| silver77 napisał/a: |
| Cena przerobienia to 250 zł + kurier 25 zł |
za kanape kierowcy + pasażera + ten wałeczek na wykończeniu (chyba nazywa sie to : kedra?) + haft ?!?!?!
I całość 250zł ?
ps. sorki, ale musze nieco odświeżyc temat.
Odpowiedz do tematu
:
za kanape kierowcy + pasażera + ten wałeczek na wykończeniu (chyba nazywa sie to : kedra?) + haft ?!?!?!
I całość 250zł ?
ps. sorki, ale musze nieco odświeżyc temat.
za kanape kierowcy + pasażera + ten wałeczek na wykończeniu (chyba nazywa sie to : kedra?) + haft ?!?!?!
I całość 250zł ?
ps. sorki, ale musze nieco odświeżyc temat.
:
Tak, całość 250zł.
Byłem u nich na miejscu i dodatkowo wybierałem materiały z jakich nowe siedzenie ma zostać wykonane.
Mają kilka rodzajów - warto pojechać osobiście i "podotykać"
Moje siedzenie jest wykonane z 2 różnych materiałów.
Po odbiór nie chciało mi się jechać osobiście. Stwierdziłem że kurier będzie tańszy :)
Całość trwała ok 7-10 dni.
Tak długo ponieważ nie mieli wcześniej nikogo z kanapą do hanii 125.
Po mojej wizycie mają już wzór i wymiary, więc sprawę mogą załatwiać sprawniej.
Ja jestem bardzo zadowolony z ich pracy.
Jeździ się teraz o wiele przyjemniej...
Byłem u nich na miejscu i dodatkowo wybierałem materiały z jakich nowe siedzenie ma zostać wykonane.
Mają kilka rodzajów - warto pojechać osobiście i "podotykać"
Moje siedzenie jest wykonane z 2 różnych materiałów.
Po odbiór nie chciało mi się jechać osobiście. Stwierdziłem że kurier będzie tańszy :)
Całość trwała ok 7-10 dni.
Tak długo ponieważ nie mieli wcześniej nikogo z kanapą do hanii 125.
Po mojej wizycie mają już wzór i wymiary, więc sprawę mogą załatwiać sprawniej.
Ja jestem bardzo zadowolony z ich pracy.
Jeździ się teraz o wiele przyjemniej...
Pozdrawiam
silver77
silver77
:
A ja mam pytanie czy dla plecaczka jest wygodne ? Bo mój strasznie narzeka że 4 litery bolą po godzinnej przejażdżce. Zastanawiam się nad przerobieniem samej tylnej pasażera gdzie i u kogo ?
:
wszystko zależy kto jaka ma d.. ;) ja po dłuzszej jeździe też odczuwam 
:
Jest kilka miejsc. Ze swego podwórka polecam z Wrocławia NOSFEREK albo z Gryfowa Śląskiego WIJALIS
Ze słyszenia wiem, że dla plecaczka dobre jest podłożenie poduszeczki (np z IKEI) takiej z granulatem
| Romix13 napisał/a: |
| Zastanawiam się nad przerobieniem samej tylnej pasażera gdzie i u kogo ? |
Jest kilka miejsc. Ze swego podwórka polecam z Wrocławia NOSFEREK albo z Gryfowa Śląskiego WIJALIS
Ze słyszenia wiem, że dla plecaczka dobre jest podłożenie poduszeczki (np z IKEI) takiej z granulatem
Jeśli marnowanie czasu daje ci radość, to nie jest to czas zmarnowany.
:
Teresa dzięki za info. Co do podkładania poduszeczki właśnie póki co tak robię, mam taką małą zamszową :D 
i się spełnia, ale będzie trzeba pomyśleć o przeróbce kanapy.
i się spełnia, ale będzie trzeba pomyśleć o przeróbce kanapy.
:
Też myślę o tym dla mojej małżonki, z drugiej strony to siedzisko to trochę porażka. Mogli zrobić coś wygodniejszego dla pasażera. Daj znać jak coś ogarniesz.
| Romix13 napisał/a: |
| Teresa dzięki za info. Co do podkładania poduszeczki właśnie póki co tak robię, mam taką małą zamszową :D i się spełnia, ale będzie trzeba pomyśleć o przeróbce kanapy. |
Też myślę o tym dla mojej małżonki, z drugiej strony to siedzisko to trochę porażka. Mogli zrobić coś wygodniejszego dla pasażera. Daj znać jak coś ogarniesz.
:
pytanie co do siedzonka bo ja juz się męczę. jak dostać sie do aku. widziałem schemat ze trzeba odkręcić śrubkę od plecaczka, potem podobno są dwie po prawej i po lewej od siedzenia kierowcy ale nie mogę ich znaleźć. żeby sie tam dostać to muszę ściągać sakwy, stelaże itd ? dzieki za info. muszę podładować aku a nie mogę go zidentyfikować :/
:
Tak jak piszesz, śruby są dwie przy siedzisku. Szukaj ich od tyłu [ boki ] kanapy kierowcy.
