Witam,
Tydzień temu kupiłem swój pierwszy motocykl i wybór padł właśnie na Hondę Shadow 125.
Cena była bardzo okazyjna, jednak motocykl miał problemy z obrotami, były zbyt wysokie lub zbyt niskie. Po regulacji i czyszczeniu gaźników chodzi idealnie, ale tylko do momentu, aż się rozgrzeje silnik. Po nagrzaniu silnik gaśnie. Mechanik stwierdził, że nie ma kompresji, ale czy to możliwe jeżeli ma ledwie 16 tys. oryginalnego przebiegu?
Odpowiedz do tematu
: Problemy z kompresją Shadow 125
:
Jesli mechanik mierzyl na zimnym silniku to sie zgadza, kompresji nie znajfzie, pomiar tylko na rozgrzanym, takie dziwne te silnki...
:
Po nagrzaniu gaśnie powiadasz... Obstawiał bym układ zapłonowy, możliwe, że impulsatory.
:
Jak na zimnym nie znajdziesz na zimnym będzie największa kompresja, chyba sam będę musiał sprawdzić jak mocno spada po rozgrzaniu.
Zobaczę dzisiaj jak wyglądają świece i co z iskrą , powiedz jak sprawdzić czy winny może być ten impulsator?
Co do kompresji to mam mieszane uczucia wczoraj po przejechaniu 1000m zgasł ale dało się go normalnie odpalić i po chwili znowu zgasł z tym że nie chciał wejść na obroty i tak kilka razy bez problemu odpaliłem go, nie chciałem go za bardzo męczyć w razie coś, ale jeden cylinder był dużo cieplejszy od drugiego, jeden parzył a na drugim można było normalnie rękę trzymać, myślę że to tak jak piszesz bardziej wina układu zapłonowego, bo nagrzany bez kompresji raczej odpalić nie powinien a tu problemu nie ma.
| adam3911 napisał/a: |
| Jesli mechanik mierzyl na zimnym silniku to sie zgadza, kompresji nie znajfzie, pomiar tylko na rozgrzanym, takie dziwne te silnki... |
Jak na zimnym nie znajdziesz na zimnym będzie największa kompresja, chyba sam będę musiał sprawdzić jak mocno spada po rozgrzaniu.
| kjakub napisał/a: |
| Po nagrzaniu gaśnie powiadasz... Obstawiał bym układ zapłonowy, możliwe, że impulsatory. |
Zobaczę dzisiaj jak wyglądają świece i co z iskrą , powiedz jak sprawdzić czy winny może być ten impulsator?
Co do kompresji to mam mieszane uczucia wczoraj po przejechaniu 1000m zgasł ale dało się go normalnie odpalić i po chwili znowu zgasł z tym że nie chciał wejść na obroty i tak kilka razy bez problemu odpaliłem go, nie chciałem go za bardzo męczyć w razie coś, ale jeden cylinder był dużo cieplejszy od drugiego, jeden parzył a na drugim można było normalnie rękę trzymać, myślę że to tak jak piszesz bardziej wina układu zapłonowego, bo nagrzany bez kompresji raczej odpalić nie powinien a tu problemu nie ma.
:
a co to znaczy? nie ma kompresji na jednym cylindrze? na obu? całkiem nie ma kompresji czy jednak jakaś jest tylko słaba? zmierz to lepiej samemu tak jak się to powinno robić, jak będzie słaba kompresja na którymś z cylindrów to zrób "próbę olejową"
motocykl znajomego odpalał i jeździł z pękniętym tłokiem więc nie jest to tak, że nie odpali przy słabej kompresji
| kogutooo napisał/a: |
| Mechanik stwierdził, że nie ma kompresji |
a co to znaczy? nie ma kompresji na jednym cylindrze? na obu? całkiem nie ma kompresji czy jednak jakaś jest tylko słaba? zmierz to lepiej samemu tak jak się to powinno robić, jak będzie słaba kompresja na którymś z cylindrów to zrób "próbę olejową"
motocykl znajomego odpalał i jeździł z pękniętym tłokiem więc nie jest to tak, że nie odpali przy słabej kompresji
:
No właśnie nie ja odbierałem motor z warsztatu więc do końca nie wiem ale i za bardzo nie wierzę w ten brak kompresji, a orientujecie się może Panowie jakie wartości kompresji powinna mieć shadowka na ciepłym i zimnym?
:
kompresję się mierzy na rozgrzanym do normalnej temp pracy silniku, w manualu do vt125 C1 podają 1,304kPa (13,3kgf/cm2). Zmierz sobie na obu cylindrach i będziesz miał jasność w temacie
:
A na fizyce w podstawówce uważałeś? O rozszerzalności cieplnej ciał słyszałeś?
| kogutooo napisał/a: | ||
Jak na zimnym nie znajdziesz na zimnym będzie największa kompresja, chyba sam będę musiał sprawdzić jak mocno spada po rozgrzaniu |
A na fizyce w podstawówce uważałeś? O rozszerzalności cieplnej ciał słyszałeś?
