cieknie. Klamka nie jest ani miękka ani twarda (nie da się jej docisnąć do końca) i ogólnie hamulec działa poprawnie. Przejechałem najpierw kilka metrów testując działanie a później około 30km i pięknie hamuje.

Cytat:

Kall "nóżki" mają być u góry

dzięki za info - zmienię na prawidłowo (chodź faktycznie nie wiem jakie to ma znaczenie).

[Todek]

[Mateusz]

Nie zrobiłeś zdjęcia zacisku od strony przewodu hamulcowego. Odpowietrznik powinien być między przewodem a linką prędkościomierza. Jeśli go nie ma, to trzeba kupić odpowiedni rozmiar (i skok gwintu) w najbliższym sklepie motoryzacyjnym - nie musi być oryginał, bo to jeden pies.
Blaszki nie przekładaj, masz ją dobrze założoną. To jest tłumik ciśnienia powrotnego - ma za zadanie zmniejszyć "siknięcie" płynu po odpuszczeniu klamki.
Nie oklejaj niczego sylikonem - gumową uszczelkę nakładasz na dekielek i wszystko razem wpasowujesz w zbiorniczek. Można odwrotnie - najpierw gumę w zbiorniczek a potem dekielek, ale trzeba uważać, żeby krawędzie gumy nie wpadły do środka.
Przed wkręceniem nowych śrub dekla posmaruj je smarem miedziowym (smar w sprayu lub w paście) - nie będziesz miał więcej problemów z ich odkręceniem, a trzeba to robić co sezon, maks co dwa lata - płyn hamulcowy jest silnie higroskopijny, chłonie wodę jak gąbka i maks co dwa lata należy go wymienić. A najlepiej przed każdym sezonem.
NIE JEŹDZIMY z nieodpowietrzonymi hamulcami. Możesz przejechać i 500 km, ale jak będziesz miał awaryjne hamowanie z ponad 100km/h i hamulce gwałtownie dostaną temperatury, to nawet najmniejsze bąbelki spowodują, że stracisz hamowanie w najgorszym możliwym momencie. A wtedy to - w scenariuszu pesymistycznym - czarny worek.
A tak z własnego doświadczenia z 500 - sprawdź opisy na przewodach hamulcowych - zapewne masz jeszcze oryginały - i WYMIEŃ JE JAK NAJSZYBCIEJ NA NOWE. Jak nie chcesz w oplocie to na gumowe ale NOWE. No chyba że lubisz duże dawki adrenaliny i ekstremalny brak hamowania, jak Ci przewód spuchnie i nie będziesz miał ciśnienia.
W ogóle chyba by Ci się przydał serwis układu hamulcowego. Można go spokojnie zrobić samemu.

[eban1000]

Dzięki za info Mateusz, a jeszcze...