Strzały z wydechów |
Autor |
Wiadomość |
rodzik01
Motocykl: honda VFR1200f
Wiek: 39 Dołączył: 15 Mar 2015 Posty: 426 Skąd: Płock
|
Wysłany: 2016-04-17, 10:17
|
|
|
madkeinam napisał/a: | Ma walić i grzmieć, po ciuchu jeździ się rowerem |
|
_________________ Nie będąc motocyklistą tracisz z życia tyle samo, co abstynent i impotent. |
|
|
|
|
tensam
Motocykl: Honda Shadow VT600
Dołączył: 02 Kwi 2014 Posty: 290 Skąd: Chorzów
|
Wysłany: 2016-04-18, 20:56
|
|
|
Kurde 3,7 litra??? nieźle... mój po regulacji pali jakieś 4,7 litra -.- |
|
|
|
|
hałabała
Motocykl: HONDA SHADOW VT 1100 85r
Dołączył: 15 Lut 2016 Posty: 30 Skąd: BIA
|
Wysłany: 2016-04-19, 23:04
|
|
|
A ja mam 1100 i ostatnio 5,0 na 100km |
_________________ wszystko dla przyjemności bezcenne :) |
|
|
|
|
GALI
Paweł
Motocykl: VT 600 C 88, 1100
Wiek: 36 Dołączył: 10 Maj 2015 Posty: 113 Skąd: Gorlice/Rzeszów
|
Wysłany: 2016-04-25, 14:07
|
|
|
też mi strzela z wydechów, ale pięknie to brzmi i wcale nie przeszkadza :)
w sobotę byłem się przejechać zrobiłem z plecakiem 80km i jakie moje zadowolenie jak zobaczyłem ile mi spaliło 3,5litra na 100km (a dokładnie 2,8 litra na 50,4 mil) |
_________________ Jedni lubią motory inni traktory. |
|
|
|
|
Przemszon
Motocykl: VT 600 & XV125
Wiek: 34 Dołączył: 05 Sty 2014 Posty: 68 Skąd: Czaplinek/Poznań
|
Wysłany: 2016-06-20, 12:02
|
|
|
U mnie nie strzela, ale już "napierda..." istna seria, jak miałem puste wydechy to matki dzieci za ręce odciągały od jezdni...
strzały to pół biedy najgorzej że wolno schodzi z obrotów, jak wkręcę śruby i zubożę mieszankę to szybciej schodzi i na początku jest ok, ale jak się rozgrzeje to zaczyna kichać w gaźnik. łapie lewe powietrze czy jak? czy po regulacji potrzebna jest synchronizacja? |
|
|
|
|
crazyduck
Motocykl: vt 600
Dołączył: 02 Wrz 2015 Posty: 146 Skąd: Brodnica
|
Wysłany: 2016-06-20, 20:31
|
|
|
regulacja i synchronizacja powinny iść razem ,weź plaka i jak będzie na chodzie psikaj krucce jak zmieni obroty szukaj gdzie łapie "fałszywe powietrze " |
|
|
|
|
Jajacek
Motocykl: F6C 1500'98 vt750'01 vt600'88
Wiek: 59 Dołączył: 08 Lip 2012 Posty: 660 Skąd: Kłodzko
|
Wysłany: 2016-06-21, 09:25
|
|
|
Przemszon napisał/a: | najgorzej że wolno schodzi z obrotów |
Wyczyść gaźnik,sprawdź jak poruszają się tłoczki pod membranami(zawieszające się tłoczki,to problem z obrotami i większe spalanie) i dalej czy masz drożne ich odpowietrzenie(przewód i filterek) Miałem taki problem i spalała mi wtedy 7l/100km. |
Ostatnio zmieniony przez Jajacek 2016-06-21, 19:28, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
Skorupek
Motocykl: VT 1100C 1996 SC23
Wiek: 37 Dołączył: 21 Wrz 2011 Posty: 1176 Skąd: Morszków/WSK, Marki
|
Wysłany: 2016-06-21, 18:23
|
|
|
Jak nie kręciłeś śrubą pomiędzy gaźnikami to ustaw tylko mieszankę na dwóch gaźnikach jak serwisówka każe i oczekuj efektu. W razie jak by nie pomogło próbuj dalej ustawiiać
Co do wolnego schodzenia z obrotów szukał bym gdzie indziej. Może przydało by się te gaźniki dobrze wyprać i ustawić (myjka, Mieszanka i synchro) sprawdzając po drodze stan filtra powietrza, air boxa i króćców ssących.
