witam kolegow- mam takie pytanie wczoraj po kilkunastu dniach postoju w garazu postanowilem odpalic moja Hanke.
nie bardzo chciala zagadac, bo dopiero po chwili zorientowalem sie, ze zakrecony byl zawor paliwowy.
otworzylem go zakrecilem znow i po chwili zapalil, ale od razu zauwazylem wyciek paliwa pod motorem mniej wiecej w okolicy pompy paliwowej.
poniewaz moja pierwsza zabawka poszla z dymem rowniez z powodu wycieku - od razu zgasilem zlalem wszystko obficie woda i do tematu wrocilem dzis.
obejrzalem, odpalilem, znow poogladalem i...nic.
profilaktycznie wymienilem wszystkie opaski na wezach przy pompce, filtrze itd wezyki sa w porzadku, ale mam pytanie - czy jest jakies wytlumaczenie skad moglo sie to wziac(wyciek) skoro ani wczesniej ani dzis przy ponownym odpaleniu nic sie nie pokazalo? dla proby znow sprobowalem najpierw z zamknietym zaworkiem a dopiero potem go otworzylem - tak jak wczoraj....
Odpowiedz do tematu
: wyciek paliwa
:
A w jakim celu go zamykasz?
| ttm750 napisał/a: |
| najpierw z zamknietym zaworkiem a dopiero potem go otworzylem - tak jak wczoraj.... |
A w jakim celu go zamykasz?
"Bardzo też pożytecznie bywa najsamprzód zdzielić świadka, ledwo wejdzie, mocno kijem po głowie, od czego ten bardzo zdumiony bywa, a przeto i do kłamstwa nieskory."
Car Wszechrosji Piotr I - Ukaz o Badaniu Świadków".
Moje moto:
WSK 125 M06 B3 85
Car Wszechrosji Piotr I - Ukaz o Badaniu Świadków".
Moje moto:
WSK 125 M06 B3 85
:
Instrukcja od mojej zaleca zamykanie zaworu na czas parkowania (mimo, że paliwo oczywiście nie jest podawane przy wyłączonym silniku)
| Todek napisał/a: | ||
A w jakim celu go zamykasz? |
Instrukcja od mojej zaleca zamykanie zaworu na czas parkowania (mimo, że paliwo oczywiście nie jest podawane przy wyłączonym silniku)
:
poprzednim razem zamknalem przed wyjazdem na wakacje. dzisiaj chcialem ... odtworzyc wczorajsza sytuacje
| Todek napisał/a: |
|
A w jakim celu go zamykasz? |
poprzednim razem zamknalem przed wyjazdem na wakacje. dzisiaj chcialem ... odtworzyc wczorajsza sytuacje
:
Kiedyś podczas tankowania zobaczyłem u siebie wyciek paliwa i okazało się że jest wężyk struchlały pod zbiornikiem paliwa taki ponoć przelewowy, przyciąłem go i wsunąłem na miejsce do dzisiaj jest git.
Może powinienem lub się powinno zamykać zaworek paliwa, instrukcji nie mam i nie zamykam. Odpala od od 1 razu.
Może powinienem lub się powinno zamykać zaworek paliwa, instrukcji nie mam i nie zamykam. Odpala od od 1 razu.
... jestem na ziemi tylko przejazdem...
:
4 lata temu ja sie wlasnie nie zorientowalem a potem moglem juz tylko wepchnac go na myjnie i zadzwonic na 114 zeby podjechali ugasic...
dlatego teraz jak zobaczylem benzynke na podlodze to od razu poszla "woda naprzod" i nie zauwazylem skad to bylo?
| JarekC3 napisał/a: |
| Kiedyś podczas tankowania zobaczyłem u siebie wyciek paliwa |
4 lata temu ja sie wlasnie nie zorientowalem a potem moglem juz tylko wepchnac go na myjnie i zadzwonic na 114 zeby podjechali ugasic...
dlatego teraz jak zobaczylem benzynke na podlodze to od razu poszla "woda naprzod" i nie zauwazylem skad to bylo?
:
Wydaje mi się że przewody mogą być już struchlałe i warto im się przyjrzeć. W przyszłym sezonie powymieniam u siebie wszystkie dla świętego spokoju. 
... jestem na ziemi tylko przejazdem...
:
dzieki za podpowiedzi. wezme sie ale pewnie dopiero w czwartek
:
Odpowiedz do tematu
Ku przestrodze:
Ostatnio przez noc mi wyciekło 3/4 baku paliwa w garażu przez uszkodzony filtr paliwa, dokładnie taki: http://skuter.com.pl/gale...-skuter-chopper
Miał być niezawodny, "wieczny" - bo rozkręcalny do czyszczenia.
Od drgań puścił gwint wewnątrz filtra i tym samym puściła uszczelka z jednej strony.
Teraz założyłem zwykły plastikowy,chiński i nierozkręcalny za 6zł i tam nie ma co się zepsuć.
Wolę poświęcić 15 minut i kolejne 6zł na wymianę jak się zabrudzi niż grać dublera Nicolasa Cage'a w kolejnej części Ghost Rider..
Ostatnio przez noc mi wyciekło 3/4 baku paliwa w garażu przez uszkodzony filtr paliwa, dokładnie taki: http://skuter.com.pl/gale...-skuter-chopper
Miał być niezawodny, "wieczny" - bo rozkręcalny do czyszczenia.
Od drgań puścił gwint wewnątrz filtra i tym samym puściła uszczelka z jednej strony.
Teraz założyłem zwykły plastikowy,chiński i nierozkręcalny za 6zł i tam nie ma co się zepsuć.
Wolę poświęcić 15 minut i kolejne 6zł na wymianę jak się zabrudzi niż grać dublera Nicolasa Cage'a w kolejnej części Ghost Rider..