Przedni cylinder kopci
Odpowiedz do tematu

: Przedni cylinder kopci
Witam Brać

Zeszłej zimy wyciągnąłem pierwszy raz gaźniki (bo to rocznik 88 z dwoma) i przeserwisowałem większość podzespołów. Zsynchronizowałem, poczyściłem, wymieniłem uszczelki.
W połowie lata maszyna zaczęła mocno kopcić z jednej rury przy dodawaniu gazu, również na postoju. W przednim garze świece smoliście czarne, w tylnym OK, i ten ciągnie dobrze. Śruby regulacji składu mieszanki podobnie wykręcone, ok 2-3 obroty, ale nawet po wkręceniu przedniej do samego końca mam kopcenie z rury. Wydechy są zmienione, ale nie wiem na jakie; dolot seryjny z papierowym filtrem.

Czy ktoś z Was miał może takie objawy?

:
Olej ubywa? Może zawieszony pływak lub zacięty zaworek i przelewa gaźnik.

:
wtedy paliwo wywalaloby przelewem, przerabialem temat wlasnie wiec zaciete plywaki, zaworek raczej odpadaja, tez zaczalbym od ustalenia czy znika olej

:
Myślę że to raczej związane ze spalaniem oleju. Może puścił uszczelniacz zaworowy? Sprawdź kompresję.

:
Panowie olej, zaworki, pływaki... to wróżenie z fusów...
Co znaczy, że kopci? Jaki kolor dymu? Biały to para i może sugerować problem z układem chłodzenia(uszczelka pod głowicą); błękitny, gryzący to spalanie oleju(uszczelniacze zawodowe, pierścienie itd.); czarny to za dużo paliwa czyli problem z układem zasilania.

Teraz tylko kolega musi sprecyzować.

Ateistą jestem z powodów moralnych. Uważam, że twórcę rozpoznajemy poprzez jego dzieło - w moim odczuciu świat jest skonstruowany tak fatalnie, że wolę wierzyć, iż nikt go nie stworzył.

Na mechanice się nie znam, ale chociaż podoradzam.
:
Dymi benzyną, na czarno-szaro. Oleju raczej nie ubywa, w każdym razie nie znacząco dużo. Założenie przyjąłem, że to zasilanie paliwem jest problemem. Właśnie rozbieram gaźniki... chociaż nie wiem czego szukać... poszukam asymetrii jakichś.

:
Jeśli faktycznie dostaje za dużo paliwa w tym cylindrze, a zaworek iglicowy jest OK to sprawdź membrany.

Ostatnio zmieniony przez GhoustDragon 2015-01-29, 10:25, w całości zmieniany 1 raz
Ateistą jestem z powodów moralnych. Uważam, że twórcę rozpoznajemy poprzez jego dzieło - w moim odczuciu świat jest skonstruowany tak fatalnie, że wolę wierzyć, iż nikt go nie stworzył.

Na mechanice się nie znam, ale chociaż podoradzam.
:
Membrany całe, suwaki chodzą. Pływaki w obu komorach na tym samym poziomie, zawory pływakowe OK...

Skąd ja wziąłem tę sprężynę?!

:
A założyłeś sprężynę na przepustnicę od góry?
Między przepustnicą,a kopułką od góry co przykręca się na śruby.

VT 500 84 - VT 1100 96 - VTX 1300 06 - VT 1100C2 Sabre 06
:
Ta od suwaka jest wieeelka. Ta co mi została jest mniejsza.
Dam spokój gaźnikowi i sprawdzę kompresję faktycznie...
... chyba, że ktoś ma jakiś pomysł (?)

:
moormel napisał/a:

Skąd ja wziąłem tę sprężynę?!


Ta sprężyna jest od zaworu powietrza. W korpusie gaźnika jest taka pokrywka przykręcana dwoma śrubami(foto robione podczas rozbiórki mojej Devi, ale gaźniki te same):







Pod nią jest ta sprężyna i kolejna membrana. Jak nie założyłeś sprężyny to może się dziać tak jak u Ciebie.

Ateistą jestem z powodów moralnych. Uważam, że twórcę rozpoznajemy poprzez jego dzieło - w moim odczuciu świat jest skonstruowany tak fatalnie, że wolę wierzyć, iż nikt go nie stworzył.

Na mechanice się nie znam, ale chociaż podoradzam.
:
No jasne - dzięki ;-)

Odpowiedz do tematu
Skocz do:  

Pełna wersja forum
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group