/
Forum SHOC.PL


FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  Chat

Poprzedni temat «» Następny temat
płukanka silnika
Autor Wiadomość
Daro66 

Motocykl: Honda Shadow VT 125
Wiek: 57
Dołączył: 09 Lis 2014
Posty: 159
Skąd: Warszawa/Michałowice
Wysłany: 2017-10-13, 16:45   

U mnie sprawdziło się SKF z luzem C3 .- owszem odrobinę głośniejsze , ale zrobiłem na nim
18 tyś . km i dalej wszystko jest ok. Moja propozycja - jak nie musisz wymieniać wszystkich to wymień tylko to uszkodzone ., a pozostałe oryginalne na pewno jeszcze długo popracują.
 
 
Zamek1200 


Motocykl: VT 125 00'
Wiek: 35
Dołączył: 15 Cze 2015
Posty: 514
Skąd: Mazowsze
Wysłany: 2017-10-13, 17:31   

no właśnie rok temu chyba 1 było wymienione.. ciekawe czy to właśnie to ma awarie czy któreś kolejne.. zobaczymy ;-)
_________________

 
 
Mateusz 
Prospect


Motocykl: VT 750 C '83
Wiek: 45
Dołączył: 24 Maj 2007
Posty: 3085
Skąd: Jaktorów
Wysłany: 2017-10-19, 13:53   

W nowych motocyklach Honda zaleca płukanie przy każdej wymianie oleju.
W mojej (składanej i składanej i składanej .... ) 750 z 83 roku miałem na przednim kompresje 8,2, na tylnym 8,9. Użyłem płukanki LiquiMoly - puszka koło 30 zł na 5 litrów oleju - nie zużyłem całej puszki. Jeśli dobrze pamiętam instrukcję to wlewasz odpowiednią - do pojemności olejowej - ilość do starego rozgrzanego oleju (jak masz pod maks to trzeba spuścić tyle, ile masz wlać), odpalasz motocykl na 5-10 minut na wolnych obrotach - NIE WOLNO JEŹDZIĆ!. Potem spuszczasz olej, wymieniasz filtr i zalewasz nowym.
Po tej operacji ciśnienie na pierwszym wzrosło mi do 9,8, na drugim do 10,2. Niestety okazało się, że miałem zużyte pierścienie, lekko spuchnięty tłok na pierwszym i źle splanowaną głowicę.
Stary olej przed płukaniem wyglądał jeszcze całkiem nieźle - ciemny, ale nie czarny. Po płukaniu zlałem prawie czarny, a śruba magnetyczna wyłapała górkę opiłków. A ponieważ silnik rozbierałem już po operacji płukania, to powiem wam, że płukanie dotarło właściwie we wszystkie zakamarki - jedynie nie doczyściło zagłębień olejowych przy krzywkach popychaczy zaworów, i tam musiałem doczyścić pędzelkiem. Ale silnik wewnątrz wyglądał naprawdę dobrze.
Osobiście zamierzam stosować co jakiś czas. I to nie tylko w moto.
 
 
Zamek1200 


Motocykl: VT 125 00'
Wiek: 35
Dołączył: 15 Cze 2015
Posty: 514
Skąd: Mazowsze
Wysłany: 2017-10-19, 18:07   

mi generalnie zależy na wypłukaniu opiłków po rozsypanych łożyskach. śrubę spustową zastosowałem w tym sezonie. wczoraj pojezdziłem troszke i stukot jakby nieco cichszy sie zrobił chociaż pewnie tak mi sie po prostu wydawało.
_________________

 
 
Grzechoo 

Motocykl: Honda
Dołączył: 19 Kwi 2010
Posty: 276
Skąd: RRS
Wysłany: 2017-10-20, 23:53   

Cytat:

W nowych motocyklach Honda zaleca płukanie przy każdej wymianie oleju.


Bardzo ciekawe spostrzeżenie. Gdzie znajdę takie zalecenia?
 
 
Mateusz 
Prospect


Motocykl: VT 750 C '83
Wiek: 45
Dołączył: 24 Maj 2007
Posty: 3085
Skąd: Jaktorów
Wysłany: 2017-10-23, 10:24   

Grzechoo napisał/a:
Cytat:

W nowych motocyklach Honda zaleca płukanie przy każdej wymianie oleju.


Bardzo ciekawe spostrzeżenie. Gdzie znajdę takie zalecenia?

Przepraszam, uciekło mi "podobno". Nie wiem, gdzie znajdziesz, usłyszałem to od gościa w serwisie Hondy, jak sam chciałem się dowiedzieć czegoś o płukankach. Niestety niewiele się dowiedziałem, a że i tak silnik był do rozbierania, więc zrobiłem eksperyment. I nie żałuję. Aczkolwiek i tak najlepszym sposobem na utrzymanie czystości silnika jest regularna zmiana oleju i filtra.
 
