prądy pełzająco-błądzące
Odpowiedz do tematu

: prądy pełzająco-błądzące
kolejny etap mojej walki z moto-i kolejne kłody pod nogami-już wcześniej miałem jak niektórzy wiedzą problemy ze stacyjką-rozebrałem ją czyściłem itp. i jest lepiej ale dalej co jakiś czas mi gubi prąd-chyba styki już odmówiły współpracy więc zamówiłem inną-będzie lada dzień



a teraz walczę ze światłami-spaliła mi się żarówka od świateł mijania z tylu-kupiłem nową i dalej nie świeci-stop jak najbardziej działa a na zwykłe światła nie dochodzi prąd do kostki-pod siedzeniem zlokalizowałem jakąś diode kierunkową-czy to ona może być popsuta?jak to sprawdzić?



a żeby było ciekawiej to przedni kierunkowskaz też nie działa choć żarówka jest ok.



i teraz zamiast jeździć ide do garażu walczyć z tym-czyścić kostki poprawiać styki ale liczę na jakieś sugestię z waszej strony i uwagi może macie pomysł co to może być?

:
Jak sam napisałeś "dioda kierunkowa" a więc przepuszcza prąd tylko w jednym kierunku, jeżeli jest z nią coś nie tak to może nie przepuszczać wcale.

Możesz spróbować ją zmostkować, ominąć, tak chwilowo przy pomocy jakiegoś przewodu, i zobaczyć czy zapalą sie światła.

Jeżeli to jest dioda to powinna mieć oznaczony kierunek przepuszczania, mogą to być dwa albo jeden pasek dookoła niej na jednym z konców. Kierunek przewodzenia jest w kierunku tych pasków. :lol:

"Bardzo też pożytecznie bywa najsamprzód zdzielić świadka, ledwo wejdzie, mocno kijem po głowie, od czego ten bardzo zdumiony bywa, a przeto i do kłamstwa nieskory."
Car Wszechrosji Piotr I - Ukaz o Badaniu Świadków".

Moje moto:
WSK 125 M06 B3 85
:
kierunek przepuszczania tej diody jest z minusa do plusa-z tego co wytlumaczyles :)

zmostkować czyli zamiast tej diody wpiąć tam zwykly przewód?jeśli tak to nie działa dalej

:
IMHO poczekaj na stacyjkę - może tam nadal nie stykają przewody odpowiedzialne za oświetlenie, kto wie, może niepotrzebnie walczysz z duchem ?

Post zawiera lokowanie produktu oraz śladowe ilości orzechów.
:
"stałem nad przepaścią a teraz zrobiłem krok na przód" :-D i rozpiełem kostkę przed diodą-i tam idą dwa plusowe kable-jeden od stopu drugi od świateł i tam jest wszystko w porządku-czyli nacisnę hamulec podaje napiecie,włączę światła podaje napięcie a już za diodą napięcie jest tylko na jednym kablu-nie da się jakoś sprawdzić czy dioda jest dobra czy zła?bo to mi na to najbardziej chyba wychodzi

:
No to jest dziwne. Skoro przed diodą jest napięcie, a za diodą nie ma, i po zastąpieniu diody zwykłym przewodem tez nie ma :?: :?: :?: :?:

Diodę sprawdza sie miernikiem z omomierzem, w jedną stronę oporność jest mała, a w druga duża. Najlepiej jak by ta dioda była wylutowana, ale zapewne wystarczy jak rozepniesz kostkę tak żeby z jednej strony nie była podłączona do instalacji. :lol:

"Bardzo też pożytecznie bywa najsamprzód zdzielić świadka, ledwo wejdzie, mocno kijem po głowie, od czego ten bardzo zdumiony bywa, a przeto i do kłamstwa nieskory."
Car Wszechrosji Piotr I - Ukaz o Badaniu Świadków".

Moje moto:
WSK 125 M06 B3 85
:
tak tylko przed diodą są te dwa kabelki które idą dalej do tyłu i parę innych-w tym te do diody -trochę zamieszałem wcześniej

nie kumam w ogóle po co jest ta dioda-jakieś zabezpieczenie tak?

dioda jest taka wyjmowana więc nie ma problemu sprawdze ją omomierzem



z minusa do plusa-czyli tam gdzie ma kierunek jest 6 ohm a w drugą stronę nawet wskazówka nie drgneła

Ostatnio zmieniony przez igner 2008-08-22, 22:48, w całości zmieniany 1 raz
bodek
[Usunięty]
:
Dioda z zasady puszcza napięcie tylko w jednym kierunku, zabezpiecza przed powrotem. Na diodzie masz taki symbol ->|- mniej więcej. Zamiast strzałki jest trójkącik, napięcie idzie w kierunku strzałki, a spowrotem jak jest pionowa kreska nie powinno, jeśli nie idzie wogóle, dioda padła, jesli idzie w obu kierunkach, też.

