Jak w temacie.
Probuje wymienic przewód wodny od termostatu i za diabła nie wiem jak wydlubac ten zbiorniczek. Co trzeba wyjąć najpierw?
Odpowiedz do tematu
: Jak wyjac zbiorniczek przelewowy
:
Czy chodzi Ci o zbiorniczek wyrównawczy?
Cytat: |
Jak wyjac zbiorniczek przelewowy |
Czy chodzi Ci o zbiorniczek wyrównawczy?
"Bardzo też pożytecznie bywa najsamprzód zdzielić świadka, ledwo wejdzie, mocno kijem po głowie, od czego ten bardzo zdumiony bywa, a przeto i do kłamstwa nieskory."
Car Wszechrosji Piotr I - Ukaz o Badaniu Świadków".
Moje moto:
WSK 125 M06 B3 85
Car Wszechrosji Piotr I - Ukaz o Badaniu Świadków".
Moje moto:
WSK 125 M06 B3 85
:
Tak
:
A czy do tego co chcesz zrobić, konieczny jest demontaż zbiorniczka?
ttm750 napisał/a: |
Tak |
A czy do tego co chcesz zrobić, konieczny jest demontaż zbiorniczka?
"Bardzo też pożytecznie bywa najsamprzód zdzielić świadka, ledwo wejdzie, mocno kijem po głowie, od czego ten bardzo zdumiony bywa, a przeto i do kłamstwa nieskory."
Car Wszechrosji Piotr I - Ukaz o Badaniu Świadków".
Moje moto:
WSK 125 M06 B3 85
Car Wszechrosji Piotr I - Ukaz o Badaniu Świadków".
Moje moto:
WSK 125 M06 B3 85
:
Wąż od termostatu się pokruszył i cały jest już sztywny a x kolei przy zbiorniczku poprzedni właściciel zakleil połączenie - przypuszczam że coś się polamalo i teraz żeby go wymienić muszę wyjąć caly
:
Obawiam się, że może być konieczne wyjmowanie silnika, ale mogę się mylić. Zapytaj Marudę, On to na pewno wie.
"Bardzo też pożytecznie bywa najsamprzód zdzielić świadka, ledwo wejdzie, mocno kijem po głowie, od czego ten bardzo zdumiony bywa, a przeto i do kłamstwa nieskory."
Car Wszechrosji Piotr I - Ukaz o Badaniu Świadków".
Moje moto:
WSK 125 M06 B3 85
Car Wszechrosji Piotr I - Ukaz o Badaniu Świadków".
Moje moto:
WSK 125 M06 B3 85
:
Rany Julek. Czegoś takiego właśnie się obawiam. Obudowy filtra też nie zdejme raczej bez wyjecia drugiego zbiornika a do tego znów koło i błotnik... Same problemy.
:
i jeszcze trzeba go podgrzać opalarką żeby sie zrobił miękki bo bez tego i tak nie wyjdzie
:
Dzięki za odp choć wcale mnie nie pocieszyliscie. Trzeba będzie w takim razie kontynuować druciarstwo poprzednika i po zmianie węża skleic wszystko znów jakimś poliuretanem. Thx raz jeszcze.
:
ok jakos sie udalo. poprzednikowi nadlamal sie ten lejek na ktory zalozony jest waz od termostatu i wszytko bylo zalane klejem .
zalozylem swiezego weza i pozaklejalem polaczenie. przy okazji wyszlo mi cos innego ichcialbym sie podpytac.
mianowicie okazalo sie ze 2 z tych 3 brazowych przewodow idacych z silnika do regulatora sa sztywne od przytopienia .Byly prawie zlutowane -izolacja miedzy nimi sie juz prawie calkowicie stopila i widac ze mialy stycznosc ze soba.
czy to moglo spowodowac jakies uszkodzenie w silniku? przed rozbieraniem gaznika silnik chodzil chyba dobrze -tylko przy okazji ostatnich jazd regulator byl niezle goracy
zalozylem swiezego weza i pozaklejalem polaczenie. przy okazji wyszlo mi cos innego ichcialbym sie podpytac.
