Witam i proszę o podpowiedź, bo coś niedobrego dzieje sie z moją HANKĄ . Po zagrzaniu silnika i wyłączeniu nie ma możliwości ponownego uruchomienia, trzeba odczekać dosłownie kilka minut (około 8-10) i zapala bez problemu . Wyregulowałem zawory , sprawdziłem układ paliwowy, powietrze i jest OK. Miałem też problem z wkręceniem jej na obroty jeżeli rozpędzałem się powoli to było w miarę o.k jeżeli dynamicznie to przerywała. Kumpel polecił sprawdzić po zagrzaniu czy jest iskra i CUD , po zdjęciu fajki9bez wykręcania świecy) i zamontowaniu w niej innej świecy moto pali na dotyk, kiedy wkładam ją na swoje miejsce to nici. I coi Wy na to ?

Wymień świece

Wszystko na to wskazuje , skoro na starej masz kłopoty z paleniem a na nowej nie , wniosek nasuwa się jeden, wymienić świece na nowe

Jutro kupię komplet świec i wymienie, ale mam przypuszczenia , że to może chodzi o fajkę bo świecy przecież nie wykręcałem , stara została a nową tylko przyłożyłem do cylindra i taka reakcja. Dzięki z góry.

coś chyba źle zrozumiałem bo po ponownym przeczytaniu wyszło mi ze z założonymi fajkami na świece moto nie pali a po ściągnięciu fajek z świec i nie wykręceniu ich z silnika tylko założeniu w fajki nowe świece motorek pali, no to faktycznie chyba jakiś cud

Dokładnie Waludi , tylko ja siciągnąłem jedną fajkę a reszta została na swoim miejscu.

Przypominam niezorientowanym że w vt 500 są po 2 świece na cylinder. Proponuję przynajmniej profilaktycznie wymienić wszystkie 4 świece i dobrze ustawić przerwy na świecach. Jesli to nie pomoże to dopiero wtedy doszukiwać się poważniejszych usterek.

Za duża dawka paliwa na wolnych obrotach i tyle

Zmienilem świece i kable. Okazało sie przy okazji, źe jeden kabel na łaczu z fajką zaśniedział i mam nadzieje, iź usterka zlokalizowana bo przy tej pogodzie nie ma jak zagrzac maszyny.Jak tylko bedzie pogoda do latania dam znac o efektach. Pozdro.

[ Dodano: 2015-04-04, 22:35 ]
No i po problemie moto pali na dotyk, dzięki serdeczne za pomoc. Pomalutku się uczę i oczywiście służę radą