:
czyli wychodziłoby że dioda jest doba bo jest tak jak piszesz

więc problem jest gdzieś indziej



idąc od tyłu od żarówki doszedłem do diody-w tamtą stronę jest ok-połączenia itp.

jutro będę dalej drążył aż do przełącznika

dzięki za pomoc

:
jeśli przed diodą masz napięcie, a za nią nie, to jeszcze jest ryzyko, że zaraz przed diodą jest zwarcie i cały prąd ucieka.

Post zawiera lokowanie produktu oraz śladowe ilości orzechów.
bodek
[Usunięty]
:
potfur napisał/a:
jeśli przed diodą masz napięcie, a za nią nie, to jeszcze jest ryzyko, że zaraz przed diodą jest zwarcie i cały prąd ucieka.


Nie zakładał bym zwarcia, wtedy bezpiecznik by padał.

:
Zostawcie tą diodę w spokoju :)

Igner wyjmujesz ją z kostki i mierzysz omomierzem tak aby kabel plusowy szedł na anodę diody a minusowy na katodę, wtedy powinna mieć mało oporność, odwrotnie duża. Jeśli przewodzi w dwie strony lub wogóle nie przewodzi to wymienić. ale to pewnie nie dioda a brak kontaktu.

Czy działa jeden kierunek? jeśli tak to czy miga 2x szybciej?

Wszystkie złączki rozpiąć i przelecieć elektrosolem.

Jadę jadę na motorze...
:
moje wnioski na dziś:

1)kierunek nie działał-nie łączyło na złączce ale już działa

2)dioda jest od czegoś innego-nie związanego jakoś szczególnie ze światłami

3)z "centralki" z kostkami umieszczonej z przodu moto pod lampą wychodzi kabel do świateł tylnich oraz kabel idący do postojówki z przodu(oba brązowe-oryginalnie) i na obu NIE MA NAPIĘCIA i teraz takie pytanie-myślałem że to nie ma nic wspólnego ale tak jak mówiłem mam stacyjkę do dupy i czy nie jest ona właśnie jakoś połączona z układem świetlnym-widocznie chyba tak??

4)zamówiłem stacyjkę używkę ale sprawną jednak jest ona od VT500E-na zdjęciach wygląda prawie tak samo-tzn nie ma 2 kostek jak moja (które właśnie wpina się w tą całą "centralkę") tylko ma zarobione końcówki -ma ktoś schemat jak je podłączyć?z mojej stacyjki wychodzą 2 kostki-jedna z dwoma kablami(grubszymi)zasilająca a druga z 3 kabelkami-od czego na jest?

5)dziś właśnie pchałem swoją niunię przez tą jeb... stacyjkę jakiś 1km-wrażenia bezcenne :mrgreen:

6)zdjęcia stacyjki

:
Może szukasz nie tam gdzie trzeba.Pamiętać trzeba że w obwodzie prądu stałego najważniejsze jest czyste połączenie przewodów maszowych, :twisted: bo wystarczy lekkie zaśniedzenie i prąd nie popłynie.Wiec jak Mozesz to sprawdż podłączenia przewodów masowych, lub spryskaj je specjalnym p łynem a potem podokręcaj. :-D

:
:
potfur napisał/a:
IMHO poczekaj na stacyjkę - może tam nadal nie stykają przewody odpowiedzialne za oświetlenie, kto wie, może niepotrzebnie walczysz z duchem ?




Myślałem-jak to przez stacyjkę nie mam świateł?A jednak miałeś racje :thx:

Wymieniłem wczoraj stacyjkę i wszelkie doległości mineły!moto pali jak talala no i światła są :mrgreen:



informacja dla potomnych : :mrgreen: można zastosować w VT500C stacyjkę z modelu VT500E-róźnią się minimalnie więc da się ją spokojnie zaadoptować



a więc juz nie długo za dni pare ...............Ostróda i : CZERWONY JAK CEGŁA, SHADOW MOJ TO JEST TO!!!!!!!!!!!!!!!!!!!



dzięki welkie za zainteresowanie i pomoc

Odpowiedz do tematu
Skocz do:  

Pełna wersja forum
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group