kranik
Odpowiedz do tematu

: kranik
Czy ktoś z szanownych kolegów rozbierał kranik paliwa?
Ostatnio ściągnąłem przewód paliwowy z kranika bo chciałem zdjąć zbiornik i ku mojemu zaskoczeniu zaczęło kapać paliwo.
W serwisie kolo powiedział że jest to element nie nie rozbieralny i mam kupić nowy kranik za 430 zł.
Czy komuś się udało go rozebrać i dopasować uszczelki?

:
Zapytaj Potfura

Ateistą jestem z powodów moralnych. Uważam, że twórcę rozpoznajemy poprzez jego dzieło - w moim odczuciu świat jest skonstruowany tak fatalnie, że wolę wierzyć, iż nikt go nie stworzył.

Na mechanice się nie znam, ale chociaż podoradzam.
:
Potfur też miał problemy z kranikiem?

:
Mam co prawda 125-tke i też po zdjęciu zbiornika do synchro kapało na zamkniętym, wystarczyło lekko ruszyć i przestało. Podejrzewam że tam nie ma uszczelek tylko dokładne spasowanie dwóch elementów. Coś jak nasze krany(wylewki)ceramiczne uszczelnienie. Nie bez przyczyny piszą o paliwie w oleju po zimie.

LwG
:
lupo4801 napisał/a:
Mam co prawda 125-tke i też po zdjęciu zbiornika do synchro kapało na zamkniętym, wystarczyło lekko ruszyć i przestało. Podejrzewam że tam nie ma uszczelek tylko dokładne spasowanie dwóch elementów. Coś jak nasze krany(wylewki)ceramiczne uszczelnienie. Nie bez przyczyny piszą o paliwie w oleju po zimie.


u mnie vt125 na zamkniętym nie kapie (albo już nie kapie;) ).

a skąd paliwo w oleju?
przecieka przez cylindry? jakieś mikroprzecieki?

kilka udostępnionych foto
https://goo.gl/photos/tGRvfjn7TsppQYWcA
:
lupo4801 napisał/a:
Mam co prawda 125-tke i też po zdjęciu zbiornika do synchro kapało na zamkniętym, wystarczyło lekko ruszyć i przestało. Podejrzewam że tam nie ma uszczelek tylko dokładne spasowanie dwóch elementów. Coś jak nasze krany(wylewki)ceramiczne uszczelnienie. Nie bez przyczyny piszą o paliwie w oleju po zimie.


Bzdury piszesz.

W kraniku jest uszczelka gumowa.

Paliwo w oleju po zimie to przez nieszczelne zaworki w gaźnikach.

Ateistą jestem z powodów moralnych. Uważam, że twórcę rozpoznajemy poprzez jego dzieło - w moim odczuciu świat jest skonstruowany tak fatalnie, że wolę wierzyć, iż nikt go nie stworzył.

Na mechanice się nie znam, ale chociaż podoradzam.
:
MARQ napisał/a:
lupo4801 napisał/a:
Mam co prawda 125-tke i też po zdjęciu zbiornika do synchro kapało na zamkniętym, wystarczyło lekko ruszyć i przestało. Podejrzewam że tam nie ma uszczelek tylko dokładne spasowanie dwóch elementów. Coś jak nasze krany(wylewki)ceramiczne uszczelnienie. Nie bez przyczyny piszą o paliwie w oleju po zimie.


u mnie vt125 na zamkniętym nie kapie (albo już nie kapie;) ).

a skąd paliwo w oleju?
przecieka przez cylindry? jakieś mikroprzecieki?

U ciebie myślę że jest kwestia przepuszczajacych zaworków w komorach pływakowych,przy odkręconym kraniku paliwo przesącza się.
Jutro spróbuję poruszać tym dinksem.
Ale jeżeli ktoś próbował rozbierać kranik to dajcie znać jak to wyszło.

:
kris.gan napisał/a:
W serwisie kolo powiedział że jest to element nie nie rozbieralny

Kranik zapewne jest znitowany, a nie skręcony śrubkami. Ale to nie oznacza, że nierozbieralny. Zawsze można te nity rozwiercić i kranik rozebrać. Trzeba tylko poszukać zestawu naprawczego kranika, oczywiście jeżeli takowy jest dostępny.

"Bardzo też pożytecznie bywa najsamprzód zdzielić świadka, ledwo wejdzie, mocno kijem po głowie, od czego ten bardzo zdumiony bywa, a przeto i do kłamstwa nieskory."
Car Wszechrosji Piotr I - Ukaz o Badaniu Świadków".

Moje moto:
WSK 125 M06 B3 85
:
Todek napisał/a:
kris.gan napisał/a:
W serwisie kolo powiedział że jest to element nie nie rozbieralny

Kranik zapewne jest znitowany, a nie skręcony śrubkami. Ale to nie oznacza, że nierozbieralny. Zawsze można te nity rozwiercić i kranik rozebrać. Trzeba tylko poszukać zestawu naprawczego kranika, oczywiście jeżeli takowy jest dostępny.

Też tak mysle,skoro i tak jest wadliwy to go będę rozbierał i spróbuje coś wypłodzić-może się uda.

:
wywierć otwory po nitach nagwintuj M3 , kilka razy tak robiłem i jest ok.

W dniu kiedy się urodziłem,diabeł odszedł na emeryturę
:
Tygrys,a udało ci się jakieś uszczelki dobrać?

[ Dodano: 2015-02-03, 20:15 ]
Fałszywy alarm,uff.
W sobotę przygotowany w wężyk,bańki puste na paliwo chciałem się za niego zabrać.
Najpierw poruszałem kranikiem -czyli otwierałem i zamykałem dopływ benzyny, ściągnąłem wężyk i już nie kapało :-D .
Więc na razie mam go z bańki.
Byle do wiosny :toast: :toast:

Odpowiedz do tematu
Skocz do:  

Pełna wersja forum
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group