Ateistą jestem z powodów moralnych. Uważam, że twórcę rozpoznajemy poprzez jego dzieło - w moim odczuciu świat jest skonstruowany tak fatalnie, że wolę wierzyć, iż nikt go nie stworzył.
Na mechanice się nie znam, ale chociaż podoradzam.
Na mechanice się nie znam, ale chociaż podoradzam.
:
Chciałbym wrócić do tematu sprężania w cylindrach.
Czy kompresja rzędu 10,5 bara czyli chyba ok.10,8 kg/cm2 jest OK?
Jakie jest deklarowane sprężanie w cylindrach? Ktoś wcześniej pisał że 13,3 kg/cm2 czy to prawda?
Czy kompresja rzędu 10,5 bara czyli chyba ok.10,8 kg/cm2 jest OK?
Jakie jest deklarowane sprężanie w cylindrach? Ktoś wcześniej pisał że 13,3 kg/cm2 czy to prawda?
I don't drive Fast...
I fly low ;D
I fly low ;D
:
Deklarowane to 11,8:1
Moja bije do 14 bar, nie wiem czy tak ma czy mój miernik zawyża
Moja bije do 14 bar, nie wiem czy tak ma czy mój miernik zawyża
:
To jest stopień sprężania w cylindrach, nie mylić z ciśnieniem sprężania.
| Kuba05 napisał/a: |
| Deklarowane to 11,8:1 |
To jest stopień sprężania w cylindrach, nie mylić z ciśnieniem sprężania.
"Bardzo też pożytecznie bywa najsamprzód zdzielić świadka, ledwo wejdzie, mocno kijem po głowie, od czego ten bardzo zdumiony bywa, a przeto i do kłamstwa nieskory."
Car Wszechrosji Piotr I - Ukaz o Badaniu Świadków".
Moje moto:
WSK 125 M06 B3 85
Car Wszechrosji Piotr I - Ukaz o Badaniu Świadków".
Moje moto:
WSK 125 M06 B3 85
:
A więc te 10,5 to troche mało, a czy mogłem zaniżyć wynik przez niewłaściwy sposób pomiaru?
Tzn. mam miernik z koncówką zakonczoną stożkową gumą, robiłem pomiar przyciskając ją do otwory po świecy, czy ciśnienie mogło uciec bokiem? Wiem że profesjonalnu sprzęt ma perzewód z gwintem ja takiego nie posiadam.
Próbe robiłem na rozgrzanym silniku.
| Kuba05 napisał/a: |
| Deklarowane to 11,8:1
Moja bije do 14 bar, nie wiem czy tak ma czy mój miernik zawyża |
A więc te 10,5 to troche mało, a czy mogłem zaniżyć wynik przez niewłaściwy sposób pomiaru?
Tzn. mam miernik z koncówką zakonczoną stożkową gumą, robiłem pomiar przyciskając ją do otwory po świecy, czy ciśnienie mogło uciec bokiem? Wiem że profesjonalnu sprzęt ma perzewód z gwintem ja takiego nie posiadam.
Próbe robiłem na rozgrzanym silniku.
I don't drive Fast...
I fly low ;D
I fly low ;D
:
Przeczytaj post wyżej.
http://zssplus.pl/publikacje/publikacje37.htm
| Wojti napisał/a: |
| A więc te 10,5 to troche mało, |
Przeczytaj post wyżej.
http://zssplus.pl/publikacje/publikacje37.htm
"Bardzo też pożytecznie bywa najsamprzód zdzielić świadka, ledwo wejdzie, mocno kijem po głowie, od czego ten bardzo zdumiony bywa, a przeto i do kłamstwa nieskory."
Car Wszechrosji Piotr I - Ukaz o Badaniu Świadków".
Moje moto:
WSK 125 M06 B3 85
Car Wszechrosji Piotr I - Ukaz o Badaniu Świadków".
Moje moto:
WSK 125 M06 B3 85
:
Odpowiedz do tematu
Panie Todek moje 10,5 bara odnosiłem do 14 barów a nie 11,8, te "troche mało" było napisane tak...z... przekąsem 
Fajny link podałeś, wszystko konkretnie i w prosty sposób opisane.
Ze wzoru jaki tam znalazłem obliczyć można że ciśnienie spręzania do VT 125 powinno wynosić 14,75 bara a więc moje jest do D! Teraz musze powtórzyć pomiar wlewając olej do cylindrów zobaczymy co wyjdzie.
Fajny link podałeś, wszystko konkretnie i w prosty sposób opisane.
Ze wzoru jaki tam znalazłem obliczyć można że ciśnienie spręzania do VT 125 powinno wynosić 14,75 bara a więc moje jest do D! Teraz musze powtórzyć pomiar wlewając olej do cylindrów zobaczymy co wyjdzie.
I don't drive Fast...
I fly low ;D
I fly low ;D