 
MARQ 
f.k.a. Konar


Motocykl: VT125c 99'; VT1100A.C.E. 94-95'
Dołączył: 29 Sie 2014
Posty: 1608
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2017-10-23, 10:32   

widzę, że płukanki zalecają internauci z zastrzeżeniem, że to do silników o znanym sobie (dobrym) stanie.
tzn, żeby płukać czyste i zdrowe silniki po sezonie ;)
a nie należy płukać silnika o nieznanej historii lub jakiegoś "zepsutego". :-)8
 
 
MARQ 
f.k.a. Konar


Motocykl: VT125c 99'; VT1100A.C.E. 94-95'
Dołączył: 29 Sie 2014
Posty: 1608
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2017-10-23, 10:34   

Mateuszu, zainteresowałeś mnie swoim postem,
może uda się zrobić jakiś eksperyment... tej zimy.
_________________
kilka udostępnionych foto
https://goo.gl/photos/tGRvfjn7TsppQYWcA
 
 
Grzechoo 

Motocykl: Honda
Dołączył: 19 Kwi 2010
Posty: 276
Skąd: RRS
Wysłany: 2017-10-24, 15:24   

Jeżeli w moto olej był wymieniany regularnie to nie potrzeba żadnych płukanek. Takie moje zdanie ;-)
 
 
Mateusz 
Prospect


Motocykl: VT 750 C '83
Wiek: 45
Dołączył: 24 Maj 2007
Posty: 3085
Skąd: Jaktorów
Wysłany: 2017-10-26, 14:26   

MARQ napisał/a:
Mateuszu, zainteresowałeś mnie swoim postem,
może uda się zrobić jakiś eksperyment... tej zimy.

Zrób. Krzywdy nie zrobisz a możesz polepszyć. Obecne oleje maja na tyle dużo środków czyszczących, że przy regularnej zmianie nagary mało się osadzają. Ja historii swojego motocykla nie znałem, tak więc zalałem płukankę w "obcy wymiar" - i pomogło, ciśnienie na garach wzrosło. Teraz silnik znam, znajduję w nim co i rusz coś do naprawy (niestety), olej będę zmieniał regularnie ale i tak mam zamiar raz na jakiś czas (planuję co drugą wymianę) płukankę stosować.
 
 
Zamek1200 


Motocykl: VT 125 00'
Wiek: 35
Dołączył: 15 Cze 2015
Posty: 514
Skąd: Mazowsze
Wysłany: 2018-04-01, 22:58   

zamek1200 napisał/a:
Panowie a jakaś będzie różnica w łożyskach za 15zł a te za 30+zł? np takie tanie zwykłe, a tu takie droższe i jest napisane że to do skrzyni biegów z ciężarówki merca - będzie lepsze? wymiary pasują. czysto teoretycznie powinno być solidniejsze.

kolejna rzecz uszczelnione czy nie - fabrycznie chyba są uszczelnione? konieczne to jest? i chyba 1 ma być z 1 strony odsłonięte - a jak dam obustronnie uszczelnione?

jak mam kupić 4szt. za 15zł albo 4 za 30zł to wole te droższe jeśli mają być lepsze. mogą być nawet jeszcze droższe jeśli tylko będzie z nimi spokój


odgrzewam kotleta - jedną odpowiedź dostałem, ktoś jeszcze wymieniał nieszczęsne łożyska? czy to droższe do skrzyni merca będzie wg Was lepsze od FAGa? trzeba sie wreszcie za to wziąć
_________________

 
 
derek99 


Motocykl: VT700 86r.
Wiek: 54
Dołączył: 27 Cze 2014
Posty: 299
Skąd: Bielsk Podlaski
Wysłany: 2018-04-02, 08:31   

To, że coś np. łożysko jest nawet kilkanaście razy droższe dedykowane do konkretnych modeli to nie znaczy że nie jest to samo co ktoś sprzedaje po prostu jako normalne łożysko. Przykładowo ostatnio robiłem remont pompy próżniowej w serwisie Beckera i u nich jedno łożysko osi kosztowało ponad 200zł (wszystkie ceny mają tam wywalone w kosmos) np.
http://www.sklep.becker-p...ry/lozyska--222
a dosłownie takie samo w sklepie z łożyskami kupiłem za niecałe 30 zł. Więc cena nie zawsze jest wyznacznikiem jakości.
 
 
 
Zamek1200 


Motocykl: VT 125 00'
Wiek: 35
Dołączył: 15 Cze 2015
Posty: 514
Skąd: Mazowsze
Wysłany: 2018-04-03, 22:34   

cenna rada, polejcie mu :toast:
_________________

 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Wersja forum PDA/GSM