Ostrzegam kolegów: Zakupiłem na allegro zakuwarkę do łańcuhów motocyklowych od "Motor-Japan"
http://allegro.pl/przyrza...html?source=mlt

1- ZAKUWARKA DO ŁAŃCUCHA MOTOCYKLOWEGO NIE BYŁA ZGODNA Z OPISEM

2- PODCZAS ZAKUWANIA ŁAŃCUCHA "DID" ZAKUWARKA WYGIĘŁA SIĘ, A SWORZEŃ ŁAŃCUCHA ANI NIE DRGNĄŁ.

3- SPRZEDAWCA PRZY REKLAMACJI ZAŻĄDAŁ ODE MNIE FAKTURY ZA USŁUGĘ OD FACHOWCA KTÓRY ZAKUWAŁ, MIAŁ DO TEGO UPRAWNIENIA I ZNISZCZYŁ ZAKUWARKĘ - paranoja w dupach się już tym naciągaczom na allegro poprzewracało.

Średnio się znam.
Ale na przyszłość szukaj narzędzi wykonanych ze stali narzędziowej, albo przynajmniej utwardzonej.
Ta zakuwarka jest wykonana ze zwykłej stali konstrukcyjnej więc nic dziwnego że zdechła ...

Ta zakuwarka przeznaczona jest do łańcuchów motocyklowych !!! a nie rowerowych.

Oszust z Motor-Japan wstawił bezczelnie jako zdjęcie główne INNĄ ZAKUWARKĘ niż ta którą otrzymałem.
Dodatkowo wyraźnie pisze... "Sposób użycia: Wystarczy dokręcać śrubę aż do zaciśnięcia ogniwa łańcucha między śrubą a kowadełkiem, dokręcając trzeba wprasować sworzeń w ogniwo łańcucha".
Nie pisze że musi to wykonywać osoba co najmniej po "Politechnice Warszawskiej", bo nie trzeba być po siedmiu fakultetach i mieć 5 letniego stażu w zakuwaniu łańcuchów, aby móc posługiwać się tym prostym narzędziem.
Naciągacz nie pisze że musi to robić fachowiec-profesjonalista który wystawia faktury.
Po cholerę mam płacić fachowcowi skoro mam własne urządzenie.
Jak bym chciał zatrudnić fachowca to on przyniósłby własny sprzęt.

Twardość końcówek: HRC 45

Czyli skoro tak podaje - to reszta pewnie jest jeszcze bardziej miękka :/

Ale ja nie na Ciebie - skoro ktoś sprzedaje zakuwarkę, to jako zakuwarka powinna działać !
Albo być zrobiona z byle czego i kosztować 2 zł

Ja myślę, że warto zapytać jakie uprawnienia są wymagane do obsługi zakuwarki. Ew. postraszyć uokikiem albo zgłoszeniem transakcji do allegro.

Ja bym nie straszył tylko zgłosił na allegro. "Chamstwo - Jasiu trzeba tempić z bezwzglendnom stanowczościom. Tak jest panie majster"

No to teraz mam dylemat, obawiam się kupić i brać do ręki nawet śrubokręt i kombinerki... bo nie posiadam stosownych uprawnień ale jest światełko w tunelu - zawsze mogę zatrudnić do obsługi tych narzędzi wykwalifikowanego mechanika, i oczywiście wziąć fakturę. No taaak a co będzie jak kombinerki się wygną i sprzedawca z "Motor-Japan" stwierdzi że to miał być Dyplomowany Elektrotechnik z uprawnieniami do 10 000 Volt.
Normalnie mam DEPRESJĘ, boję się nawet butelki z piwem wziąć do ręki, nie wiem czy posiadam uprawnienia, normalnie muszę zapytać w Browarze.

A tak na poważnie. To czy masz instrukcję obsługi od tego urządzenia do zakuwania łańcuchów ?
Poczytaj tam czy urządzenie musi być obsługiwane przez wykwalifikowany personel ?
Ogólnie warunki zachowania gwarancji .

Nie było żadnej instrukcji, bo to proste jak obsługa kombinerek albo jak BUDOWA CEPA

Słusznie....

czy nie byłoby lepiej zrobić samemu lub z niewielka pomocą ślusarza taką zakuwarkę ? wymiary są podane , druknąć na papier i wyrzeźbić samemu .koszt pewnie z 40 złociszy.ja tam obie swoje dorabiałem sam i jestem zadowolony.

a ile tych łańcuchów zakuwacie w ciągu doby?