Forum SHOC.PL

[Sepco]

Witam,

Zaznaczę, że jestem początkującym motocyklistą.
Podczas hamowania tylnym hamulcem często nie czuję oporu ze strony tylniego koła -> naciskam mocniej hamulec -> ciągle słaby opór -> naciskam jeszcze mocniej -> koło stoi i wpada w poślizg.

Czy to normalne zachowanie hamulca bębnowego i wynika to jeszcze z braku moich umiejętności czy też powiniennem się temu przyjrzeć? (Mechanik powiedział mi, że to normalne ale ja średnio ufam mechanikom...)

Z góry dziękuję za pomoc :)

[Kall]

A przy jakiej prędkości to zjawisko występuje?

[Panoramiks]

A oponki to w jakim stanie są i ile mają lat?

[Sepco]

Przy każdej prędkości raczej. Przy większej w szczególności (stąd boję się jechać więcej niż 90 i zbytnio zbliżać do innych pojazdów aby nie powodować zagrożenia).
Przednią oponę na jesień wymieniłem na nówkę bo była spękana już a tylnia... Trudno mi zweryfikować (na oko początkującego wygląda OK, mechanicy też mi mówili, że raczej OK ale ręczył za nich nie będę), jak będę w garażu to zobaczę na rocznik chociaż wcześniej motor dużo stał (przebieg to 10k mil, był sprowadzany. Oczywiście sam nie dowierzałem przebiegowi jak na ten rocznik (85) ale trzech niezależnych mechaników mi potwierdziło, że jak najbardziej realny).

[Kall]

To jest w zasadzie normalne (i nie tylko przy hamulcach bębnowych) zwłaszcza przy dużych prędkościach, stąd też należy hamować przede wszystkim hamulcem przednim.
Hamulec tylni z założenia jest hamulcem wspomagającym, służy do przesunięcia środka ciężkości i rozłożenia masy motocykla podczas hamowania, dzięki czemu tylne koło nie zostanie podniesione i nie stracisz przyczepności. Oczywiście, na upartego, można nim zahamować, ale droga hamowania będzie długości pasa startowego.
Dobrze sprawdza się też przy jeździe parkingowej.

[MARQ]

Kolego, masz dwa Tematy otwarte: w jednym skopany główny hamulec, przedni... A tutaj pytasz czemu ten co został sam nie daje rady, skoro powinien robić tylko za 30%.
Uważaj na siebie i innych i napraw motocykl zanim się rozpędzisz znów do 90km/h i zbliżysz do innych pojazdów ;)

[Trom]

Na temat hamowania jest sporo na kursie prawa jazdy

[MiSzcz]

Miałem kiedyś podobny problem z tylnym hamulcem bębnowym (co prawda to nie była honda,ale zasada działania jest jednakowa). Mianowicie jedna szczęka się uszkodziła (odłamała się okładzina ) i metal tarł o bęben nie hamując,a od razu go blokując.Ale wtedy było też słychać nienaturalne "chrobotanie" (tarcie metalu)...Rozbierz hamulec,sprawdź szczęki i bęben od środka czy nie ma żadnych wżer itp uszkodzeń

[Sepco]

[Panoramiks]

Masz krótki staż na forum i nie dałeś się jeszcze poznać to niektórzy cię traktują protekcjonalnie. Jak to w życiu. Się nie przejmuj.

[MARQ]

Sorry, ale jak czytałem temat po temacie to nie wyglądało to najciekawiej.
Mam nadzieję, że szybko rozwiążesz zagadkę, no i oczywiście napiszesz nam co dolegało maszynie..

[walek81]

Bez wyjęcia koła nic nie zrobisz. Powodów może być milion niestety. Ściągaj kółko i daj znać co tam znalazłeś.

[Leo]

Jako posiadacz 500 odpowiem tak
- hamuję głównie przednim hamulcem, tak mnie nauczono i jak sądzę tak jest poprawnie
- przy awaryjnym hamowaniu, na mokrym itp. dodaje tył
- na piasku, trawie staram sie hamować głównie tyłem ale nie jest to prędkość 90km/h

Generalnie 500 ma słabe hamulce parokrotnie zdarzyło mi się przestrzelić pasy
Z 90km/h potrzeba dobrych kilkadziesiąt metrów żeby bezpiecznie się zatrzymać.
Musisz to brać pod uwagę i ..... ćwiczyć
PS. Warto też zajrzeć do obu kół
A protekcjonalnym tonem sie nie przejmuj i nie bierz wszystkiego zbyt osobiście
Na forum masz wystarczająco dużo fajnych gości którzy podzielą się wiedzą nie wbijając szpili chociaż..... te działają czasem skuteczniej

[walek81]

Ja jeżdżę VT 1100 i hamuję przednim i tylnym jednocześnie. oczywiście bardziej przednim Przyzwyczajenie z MZ gdzie przedniego nie było W łukach, jak chcę przyciaśnic to tylnym... nigdy nie zdarzyła mi się sytuacja opisana przez Sepco....

[AMarek]