Witajcie.
Dziś podczas pierwszego kręcenia rozrusznikiem w mojej Haneczce usłyszałem szybką pracę przerywacza kierunkowskazów. przerwałem próbę rozruchu silnika. Przerywacz cały czas pracował, gdy zacząłem włączać lewy bądź prawy kierunek to światełka migały prawidłowo. częstotliwość cyknięć przerywacza była prawidłowa ( świeciły poprawnie). po wyłączeniu kierunków przerywacz ponownie cykał szybko podobnie jak w samochodzie gdy mamy przepaloną żaróweczkę od kierunku. obstawiam za uszkodzonym przerywaczem. jeśli się mylę to mnie poprawcie. ewentualnie jaki 3-pinowy kupić (12V 2x21W + 3,4W czy 12V 2x10W + 3,4W).
Tomek

Przerywacz wymieniłem na nowy (ten mocniejszy). Wszystko gra.