Witam
Jestem posiadaczem Hondy Vt 500C przejechałem nią około 5000km w 2 mieś jednak dzisiaj wpadłem w dziurę w DRODZE !!!!! Dziury nie da rady było ominąć i zaryłem spodem motocykla. Własnym oczom nie uwierzyłem obejma od wydechu wraz ze śrubą przekręciła się i wbiła się do dekla od strony sprzęgła !!! Naszczęście śruba która weszła w dziure powodowała wyciek ale taki ze do domu dojechałem. I mam teraz pytanie czy żeby zdjąć ten dekiel muszę zdjąć cały silnik czy da rade go wymienić jeśli silnik znajduje się w ramie czy też zaspawać dziurę??? Co radzicie ????? Najchętniej dziadów za koszty bym pociągną za te dziury w drogach!!!
Odpowiedz do tematu
: Jak zdjąć dekiel od strony sprzęgła :(
Ostatnio zmieniony przez Dziuby 2009-09-20, 23:11, w całości zmieniany 1 raz
Ostatnio zmieniony przez Dziuby 2009-09-20, 23:11, w całości zmieniany 1 raz
:
Nie wiem dokładnie jak to jest w VT500, ale pewnie bez odkręcenia tego fragmentu ramy z prawej strony moto, dekla się nie wyjmie. Silnika to raczej nie trzeba wyciągać z ramy. Co do spawania, to ja osobiście zdjąłbym ten dekiel, i dopiero bym spawał.
"Bardzo też pożytecznie bywa najsamprzód zdzielić świadka, ledwo wejdzie, mocno kijem po głowie, od czego ten bardzo zdumiony bywa, a przeto i do kłamstwa nieskory."
Car Wszechrosji Piotr I - Ukaz o Badaniu Świadków".
Moje moto:
WSK 125 M06 B3 85
Car Wszechrosji Piotr I - Ukaz o Badaniu Świadków".
Moje moto:
WSK 125 M06 B3 85
:
Z tego co teraz przy lampie w garażu udało mi się zobaczyć obejdzie się bez rozłączania ramy ale wydech od tylnego cylindra trzeba by zdemontować i prawy podnóżek.Będziesz kupował nowy dekiel to zainwestuj też w nową uszczelkę.Może jak to mała dziurka to ją czymś zalepić lub zaspawać.Są firmy spawające aluminium.
Ze mną jak z dzieckiem.
Za rączkę i na piwo.
Za rączkę i na piwo.
:
pamiętaj że po spawaniu oczywiście zależne jak rozległym może pociągnąć lekko i warto spalanować powierzchnie dekla bo uszczelka może nie skompensować krzywizny i z czasem będzie podciekać, ale spawacze alu. powinni już mieć odpowiedni sprzęt. Tak mwie z doświadczenia z moją miską olejową :)
:
Dziurka jest wielkości 5mm. Znalazłem dekiel za 100zł zobaczymy ile mi za spawanie powiedzą:) A tak apropo to co polecacie spr. przy okazji :)) Ja mam tylko doświadczenie z Komarkami i MZ ETZ :)))
:
tak sobie myślę że ta dziura to jakiś krater musiał być że tak dobiło?? Dobrze że lotu nie zaliczyłeś.
:
A żebyś wiedział zwolniłem i to porządnie a i tak się rozwaliło. Zastanawiam się nad jeszcze jedną opcją. Ta dziurka nie jest blisko sprzęgła tylko jest prostopadle do wlewu oleju i tak myślę żeby to przegwintować drobnym zwojem i założyć śrubę na sylikonie. Ale oczywiście w zimie spaw albo remont. Co myślicie nad taką opcją?????
:
oczywiście możesz tak zrobić ale dekiel i tak bym zdioł bo gwintując to prawie na bank jakiś opiłek może dostać się do środka i bajzlu narobi.
:
Nic nie gwintuj bo sobie wiórów od gwintowania do oleju nawrzucasz.Dekiel trzeba zdjąć choćby po to żeby się upewnić że nie ma pęknięć od strony wewnętrznej i że ubytek materiału nie wpadł gdzieś do środka.Bo mimo że dojechałeś do domu to może tam gdzieś sobie być i narobić szkód.
Ze mną jak z dzieckiem.
Za rączkę i na piwo.
Za rączkę i na piwo.
:
Jutro po pracy się za to zabiorę jak co to dam wam znać. A tak to mam nadzieje że ten kawałek siedzi w ostojniku i jak zdejmę dekiel to go wyciągne. Z silnikiem raczej ok bo kontrolka od oleju się nie zapaliła (jest sprawna na 100%) i jak dojechałem do domu to z 2 l jescze nowego oleju wyleciało.
:
Rozkręciłem dzisiaj wszystko i patrzcie co nasze dziury potrafią zrobić z odrobiną pecha :(((( Jutro pospawam i składam I RURA na szlifa :))) http://www.vpx.pl/zdjecie,fotka0727.html http://www.vpx.pl/zdjecie,fotka07291.html
:
No nieźle. Trzeba buło zrobić zdjęcie dziury, wezwać Policję i za naprawę płaciłby zarządca drogi.
Z krainy zwątpienia, pozdrawiam Cię Gość nieśmiało.
Dziuby napisał/a: |
Rozkręciłem dzisiaj wszystko i patrzcie co nasze dziury potrafią zrobić z odrobiną pecha :(((( Jutro pospawam i składam I RURA na szlifa :))) http://www.vpx.pl/zdjecie,fotka0727.html http://www.vpx.pl/zdjecie,fotka07291.html |
No nieźle. Trzeba buło zrobić zdjęcie dziury, wezwać Policję i za naprawę płaciłby zarządca drogi.
Z krainy zwątpienia, pozdrawiam Cię Gość nieśmiało.
:
Z tego co widzę, to chyba nie jest tak źle. Da się bez problemu zaspawać. Tylko niech spawacz zrobi to dokładnie. Niech najpierw dokładnie odtłuści okolice tej dziurki. Niech da więcej spawu, a później zeszlifuje dokładnie. Jak kupowałem swoją 700, to ten gość miał 1100, i w niej spawany dekiel, ten od strony alternatora, i mówił, że zrobili to szybko, nie odtłuścili, i teraz w tym miejscu delikatnie mu się poci, nie cieknie, ale zawsze jest zatłuszczone olejem.
"Bardzo też pożytecznie bywa najsamprzód zdzielić świadka, ledwo wejdzie, mocno kijem po głowie, od czego ten bardzo zdumiony bywa, a przeto i do kłamstwa nieskory."
Car Wszechrosji Piotr I - Ukaz o Badaniu Świadków".
Moje moto:
WSK 125 M06 B3 85
Car Wszechrosji Piotr I - Ukaz o Badaniu Świadków".
Moje moto:
WSK 125 M06 B3 85
:
Już sobie odtłuściłem bo zaufania nie mam do spawacza:) Ale dzięki za rady :))) napewno się przydadzą.
:
Odpowiedz do tematu
Hondzia działa bez zarzutów :))))) 6h, 75zł i wasze porady dzięki :))))
Do zobaczenia na drodze :O
Do zobaczenia na drodze :O