Mam pytanko:
Spalił mi się alternator , a więc naprawa (przewijanie) , zamontowałem, DZIAŁA...
Ale i tu jest problem napięcie ładowania to 15-15,5 volta.
Jedni mówią "żle" drudzy "może być"
CO WY NA TO
Odpowiedz do tematu
: Ładowanie
Witajcie wszyscy .
Mam pytanko:
Spalił mi się alternator , a więc naprawa (przewijanie) , zamontowałem, DZIAŁA...
Ale i tu jest problem napięcie ładowania to 15-15,5 volta.
Jedni mówią "żle" drudzy "może być"
CO WY NA TO
Mam pytanko:
Spalił mi się alternator , a więc naprawa (przewijanie) , zamontowałem, DZIAŁA...
Ale i tu jest problem napięcie ładowania to 15-15,5 volta.
Jedni mówią "żle" drudzy "może być"
CO WY NA TO
:
A jak było przed przewinięciem?
Teoretycznie napięcie ładowania to 13,8 - 14,4 V
Więc 15 to "trochę" więcej, a 15,5 to już 1V więcej...
Ja bym jednak szukał tych 14,4 V..
A mierzyłeś napięcie międzyfazowe po przewinięciu?
Pozdrawiam
Teoretycznie napięcie ładowania to 13,8 - 14,4 V
Więc 15 to "trochę" więcej, a 15,5 to już 1V więcej...
Ja bym jednak szukał tych 14,4 V..
A mierzyłeś napięcie międzyfazowe po przewinięciu?
Pozdrawiam
:
Tak jak Shadok mówi,raczej powinno być 14V4. Nie wiem jak wygląda instalacja tam, ale może jakaś dioda po drodze jest przepalona? ;>
Jadę jadę na motorze...
:
Przed przewinięciem nie wpadłem na pomysł żeby to sprawdzić.
Ale zrobiłem już ok. 1000 km i jest OK.
A sprawdzam przed wyjazdem i po powrocie.
Ale zrobiłem już ok. 1000 km i jest OK.
A sprawdzam przed wyjazdem i po powrocie.
:
A no i jeszcze jedno.
Napięcie powinno być pewnie troszke większe bez obciążenia, przy obciążeniu powinna być w granicach które podał Shadok...
Jak jest dobrze to pewnie jest dobrze :)
Szerokości!
Napięcie powinno być pewnie troszke większe bez obciążenia, przy obciążeniu powinna być w granicach które podał Shadok...
Jak jest dobrze to pewnie jest dobrze :)
Szerokości!
Jadę jadę na motorze...
:
To sie chyba tak robi, że mierzy się napięcie na akumulatorze przy włączonym silniku (w okolicach maks. momentu) i włączonym reflektorze. I wtedy powinno być te 14V4.
(W silnikach V2 może być 14V2. To żart oczywiście...
)
| Cezar napisał/a: |
| A no i jeszcze jedno.
Napięcie powinno być pewnie troszke większe bez obciążenia, przy obciążeniu... |
To sie chyba tak robi, że mierzy się napięcie na akumulatorze przy włączonym silniku (w okolicach maks. momentu) i włączonym reflektorze. I wtedy powinno być te 14V4.
(W silnikach V2 może być 14V2. To żart oczywiście...
)
:
he he dobre ! ;)
Powiem Ci że moze tak być ;)
| Shadok napisał/a: |
| W silnikach V2 może być 14V2. To żart oczywiście... ) |
he he dobre ! ;)
Powiem Ci że moze tak być ;)
Jadę jadę na motorze...
:
Słuchaj a mierzyłeś miernikem elektronicznym??? Spróbuj pomiar zrobić np. starym na wskazówkę.. niektóre regulatory przepuszczają szpilki... (przepięcia.. co nie znaczy że są uszkodzone..) a te tanie elektoniczne głupieją przez to tak jak w polu w-cz...
:
Napięcie przy wolnych obrotach i włączonych światłach powinno być w granicach 12,5 V i tak w zakresie obrotów +/- 0,5V - OD TEGO JEST REGULATOR NAPIĘCIA (i to powinno się najpierw sprawdzić) za niskie napięcie wiadomo prowadzi do rozładowania akumulatora a za wysokie do częstszego przepalania żarówek i uszkodzenia akumulatora. Ot co.
:
hej jestem nowy i odrazu mam pare pytan ;] a wiec tak mam takie problemy ,ze 1. wydaje mi sie ,ze mam spalony alternator poniewaz akmu mi co chwile siada i powiedzmy po 10 odpaleniach jest juz trupem... sprawdzalem woltomierzem na zaciskach baterii i podczas gazowania nie widac jakiegos wzrostu napiecia... mozna to jakos inaczej sprawdzic czy to juz raczej naperwno pewne ,ze to alternator? poza tym nie wiem jak to wyglada w hondzie ale czy jesli motor jest odpalony i odlaczy sie baterie to powinien dalej chodzic? bo moj gasnie.. nie wiem czy to dobrze czy zle... a i mam jeszcze jeden problem jak mi sie motor nagrzeje to nie chce odpalac... pomoze mi ktos? jak cos to gg mam podane w profilu ... ;')
:
Ja gadałem z takim jednym magikiem i powiedział mi tak:
1) Nigdy (przy alternatorze) nie powinno się odpinać akumulatora przy włączonym silniku.
