Odpowiedz do tematu
:
Miałem VT 750, VTX 1300, teraz mam VTX 1800F. I to co powiedział Dziki HTL to prawda.
Suru
:
Bezedura
A poważnie - nie ma problemu ze skręcaniem, jak wspomniał Dziki, składa się sama.
Co do hamowania, nie miałem awaryjnego (i obym nie miał) to się nie wypowiadam a do standardowego użytkowania na drodze są wystarczające.
I o to chodzi
hrataj napisał/a: |
o wiele trudniej to kochane bydle prowadzić w zakręty juz z taka łatwością nie wejdziesz a hamowanie to tragedia |
Bezedura
A poważnie - nie ma problemu ze skręcaniem, jak wspomniał Dziki, składa się sama.
Co do hamowania, nie miałem awaryjnego (i obym nie miał) to się nie wypowiadam a do standardowego użytkowania na drodze są wystarczające.
hrataj napisał/a: |
a poza tym kocham na nim jeździć ;) |
I o to chodzi
Gość - high five!
poszła w dobre ręce: VTX 1300C '05
cieszy już innego: Yamaha Stratoliner 1900 '07
mój pierwszy raz
poszła w dobre ręce: VTX 1300C '05
cieszy już innego: Yamaha Stratoliner 1900 '07
mój pierwszy raz
:
Posiadam vt1100 aero i miałem okazję przejechać się vtx 1800. I przyznaje z bólem, że to jak przesiąść się z citroena do mercedesa. Przy C3 trzyma mnie tylko gang...
You handle your own when you become a man,
And become a man when you handle your own
And become a man when you handle your own
:
Bluźnisz kolego, oj bluźnisz...
A ja tak w drugą stronę - miałem VT600 i VT1100C3 Aero a teraz Devilka... Oj poczujesz różnicę - łatwość prowadzenia, charakterystyka silnika i sposób oddawania mocy, hamowanie, paliwożerność... To zupełnie inne motocykle i inny charakter jazdy.
Ponczek napisał/a: |
... to jak przesiąść się z citroena do mercedesa... |
Bluźnisz kolego, oj bluźnisz...
A ja tak w drugą stronę - miałem VT600 i VT1100C3 Aero a teraz Devilka... Oj poczujesz różnicę - łatwość prowadzenia, charakterystyka silnika i sposób oddawania mocy, hamowanie, paliwożerność... To zupełnie inne motocykle i inny charakter jazdy.
Ateistą jestem z powodów moralnych. Uważam, że twórcę rozpoznajemy poprzez jego dzieło - w moim odczuciu świat jest skonstruowany tak fatalnie, że wolę wierzyć, iż nikt go nie stworzył.
Na mechanice się nie znam, ale chociaż podoradzam.
Na mechanice się nie znam, ale chociaż podoradzam.
:
aj tam aj tam, idz na calosc, jak nie celujesz w GS-a to dziabnij st 1300 i sie nie baw w armature, halas, ciezar i pyrkanie...usiadz na motocyklu do turystyki a nie lansu dlugodystansowego, wybierz cos cos jezdzi szybko i wygodnie bez kompromisow... ja przynajmniej polecam ST 1300 PanEuropean
:
A mnie gang zagonił do VTXa
Całe szczęście że Saimon nie znalazł ziemniaka na Shadowisku
Ostatnio zmieniony przez Dempsey 2014-06-23, 14:21, w całości zmieniany 1 raz
Ponczek napisał/a: |
Posiadam vt1100 aero i miałem okazję przejechać się vtx 1800. Przy C3 trzyma mnie tylko gang... |
A mnie gang zagonił do VTXa
Całe szczęście że Saimon nie znalazł ziemniaka na Shadowisku
Ostatnio zmieniony przez Dempsey 2014-06-23, 14:21, w całości zmieniany 1 raz
I love to ride
I hate to arrive
I hate to arrive
:
ja bym kupił oba i porównał
Post zawiera lokowanie produktu oraz śladowe ilości orzechów.
:
gdzieś słyszałem:
1) "VTX to taki duży bajbor ze skrzydłami , strasznie ciężko się takim kamieniem kieruje... ale z drugiej strony kto nie chciał by dosiadać kamienia ze skrzydłami..."
2) "VTX to fajny motong - można nim zrywać ryż bez zsiadania z niego..."
a tak już od siebie: raz tylko brakło mi paliwa podczas wyprzedzania tira - wrażenia niezatarte
poza tym cieszę się że nim pomykam - co prawda nie mam dużego porównania - to mój pierwszy motong (nie licząc komara, motorynki i simsona z przed 25-30 lat)
1) "VTX to taki duży bajbor ze skrzydłami , strasznie ciężko się takim kamieniem kieruje... ale z drugiej strony kto nie chciał by dosiadać kamienia ze skrzydłami..."
