:
jamcio napisał/a: |
może od czopów |
Albo od dużych czopków
Ateistą jestem z powodów moralnych. Uważam, że twórcę rozpoznajemy poprzez jego dzieło - w moim odczuciu świat jest skonstruowany tak fatalnie, że wolę wierzyć, iż nikt go nie stworzył.
Na mechanice się nie znam, ale chociaż podoradzam.
:
MCY napisał/a: |
Todek napisał/a: |
PS. Ma pseudo "Czoper". |
Co to jest? |
"to chop" – siekać, odcinać- może lubił ze szlifierką i pilnikiem pracować
Wracając do śrubek- nic na siłę, wszystko młotkiem jak już koledzy radzili...
VT 600 -> VT 750 DC -> VZR M1800R -> Triumph Tiger SE 1050
:
Już mi nie wyjaśniajcie. Nie dodałem sobie kropki do pseudo i stąd moje zapytanie
.
Marcin
:
Jest taka zasada - aby odkręcić , najpierw dokręć.....jak puści chociaż troszkę na dokręcaniu , to wtedy zastosuj jakis spwcyfik co rdze rozpuszcza ( i masz pewność wtedy że gwint jest nie zardzewiały ) tylko śróba.
:
ja też często najpierw dokręcam śruby, ale wynika to z faktu, że odkręca się w lewo a dokręca w prawo...hmm, a może odwrotnie...