Puszczam kierownicę i...
Odpowiedz do tematu

: Puszczam kierownicę i...
Pytanie do posiadaczy VT750. Czy jak puścicie kierownicę to motor Wam prosto jedzie?

:
analogicznie jak w każdym sprzęcie.
Od Konia (zwierzę) po ciężarówkę... prosto = dobrze, znosi = coś nie bradzo dobrze

:
A gdzie ma jechać.. w bok :twisted:

Pozdrawiam
Maciek


I want to break free !
:
Moja z 83 roku jedzie prosto. I jak się puści kierownice przy większej prędkości trzeba się starać żeby choć trochę zboczyła z kierunku. :mrgreen:

:
efish napisał/a:
A gdzie ma jechać.. w bok :twisted:


noooo może i w bok! i tak czasami powinien!

:
Może zła opona, łożysko główki ramy itp zaprowadź do serwisu

Lepiej dobrze umrzeć niż haniebnie żyć.
:
Też miałem kiedyś takie obawy, że coś z motorem nie tak, bo nie jedzie prosto, tylko znosi go na lekko na prawo. Okazało się, że przyczyną problemu była nierówna jezdnia :-)

:
Aby wyjaśnić wątpliwości zadzwoniłem do autoryzowanego serwisu Hondy w Warszawie. Miły pracownik powiedział, że pomiar geometrii można zrobić (650 zł), ale niezależnie od wyniku nie podejmują się żadnych działań w celu korekcji. Uzasadniał to tym, że w tych motocyklach zdarza się, iż nawet fabrycznie nowe egzemplarze mają tendencję do zmiany kierunku i nic się z tym nie robi. Powiedział, że puszczenie kierownicy w trakcie jazdy nie jest tu żadnym wyznacznikiem zaburzeń w geometrii. Cruisery takie jak Shadow, z racji na swoją budowę, mogą delikatnie zbaczać z kursu w jedną lub drugą stronę. Natomiast ważne jest, aby równomiernie kładł się w czasie pokonywania zakrętów, nie miał tendencji do myszkowania itp. Powiedział też, że jeśli moto ma dołożone sakwy, szybę, kufer itd. to na ogół tej prostej nie będzie trzymał bez przytrzymania kierownicy. Na koniec wyznał, że przekonanie o jeździe "po sznurku" bez trzymania wzięło się z internetowych forów i niemal codziennie dostają telefony z takim zapytaniem jak moje, co ich irytuje, bo każdego muszą wyprowadzać z błędu.

:
To ja się wypowiem ze swojej obserwacji Cienia. Na starej oponie po puszczeniu od razu leciał w prawo ( dodam, że przednia opona była bardziej zjechana z lewej strony), na nowym laczku idzie prosto jeśli oczywiście droga jest prosta jak stół. Natomiast jeśli jest to poprawnie wyprofilowana droga ( która ma garba po środku jezdni), to po puszczeniu kiery moto delikatnie ucieka do rowu. Oczywiście efekt się nasila jak są sakwy i szyba. Wydaje mi się także, że to miało wpływ na wytarcie starej opony bardziej z lewej jej strony ( pomijając, że przez jeden sezon jeździłem na zbyt niskim ciśnieniu, gdyż zapomniałem napompować po zimie i aż wstyd się do tego przyznawać )

:
MiSzcz napisał/a:
Natomiast jeśli jest to poprawnie wyprofilowana droga ( która ma garba po środku jezdni)

Heretyku jeden ! :mrgreen:
Nawet jak droga nie ma "garba" na środku to i tak i tak może być poprawnie wyprofilowana.
To zależy od kategorii drogi, kategorii ruchu, prędkości projektowej etc, etc ...

Delikatne zbaczanie może być w dużej mierze uzależnione od położenia środka ciężkości maszyny.

Silnik, dwa koła i mina wesoła :-)
:
Przy starej oponie jak puszczałem kierownicę to ta wpadała w takie wibracje że strach było jechać. Po wymianie idzie jak po sznurku.

Pozdrawiam
Maciek


I want to break free !
:
Pany, a od czego są cieżaki w kierownicy ???

:
mają zmniejszyć/wyeliminować drgania kierownicy

:
A może przejedź przez kałużę i zobacz ile śladów zostawiasz. Powinien być jeden. :-)

:
puszczania raczej nie cwiczylem, za to jak kupilem drugi motorek to mialem straszny problem zeby zlozyc go na prawo.
w lewo skrecal normalnie natomiast w prawo zupelnie nie chcial sie klasc.
Jak ogladalem przednia opone byla lekko jakby bardziej zuzyta po lewej stronie.
po zmianie calego przedniego zawieszenia (mialem caly komplet z poprzedniego)proble zniknal jak reka odjal.

Odpowiedz do tematu
Skocz do:  

Pełna wersja forum
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group