Przy okazji luksusowego dostępu do zaworów można je posprawdzać od razu ssące 0.15 wydechowy 0.2 mm
Posprawdzaj linki czy nie chodzą z oporem, czy nie przyszczypnięte - nasmaruj je benzyną z olejem w stosunku 1:1.
A tu możesz sobie popatrzeć jak to zrobić - rozdział 4 http://www.vt600vlx.com/V...l%2061MR107.pdf
Tu tez sporo możesz się dowiedzieć o tym co może być przyczyną
http://www.shadow.org.pl/forum/viewtopic.php?t=79
Jak już się poddasz to zawsze zostaje najprostsze rozwiązanie - Dobry i tani warsztat motocyklowy! |
|
|
|
|
Przemszon
Motocykl: VT 600 & XV125
Wiek: 34 Dołączył: 05 Sty 2014 Posty: 68 Skąd: Czaplinek/Poznań
|
Wysłany: 2016-06-22, 23:51
|
|
|
a więc tak, gaźniki miały synchronizację na jesieni i zmniejszoną dawkę paliwa, jednak nadal mało (u mechanika). Zimą czyściłem go, tłoczki z membranami chodziły bez oporów, chociaż nie pamiętam jak były z odpowietrzeniem, bo rzecz jasna przy założonej pokrywie membrany i wciśnięciu tłoczka, ten powinien wrócić... może to być jakiś trop. a i spalanie jest ogromne, podejrzewam że większe jak 7l/100,
podczas czyszczenia sprawdziłem jeszcze ustawienie pływaków (serwisowe)
kręcenie śrubami od regulacji dawki paliwa nie przynosi efektu. Przy serwisowym, może i schodzi szybko z obrotów i mniej strzela ale po rozgrzaniu kicha w gaźnik i nasila się to czasem.
przy wykręceniu śrub i wzbogaceniu mieszanki, wolno schodzi z obrotów a po rozgrzaniu też zdarzy mu się kichnąć
filtr powietrza nówka, ale jak widziałem występuje jeszcze w układzie taki mały filterek (sub-air cleaner) coś takiego na obudowie komory wyrównawczej powietrza. Niby cały układ poskręcałem i wydawał się być "okej"
króćce gaźnik-cylinder raczej całe, popryskałem "szprajem" do czyszczenia gaźnika i na jednym obroty skoczyły ale po dokręceniu opaski od króćca już to się nie powtórzyło
zawory wyregulowane, linki nowe i pracują prawidłowo
dziękuję uprzejmie za zainteresowanie, przyjrzę się gaźnikom pod kątem tego co napisałem Jajacek, a w zasadzie zasugeruję mechanikowi gdyż nie mam wakuometrów i już powoli brakuje mi pomysłów a sezon trwa... |
|
|
|
|
Przemszon
Motocykl: VT 600 & XV125
Wiek: 34 Dołączył: 05 Sty 2014 Posty: 68 Skąd: Czaplinek/Poznań
|
Wysłany: 2016-09-21, 22:11
|
|
|
PROBLEM ROZWIĄZANY!!!
z racji tego, że kiedyś objeżdżałem Virago to na forum tego modelu natknąłem się na trop.
