/
Forum SHOC.PL


FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  Chat

Poprzedni temat «» Następny temat
Kierunkowskazy, kierunkowskazy.... zaraz się pociacham
Autor Wiadomość
Booger 

Motocykl: Honda Shadow VT600
Wiek: 45
Dołączył: 10 Kwi 2015
Posty: 4
Skąd: Wrocław
Wysłany: 2015-04-10, 00:20   Kierunkowskazy, kierunkowskazy.... zaraz się pociacham

Cześć,

Dzień jak codzień... miałem wyjść do swojej Haneczki (1991), na chwilkę, a wróciłem po 6 godzinach grzebania i dupa... sam nie wiem o co jej dzisiaj chodzi. Chyba jakiś wioseny foch.

W swoim genialnym postanowieniu zdecydowałem na wymianę kierunkowskazów. Mam je jedynie z przodu w kierownicy ( takie kulki przy manetkach ), no ale do rzeczy.

Prawy kierunek działa bez zarzutu.
Natomiast lewy... podziałał, podziałał i zastajkował. Przetestowałem 3 wersje i wygląda to tak:

1. zarówka założona, nie miga. Nie miga kontrolka, ale przekaźnik cały czas "cyka"
2. zarówka wyjęta... o dziwo nie miga ;-) ale wtedy miga kontrolka i "cyka przekaźnik
3. zarówka wyjęta, kabelki zwarte aby zamknąć obieg, kontrolka nie miga, a przekaźnik jak cykał, tak cyka dalej...

Sprawdziłem bezpieczniki, ale wszystkie są OK.
Czyżby to przekaźnik wyzionął ducha ? ( czy przypadkiem tam nie ma tylko 1-go przekaźnika który obsługuje wszystko na raz ? )
A może zwarcie ?

Zapowiada się śliczna pogoda na łykend, a ja utknąłem w takim zimnym i cieknym garażu.

Pomóżcie mi proszę, bo ja tutaj szału dostaję i chyba sie pochlastam zaraz !!!

Pozdro !
 
 
Fr0g 
pan Wyindywidualizowany


Motocykl: Hanki: VT 600 1994 + VT 1300 Interstate 2010
Wiek: 39
Dołączył: 01 Maj 2014
Posty: 1570
Skąd: (Sercem PŁO) WUWUA
Wysłany: 2015-04-10, 00:55   

kolego, zanim zacznie ktoś rozwiązywać Twój problem winneś zahaczyć o ten dział -> http://www.shadow.org.pl/forum/viewforum.php?f=24
PzdR

Ja bym szukał zwarcia na kablu + (przetarty i pewnie zwiera masę gdzieś), ale nie dam włosa z głowy ;-)
_________________
-> Oddaj proszę 1% podatku <-

Moja VT 600
 
 
Booger 

Motocykl: Honda Shadow VT600
Wiek: 45
Dołączył: 10 Kwi 2015
Posty: 4
Skąd: Wrocław
Wysłany: 2015-04-10, 07:09   

Racja !

Obiecuję natychmiastową poprawę!
 
 
JohnM 


Motocykl: VT600 '93
Wiek: 33
Dołączył: 06 Lut 2012
Posty: 175
Skąd: Gliwice
Wysłany: 2015-04-10, 08:28   

Miałem troszkę podobny problem, jednego dnia działały kierunki pięknie, drugiego jak chciały.

Posprawdzałem/przesmarowałem wszystkie połączenia, działało przez kilka dni i pojechałem na przegląd i dupa kierunków brak ( migło raz i zgasło) :mrgreen:
Przerywacz zaczął też pracować nierównomiernie (dłuższe przerwy, szybkie "cyknięcia"), kontrolka się nie świeciła, a kierunki były i inne różne cyrki.

Wymieniłem przerywacz i od roku spokój :->

Ew. wyciąg go, zobacz styki, spryskaj kontaktem.
_________________
Nothing is over! Nothing!
 
 
 
Booger 

Motocykl: Honda Shadow VT600
Wiek: 45
Dołączył: 10 Kwi 2015
Posty: 4
Skąd: Wrocław
Wysłany: 2015-04-10, 10:05   

pytanie głupie...

...ale przerywacz jest pod siodłem, czy w prawej klapce ?
 
 
kruzi 

Motocykl: vt600
Dołączył: 01 Paź 2013
Posty: 261
Skąd: Toruń
Wysłany: 2015-04-10, 15:28   

Booger napisał/a:
pytanie głupie...

...ale przerywacz jest pod siodłem, czy w prawej klapce ?


przeczyść może tą blaszkę pod żarówką w oprawie kierunku.
 
 
towalsky 


Motocykl: GSX 1400 + SV 650 N
Wiek: 33
Dołączył: 02 Sie 2011
Posty: 1232
Skąd: Puławy
Wysłany: 2015-04-10, 15:46   

Booger napisał/a:
pytanie głupie...