2) Wypnij kostkę od alternatora (3 kable) odpal silnik i zmierz napięcie międzyfazowe (multimetr nastawiony na prąd przemienny), powinno być na wolnych obrotach minimum 20 V a przy wyższych miałem nawet ponad 35V tylko okazało się że między pierwszą i drugą jest OK,między pierwszą a trzecią jest OK a między drugą a trzecią mam niecałe 10 i to było przyczyną moich problemów z ładowaniem. Wykręciłem stator i okazało się że jedno uzwojenie jest podwędzone, posypał się lakier i robiło zwarcie.
A jażeli wszystkie 3 pomiary masz ok. 20V to masz do bani regulator.
I jeszcze jedno: przeczyść przy okazji wszystkie kostki bo może być któraś zasyfiona i objawy mogą być podobne.
1) Nigdy (przy alternatorze) nie powinno się odpinać akumulatora przy włączonym silniku.
2) Wypnij kostkę od alternatora (3 kable) odpal silnik i zmierz napięcie międzyfazowe (multimetr nastawiony na prąd przemienny), powinno być na wolnych obrotach minimum 20 V a przy wyższych miałem nawet ponad 35V tylko okazało się że między pierwszą i drugą jest OK,między pierwszą a trzecią jest OK a między drugą a trzecią mam niecałe 10 i to było przyczyną moich problemów z ładowaniem. Wykręciłem stator i okazało się że jedno uzwojenie jest podwędzone, posypał się lakier i robiło zwarcie.
A jażeli wszystkie 3 pomiary masz ok. 20V to masz do bani regulator.
I jeszcze jedno: przeczyść przy okazji wszystkie kostki bo może być któraś zasyfiona i objawy mogą być podobne.
...a ósmego dnia Bóg stworzył Shadowa...
http://www.shadow.org.pl/...p=256254#256254
wydechy własnej konstrukcji
http://g.co/maps/t9uzt
http://www.shadow.org.pl/...p=256254#256254
wydechy własnej konstrukcji
http://g.co/maps/t9uzt
:
no rozebralem dzis to ustrojstwo i.. sprawdzalem te napiecia miernikiem i na 2 pozycjach pokazalo mi sie jakies napiecie (podobno powyzej 10 V ale to miernik za 10 zl i nie ma mniejszego zakresu niz 700 V wiec moze klamac bardzo bardzo) a na jednym ustawieniu nie pokazalo mi w ogole pradu wiec to chyba napewno spalone uzwojenie co? wyciagnolem cale to uzwojenie z silnika ale nigdzie nie wyglada na spalone no coz... mam tylko jedno pytanie czy to normalne ze w tej komorze silnika jest olej? nie ma go jakos duzo ze wszystko plywa ale ogolnie na sciankach wszystkiego znajduje sie taka powloka moze milimetrowa oleju.. na alternatorze tez.. czxy to dobrzxe?
:
Z olejem wszystko jest OK - tak ma być.
Co do uzwojenia może być spalone wewnątrz i dlatego nie widać.
Co do miernika skoro pokazuje różnice między uzwojeniami to wystarczy - przewijasz i tak cały stojan.
Co do uzwojenia może być spalone wewnątrz i dlatego nie widać.
Co do miernika skoro pokazuje różnice między uzwojeniami to wystarczy - przewijasz i tak cały stojan.
Czasami na drodze spotykam prawdziwych szaleńców, pędzą na złamanie karku i wbrew rozsądkowi... naprawdę... aż cięzko ich czasem wyprzedzić...
:
nom dostalem juz na nowo nawiniety stator no i nie powiem wszystko luksusowo... ladowanie bardzo dobre w normie i w ogole ;) mam tylko takie pytanie bo przylutowywalem te zwykle 3 kable do tych drutów nawojowych... i mam pytanie jakiej izolacji tam uzyc? troche temperatury tam jest i wydaje mi ze ,ze tasma izolacyjna z kota :D nie da rady ;) koles polecil mi taka dziwna czarna tasme chyba bawełniana... widzialem juz to nieraz ze izolowali tym w jakis starych produkcjach.. jak myslicie wytzrzyma ona probe temperatury i oleju naraz? ;)
:
Nie wytrzyma, zastosuj koszulki termokurczliwe będzie ok.
Odpowiedz do tematu
| White napisał/a: |
| nom dostalem juz na nowo nawiniety stator no i nie powiem wszystko luksusowo... ladowanie bardzo dobre w normie i w ogole ;) mam tylko takie pytanie bo przylutowywalem te zwykle 3 kable do tych drutów nawojowych... i mam pytanie jakiej izolacji tam uzyc? troche temperatury tam jest i wydaje mi ze ,ze tasma izolacyjna z kota :D nie da rady ;) koles polecil mi taka dziwna czarna tasme chyba bawełniana... widzialem juz to nieraz ze izolowali tym w jakis starych produkcjach.. jak myslicie wytzrzyma ona probe temperatury i oleju naraz? ;) |
Nie wytrzyma, zastosuj koszulki termokurczliwe będzie ok.
'Nie wiem, nie znam się, nie rozumiem, zarobiony jestem"