Forum SHOC.PL

pokrak · Wysłany: 2017-07-18, 17:02 **Brak mocy elektryka**

Hej. Dziś po postoju na przejeździe kolejowym jak ruszyłem to mocy mi zabrakło. Po powrocie do domu wyeliminowałem kwestię świec itp. Po poruszaniu kablami przy puszce elektrycznej na chwilę się poprawiło żeby po chwili znowu moc stracić. Silnik pracuje na wolnych obrotach ok i równomiernie. Zastanawiam się z którą wiązka elektryczna mogę mieć problem. Może ktoś coś?

Krzychoo · Wysłany: 2017-07-18, 22:06

Twój opis problemu raczej uniemożliwia jakiekolwiek sensowne rady w temacie. Motocykl Ci zgasł, czy co?

Skorupek · Wysłany: 2017-07-18, 23:11

klemy dokręć i problem ustąpi

Marlboro · Wysłany: 2017-07-18, 23:14

nie wiem o którą puszkę ci chodzi ( bezpiecznikową?), najpierw sprawdź klemy akumulatora, później czy ma on ładowanie odpowiednie.

Jak ten brak mocy się objawiał? nie równą pracą czy typową zamułka - jak typowa zamułka to nie wiem czy to wina elektryki.

ooooo Skorupko był szybszy :D

AMarek · Wysłany: 2017-07-18, 23:31

Może chodził jeden cylinder? Styki, moduł, cewka?

pokrak · Wysłany: 2017-07-19, 06:57

Nie zgasł ,pracuje równo. Objawia się tym, że np jak ruszam to ledwo ledwo, wolno się nakręca. Jak pogmerałem w kablach przy puszce przy sygnale dźwiękowym to chwilowo wraca do normy

Skorupek · Wysłany: 2017-07-19, 17:13

To nie gmeraj tylko przepatrz przewody czy nie przetarte czy bezpieczniki sztywno siedzą. Zdejmij siodło i bak i popatrz po wiązce i kostkach po koleji i dokładnie czy nic tam nie iskrzy, nie siedzi luźno, nie jest zaśniedziałe i czy wszystko łączy. To nie wygląda na nic poważnego. Dla pewności odkręć kran na rezerwę - może być zatkany ( filtr również) i nie podaje odpowiedniej ilości paliwa do gaźnika lub podaje go za dużo ( zacięty zaworek iglicowy w komorze pływakowej lub za wysoki poziom paliwa) Całkiem możliwe jest to że któraś z dysz jest niedrożna. Sprawdź czy problem znika jeżeli w czasie niemocy zaciągniesz ssanie. Jeżeli ustąpi to gaźniki do prania.

Krzychoo · Wysłany: 2017-07-19, 17:47

A mnie to na elektrykę nie wygląda. Raczej zbyt wysoki poziom paliwa w komorze pływakowej. Po prostu go zalewa. Iskra to zwykle jest albo nie ma, czyli pracuje albo gaśnie.

blade86 · Wysłany: 2017-07-20, 19:35

Moja też tak traciła moc, problem znajdował się w module zapłonowy, a dokładnie jakiś tranzystor czy coś takiego się przegrywali imoc spadała. Był wbudowany jakiś chiński, wymiana na japoński pomogła