2) "VTX to fajny motong - można nim zrywać ryż bez zsiadania z niego..."
a tak już od siebie: raz tylko brakło mi paliwa podczas wyprzedzania tira - wrażenia niezatarte
poza tym cieszę się że nim pomykam - co prawda nie mam dużego porównania - to mój pierwszy motong (nie licząc komara, motorynki i simsona z przed 25-30 lat)
:
gdybym miał taki dylemat, to na pewno nie brałbym vtx 1300 tylko vtx 1800 ... różnica cenowa niewielka ale różnica mocy jest już znaczna. dla porównania
http://youtu.be/E2JibN0XEBw - moja była
:
A przesiadałeś się kiedyś z Citroena C6 do mercedesa?
To raz.
A dwa - TYLKO gang? przecież to podstawa absolutna.
Ponczek napisał/a: |
Posiadam vt1100 aero i miałem okazję przejechać się vtx 1800. I przyznaje z bólem, że to jak przesiąść się z citroena do mercedesa. Przy C3 trzyma mnie tylko gang... |
A przesiadałeś się kiedyś z Citroena C6 do mercedesa?
To raz.
A dwa - TYLKO gang? przecież to podstawa absolutna.
Gdyby Harley-Davidson produkował samoloty - czy chciałbyś nimi latać?...
:
Wiadomo że czym moto większe tym lepsze,każdy gdzieś tam sobie marzy o wielkim krążowniku.A takie gadanie że coś się ciężko prowadzi-chyba jakąś starą CZ ,a nie dzisiejsze motocykle.Jak ktoś już jeżdził na moto to na każdym da sobie radę,jeden szybciej sie podszkoli drugi póżniej i tyle.Jak coś Ci sie podoba i masz kaske to bierz i tyle.
:
Szkoda tylko, że te VTX palą tak dużo... Jak ktoś codziennie dojeżdża do pracy to to czy pali 5.5 czy 7 robi niestety różnicę...
:
VTX 1300 S rok 2006 - spalanie 4,5 - 5,5 litra / 100 km.
Zauważyłem, że każdy jest specem od spalania w VTX-ach.
A największymi specami są właściciele innych moto zwłaszcza tych z mniejszymi pojemnościami.
Zauważyłem, że każdy jest specem od spalania w VTX-ach.
A największymi specami są właściciele innych moto zwłaszcza tych z mniejszymi pojemnościami.
Suru
:
Dokładnie tak samo jest w przypadku samochodów zasilanych gazem
Nigdy nie piję przed piątą po południu.
Na szczęście zawsze gdzieś na świecie jest piąta po południu.
Moje byłe Zochy: VT 600, VT 750, VT 1100 i Zocha obecna: VTX 1300
Na szczęście zawsze gdzieś na świecie jest piąta po południu.
Moje byłe Zochy: VT 600, VT 750, VT 1100 i Zocha obecna: VTX 1300
:
Odpowiedz do tematu
Przed zakupem sprawdzam fora, opinie etc. VTX średnio w mieście spala według różnych opinii od 6.5 do nawet 10l... ale znajdą się też i perełki jak Twoja.
http://forum.motocyklisto...zuzycie-paliwa/
VT1100 6l nie przekroczyła mi nigdy nawet przy ostrej jeździe...
Jasna sprawa, że spalanie w dużej mierze zależy od jazdy ale ja nie chce mocnego motonga którym będę uprawiał ecodriving bo psychicznie takiej sytuacji bym nie wytrzymał! A codziennie robię 80km w obie strony przy czym około 40km po samej Warszawie.
Żeby nie było, spalanie to był jeden z dwóch powodów dlaczego nie mam VTX1300 bo to piękny motocykl jest!
http://forum.motocyklisto...zuzycie-paliwa/
VT1100 6l nie przekroczyła mi nigdy nawet przy ostrej jeździe...
Jasna sprawa, że spalanie w dużej mierze zależy od jazdy ale ja nie chce mocnego motonga którym będę uprawiał ecodriving bo psychicznie takiej sytuacji bym nie wytrzymał! A codziennie robię 80km w obie strony przy czym około 40km po samej Warszawie.
Żeby nie było, spalanie to był jeden z dwóch powodów dlaczego nie mam VTX1300 bo to piękny motocykl jest!