Są głęboko osadzone i odkręcić je można z przedłużeniem.
2 śruby imbusowe.
Ja mam sakwy przerzucone pod siedzeniem, więc nie muszę ich zdejmować. Stelaż też nie przeszkadza w zdjęciu kanapy przynajmniej mi.
Są głęboko osadzone i odkręcić je można z przedłużeniem.
2 śruby imbusowe.
Ja mam sakwy przerzucone pod siedzeniem, więc nie muszę ich zdejmować. Stelaż też nie przeszkadza w zdjęciu kanapy przynajmniej mi.
:
Jak zajrzysz dokładnie od tyłu pod siedzenie kierowcy to zobaczysz dwie śruby imbusowe, po jednej na każdą stronę. U mnie akurat stelaż pod sakwy mocno przeszkadza i za każdym razem muszę się mocno gimnastykować żeby się do tych śrub dostać. Temu, kto wymyślił to mocowanie nakopałbym do d.... Wcześniej miałem Virago 125 i było to zdecydowanie prostsze - 2 śruby po bokach siedzenia na klucz "10" i po kłopocie. A tu jak mam się dobrać do aku to mi się od razu niedobrze robi. Już miałem nawet pomysł, żeby wyciągnąć sobie przewody do ładowania aku na zewnątrz i schować je w boczku.
| franke napisał/a: |
| pytanie co do siedzonka bo ja juz się męczę. jak dostać sie do aku. widziałem schemat ze trzeba odkręcić śrubkę od plecaczka, potem podobno są dwie po prawej i po lewej od siedzenia kierowcy ale nie mogę ich znaleźć. żeby sie tam dostać to muszę ściągać sakwy, stelaże itd ? dzieki za info. muszę podładować aku a nie mogę go zidentyfikować :/ |
Jak zajrzysz dokładnie od tyłu pod siedzenie kierowcy to zobaczysz dwie śruby imbusowe, po jednej na każdą stronę. U mnie akurat stelaż pod sakwy mocno przeszkadza i za każdym razem muszę się mocno gimnastykować żeby się do tych śrub dostać. Temu, kto wymyślił to mocowanie nakopałbym do d.... Wcześniej miałem Virago 125 i było to zdecydowanie prostsze - 2 śruby po bokach siedzenia na klucz "10" i po kłopocie. A tu jak mam się dobrać do aku to mi się od razu niedobrze robi. Już miałem nawet pomysł, żeby wyciągnąć sobie przewody do ładowania aku na zewnątrz i schować je w boczku.
:
Ja dawno mam wyciągnięte przewody - na zimę tylko podpinam prostownik i po kłopocie ;)
:
wymacałem 2 śruby :) czy je się wykręca od dołu ? jak macie wyciągnięte przewody ? może od razu to sobie zrobię
:
Ja mam podpięty taki kabelek: http://allegro.pl/przewod...ars_rule_id=201
Bardzo fajne rozwiązanie. Kabelek z ładowarki albo spinasz bezpośrednio z tym kablem, albo, jeśli chcesz podłączyć do niej wyciągnięty akumulator, dopinasz kabel z krokodylkami.
Bardzo fajne rozwiązanie. Kabelek z ładowarki albo spinasz bezpośrednio z tym kablem, albo, jeśli chcesz podłączyć do niej wyciągnięty akumulator, dopinasz kabel z krokodylkami.
___________________________
Ja wlokę cień, cień wlecze mnie,
Kałuże lśnią nam pod nogami.
Ja wlokę cień, cień wlecze mnie,
Kałuże lśnią nam pod nogami.
:
świetle ale mam prostowki z krokodylkami więc muszę jeszcze znaleść jakąś przejściówkę z SAE na krokodylki
| Dżej dżej napisał/a: |
| Ja mam podpięty taki kabelek: http://allegro.pl/przewod...ars_rule_id=201
Bardzo fajne rozwiązanie. Kabelek z ładowarki albo spinasz bezpośrednio z tym kablem, albo, jeśli chcesz podłączyć do niej wyciągnięty akumulator, dopinasz kabel z krokodylkami. |
świetle ale mam prostowki z krokodylkami więc muszę jeszcze znaleść jakąś przejściówkę z SAE na krokodylki
:
Odpowiedz do tematu
Nic prostszego. podepniesz coś takiego:
https://www.wunderlich.de...5010-300-1.html
I zepniesz krokodylki z krokodylkami.
https://www.wunderlich.de...5010-300-1.html
I zepniesz krokodylki z krokodylkami.
___________________________
Ja wlokę cień, cień wlecze mnie,
Kałuże lśnią nam pod nogami.
Ja wlokę cień, cień wlecze mnie,
Kałuże lśnią nam pod nogami.