mianowicie okazalo sie ze 2 z tych 3 brazowych przewodow idacych z silnika do regulatora sa sztywne od przytopienia .Byly prawie zlutowane -izolacja miedzy nimi sie juz prawie calkowicie stopila i widac ze mialy stycznosc ze soba.
czy to moglo spowodowac jakies uszkodzenie w silniku? przed rozbieraniem gaznika silnik chodzil chyba dobrze -tylko przy okazji ostatnich jazd regulator byl niezle goracy
:
Chyba żółtych?
ttm750 napisał/a: |
2 z tych 3 brazowych przewodow idacych z silnika do regulatora |
Chyba żółtych?
"Bardzo też pożytecznie bywa najsamprzód zdzielić świadka, ledwo wejdzie, mocno kijem po głowie, od czego ten bardzo zdumiony bywa, a przeto i do kłamstwa nieskory."
Car Wszechrosji Piotr I - Ukaz o Badaniu Świadków".
Moje moto:
WSK 125 M06 B3 85
Car Wszechrosji Piotr I - Ukaz o Badaniu Świadków".
Moje moto:
WSK 125 M06 B3 85
:
wygladaly mi na takie brazowawe ale sie nie upieram - ida wszystkie 3 w jednej wiazce z silnika
:
Są żółte, ale jak to nazwałeś "przytopienie" mogło je przybarwić.
Chwilowe zwarcie tych przewodów nie stanowi zagrożenia dla silnika, jednak skoro producent postanowił je rozdzielić to może niech pozostaną jak rodzeństwo - razem, ale osobno...
Chwilowe zwarcie tych przewodów nie stanowi zagrożenia dla silnika, jednak skoro producent postanowił je rozdzielić to może niech pozostaną jak rodzeństwo - razem, ale osobno...
Ateistą jestem z powodów moralnych. Uważam, że twórcę rozpoznajemy poprzez jego dzieło - w moim odczuciu świat jest skonstruowany tak fatalnie, że wolę wierzyć, iż nikt go nie stworzył.
Na mechanice się nie znam, ale chociaż podoradzam.
Na mechanice się nie znam, ale chociaż podoradzam.
:
to mnie troche uspokoiles.
bo mam jakiegos takiego pecha z Hondami w mojej karierze - pierwsza Shadowka splonela z powodu wycieku paliwa , nastepna byla Magna - spalil sie regulator napiecia i modul zaplonowy (czulem smrodek jeszcze podczas jazdy ale nie przypuszczalem ze to moj a jak dojechalem to juz skwierczalo i dymilo) i poszla na czesci bo sprowadzenie tego tutaj przekraczalo koszt zakupu innego motorka.
kabelki juz rozdzielilem musialem niestety zrobic bypassy i polutowac kawalki przewodow poniewaz te nadtopione byly ju sztywne jak drut.
mysle ze do poniedzialku juz sie wyrobie zeby odpalic silnik, poskladac motorek, potem tylko sprzatnac skipa sprzed garazu i mozna bedzie wyjechac.
bo mam jakiegos takiego pecha z Hondami w mojej karierze - pierwsza Shadowka splonela z powodu wycieku paliwa , nastepna byla Magna - spalil sie regulator napiecia i modul zaplonowy (czulem smrodek jeszcze podczas jazdy ale nie przypuszczalem ze to moj a jak dojechalem to juz skwierczalo i dymilo) i poszla na czesci bo sprowadzenie tego tutaj przekraczalo koszt zakupu innego motorka.
kabelki juz rozdzielilem musialem niestety zrobic bypassy i polutowac kawalki przewodow poniewaz te nadtopione byly ju sztywne jak drut.
mysle ze do poniedzialku juz sie wyrobie zeby odpalic silnik, poskladac motorek, potem tylko sprzatnac skipa sprzed garazu i mozna bedzie wyjechac.
:
Odpowiedz do tematu
ttm750, może masz tam za ciepło ?
Pozdrawiam wszystkie motocyklistki i motocyklistów !!!