Rozwiązaniem problemu były... uwaga: fajki i przewody WN.
dodam, że w między czasie miałem czyszczenie, synchro, nowe membrany, króćce i regulacja gaźnika i kupa... dalej strzelał niemiłosiernie
Jednego wieczoru zauważyłem coś dziwnego, przeskakiwała iskra z fajki w tylnym garze na cylinder, wyeliminowałem wszystkie źródła w garażu aby przyjrzeć się zjawisku aleciągle coś świeciło... otóż był to przewód WN od tejże fajki. wyglądało to bajecznie jakby płynęła po nim woda w takiej poświecie
z tego co w google wyczytałem, przy przybiciu w takich przewodach a nawet niekoniecznie przebiciu, dochodzi o jonizacji powietrza przez występowanie pola elektromagnetycznego wokoło przewodu, a to po prostu świeci.
świece wkładane do przebijającej fajki miały słabszą iskrę
wymiana fajek i przewodów na nowe markowe NGK poprawiła pracę silnika i tu jak mniemam wcześniej po prostu stare przewody z lat '89 ze starości i przebicia wywoływały większy opór, co przekładało się na słabszą iskrę i efekcie gorsze spalanie, być może opóźniony delikatnie zapłon i mieszanka do końca się nie wypalała i była wyrzucana w wydechy.
nieprawdopodobne czy było to do przewidzenia?:) |
|
|
|
|
jaro76
Motocykl: Honda Black Widow 2001r
Wiek: 48 Dołączył: 20 Sie 2016 Posty: 30 Skąd: Piaseczno
|
Wysłany: 2016-09-29, 09:22
|
|
|
a ja swoją uruchamiam alarmy w samochodach i tak ma być!!! |
|
|
|
|
oktan77
Paweł
Motocykl: VT 1100 T Tourer 00'
Wiek: 47 Dołączył: 12 Sie 2014 Posty: 1108 Skąd: Jedlnia-Letnisko
|
Wysłany: 2016-09-29, 20:57
|
|
|
jaro76 napisał/a: | a ja swoją uruchamiam alarmy w samochodach i tak ma być!!! |
Właśnie takie zjawisko (włączania alarmów) zauważyłem u siebie po przeróbce wydechów u Edzia, jeżdżąc po parkingu z Marlboro. Zaje...te to było |
_________________ "Nie ma, nie może być słynniejszej muzyki od tej, kiedy w piecu huczy ogień, a za oknem duje wiatr" E.S. |
|
|
|
|
Japa
Motocykl: VN1600 Nomad '07, był VT 600C '89
Wiek: 50 Dołączył: 06 Sie 2011 Posty: 966 Skąd: Ostrowiec Św. / TOS
|
Wysłany: 2016-09-29, 23:14 Re: Strzały z wydechów
|
|
|
Seba Li. napisał/a: | (...)po synchronizacji gaźników spalanie 3,7 litra ale na biegu po odjęciu gazu strzela z wydechów (...) |
jak mi tego brakuje |
|
|
|
|
As Kier
Andrzej
Motocykl: VT 800
Wiek: 51 Dołączył: 24 Kwi 2012 Posty: 674 Skąd: Białystok
|
Wysłany: 2016-09-30, 09:44 Re: Strzały z wydechów
|
|
|
Japa napisał/a: | Seba Li. napisał/a: | (...)po synchronizacji gaźników spalanie 3,7 litra ale na biegu po odjęciu gazu strzela z wydechów (...) |
jak mi tego brakuje |
Ale że co?
Bierzesz 3,7l do Sierpelic
a kiedy to "spalisz"
będą i "strzały z wydechów".
|
_________________ https://picasaweb.google.com/104871315617673423256/MojaHondaVT800 |
|
|
|
|
Vicyn
Wiktor
Motocykl: GL 1800
Wiek: 43 Dołączył: 27 Mar 2015 Posty: 1527 Skąd: Grójec
|
Wysłany: 2016-10-02, 00:14
|
|
|
oktan77 napisał/a: | jaro76 napisał/a: | a ja swoją uruchamiam alarmy w samochodach i tak ma być!!! |
Właśnie takie zjawisko (włączania alarmów) zauważyłem u siebie po przeróbce wydechów u Edzia, jeżdżąc po parkingu z Marlboro. Zaje...te to było |
Wy z Marlboro to wystarczy, że razem przejdziecie po okolicy to alarmy zaczną wyć |
|
|
|
|
|