...ale przerywacz jest pod siodłem, czy w prawej klapce ?



Przerywacz jest pod siodłem, zlokalizujesz na słuch jak zdejmiesz kanapę.


Ja kiedyś też miałem takie kierunki i taki sam problem.. Tam wiecznie nie było masy. Raz świeciło, raz nie i trzeba było pokręcić tym kierunkiem żeby złapało. Skończyło się tak, że kierunki zostały wyrzucone i Krzysio założył mi oryginalne, na swoim miejscu :)


Pozdro, Piotrek.
_________________
-=ShadoW=-
 
 
 
kruzi 

Motocykl: vt600
Dołączył: 01 Paź 2013
Posty: 261
Skąd: Toruń
Wysłany: 2015-04-11, 08:32   

towalsky napisał/a:
Booger napisał/a:
pytanie głupie...

...ale przerywacz jest pod siodłem, czy w prawej klapce ?



Przerywacz jest pod siodłem, zlokalizujesz na słuch jak zdejmiesz kanapę.


Ja kiedyś też miałem takie kierunki i taki sam problem.. Tam wiecznie nie było masy. Raz świeciło, raz nie i trzeba było pokręcić tym kierunkiem żeby złapało. Skończyło się tak, że kierunki zostały wyrzucone i Krzysio założył mi oryginalne, na swoim miejscu :)



Pozdro, Piotrek.




ja mam też w kierownicy ale ciut inne i tam właśnie miałem taką sytuację jak pisałem wcześniej że blaszka pod żarówką zaśniedziała,,,to proponuję sprawdzić zanim rozbierzesz cały moto,,, :)
 
 
maka 
Krzysiek


Motocykl: był VT 700 C 85 ; XL 1000 V, VT 1100 C 88
Wiek: 38
Dołączył: 19 Lip 2009
Posty: 751
Skąd: Kurów //LPU
Wysłany: 2015-04-11, 14:33   

towalsky napisał/a:
Booger napisał/a:
pytanie głupie...

...ale przerywacz jest pod siodłem, czy w prawej klapce ?



Przerywacz jest pod siodłem, zlokalizujesz na słuch jak zdejmiesz kanapę.


Ja kiedyś też miałem takie kierunki i taki sam problem.. Tam wiecznie nie było masy. Raz świeciło, raz nie i trzeba było pokręcić tym kierunkiem żeby złapało. Skończyło się tak, że kierunki zostały wyrzucone i Krzysio założył mi oryginalne, na swoim miejscu :)


Pozdro, Piotrek.


A ja pamiętam jak nie było w ogóle masy na kierownicy bo coś łożysko chyba się przydymiło w główce ramy :lol:
_________________
Ideologia jest dla ludzi którzy nie mają własnego rozumu...
 
 
 
towalsky 


Motocykl: GSX 1400 + SV 650 N
Wiek: 33
Dołączył: 02 Sie 2011
Posty: 1232
Skąd: Puławy
Wysłany: 2015-04-11, 15:01   

maka napisał/a:
towalsky napisał/a:
Booger napisał/a:
pytanie głupie...

...ale przerywacz jest pod siodłem, czy w prawej klapce ?



Przerywacz jest pod siodłem, zlokalizujesz na słuch jak zdejmiesz kanapę.


Ja kiedyś też miałem takie kierunki i taki sam problem.. Tam wiecznie nie było masy. Raz świeciło, raz nie i trzeba było pokręcić tym kierunkiem żeby złapało. Skończyło się tak, że kierunki zostały wyrzucone i Krzysio założył mi oryginalne, na swoim miejscu :)


Pozdro, Piotrek.


A ja pamiętam jak nie było w ogóle masy na kierownicy bo coś łożysko chyba się przydymiło w główce ramy :lol:



albo risery były osadzone na jakichś gumowych elementach i tam masa się gubiła.
_________________
-=ShadoW=-
 
 
 
Booger 

Motocykl: Honda Shadow VT600
Wiek: 45
Dołączył: 10 Kwi 2015
Posty: 4
Skąd: Wrocław
Wysłany: 2015-04-14, 16:03   

dzieki za wszystkie odpowiedzi !

Tak rzeczywiście na lewym kierunku nie ma masy.
Na szybko sklecone rozwiązanie i pożyczyłem masę z reflektora i... guzik..
Coś tam sie podziało i się zesr...popsuło.

Generalnie sprawa wygląda tak, ze takiego elektrycznego syfu nie widziałem jeszcze na oczy jak długo żyję. Izolacja w piachu, użyte okablowanie od wszystkiego... począwszy od drucików ze słuchawek na uszy, po kabel od żelazka ;)


Tak tez postanowiłem, ze zamiast grzebać i się wkurwiać, oddaje moto do ekipy z drag-tech'a i niech wymienią wszystkie wiązki i ogarną maszyne jak na to zasługuje.

Raz jeszcze wielkie dzieki za pomoc !
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Wersja forum PDA/GSM