Zakończyłem obdukcję? Sekcję? Ciężko rozłożyć silnik w którym nie można obrać wałem w pełnym zakresie, ale udało się.
Główny ból to korbowód - jak widać na zdjęciu... Teraz pytanie czy poszły panewki czy np. nie był zmontowany poprawnie - jedna nakrętka była osobno i po stanie gwintów w niej i na śrubie nie można tego wykluczyć... Z drugiej strony panewki spaliły się kompletnie... Choć to już wszystko rozważania teoretyczne
Niestety odłamki narobiły takich szkód w środku, że naprawa karterów nie ma sensu, są braki w odłamkach i szkody w mocowaniach wewnętrznych, połamany jest też bęben sterowania wodzikami, oberwały też niestety zębatki skrzyni. Może się uda jednak choć jedną skrzynię z tego zlożyć
Oberwał też cylinder - choć tu sprawa prosta bo tuleja załatwi sprawę i niestety tłok... jego już się uratować też nie da.
Odpowiedz do tematu
:
Zawsze ktoś nas podgląda,
raz są to poeci, raz szpicle.
raz są to poeci, raz szpicle.
:
no to grubo Panie
życzę szybkiego powrotu na trasę i trzymam kciuki
życzę szybkiego powrotu na trasę i trzymam kciuki
Honda - The Power of Dreams
:
Aż mi się zimno zrobiło, jak przeczytałem Twój protokół z oględzin
Nigdy nie piję przed piątą po południu.
Na szczęście zawsze gdzieś na świecie jest piąta po południu.
Moje byłe Zochy: VT 600, VT 750, VT 1100 i Zocha obecna: VTX 1300
Na szczęście zawsze gdzieś na świecie jest piąta po południu.
Moje byłe Zochy: VT 600, VT 750, VT 1100 i Zocha obecna: VTX 1300
:
Ależ rozpierducha, za przeproszeniem
Jestem pod wrażeniem dedukcyjnego opisu przebiegu silnikowej jatki. Mam nadzieję, że uda się ogarnąć temat naprawy/wymiany w jak najkrótszym czasie. Trzymam kciuki za Szefa.
Jestem pod wrażeniem dedukcyjnego opisu przebiegu silnikowej jatki. Mam nadzieję, że uda się ogarnąć temat naprawy/wymiany w jak najkrótszym czasie. Trzymam kciuki za Szefa.
:
A ja przerażony byłem awarią łożyska w kole - czytając opis Twojego przypadku, chyba zupełnie bezpodstawnie jednak.
:
no to zatarte panewki daja takie rezultaty, w samochodach latwiej bo ile to ma obrotow i uslyszysz to wylaczysz silnik zanim rozklepie tak korbowod ze rozerwie w kawalki mocowania. Moj kolo "zabujca silnikow" meczyl silnik tak dlugo az wybuchl mu przed moja chata a korbowod w podobnej formie wywalilo przez miske olejowa na ulice. Najgorzej ze moje panewki tez za "bialo" nie wygladaly jak skladalem wszystko do kupy i teraz sie boje mielonki takiej jak w opisie ogledzin
:
Taka ciekawostka...
Jako że silnik rozpołowiony, stwierdziłem, że wymienię też łożyska w skrzyni.
Z jednym mały problem... Rozmiar 28x62x17 lub 305/28 (samo 305 ma średnicę wewnętrzną 25mm).
Rozmiar "nietypowy", występuje też w skrzyniach samochodowych ale o szerokości 17,5mm.
No nic kupie "oryginał". Ale...
Grzebiąc po sklepach "wyguglałem" sobie, że to łożysko jako część do Suzuki kosztuje 70zł, zaś jako część do Hondy 105zł...
Noblesse oblige...
Na szczęście idzie w kraju kupić za pośrednią cenę...
Jako że silnik rozpołowiony, stwierdziłem, że wymienię też łożyska w skrzyni.
Z jednym mały problem... Rozmiar 28x62x17 lub 305/28 (samo 305 ma średnicę wewnętrzną 25mm).
Rozmiar "nietypowy", występuje też w skrzyniach samochodowych ale o szerokości 17,5mm.
No nic kupie "oryginał". Ale...
Grzebiąc po sklepach "wyguglałem" sobie, że to łożysko jako część do Suzuki kosztuje 70zł, zaś jako część do Hondy 105zł...
Noblesse oblige...
Na szczęście idzie w kraju kupić za pośrednią cenę...
Zawsze ktoś nas podgląda,
raz są to poeci, raz szpicle.
raz są to poeci, raz szpicle.
: Reaktywacja...
Złożyłem...
Motorek już objeżdżony... Dziwnie się jeździ po wlasnoręcznym skladaniu silnika, ciągle nasłuchuję czy gdzieś coś nie p... nie...
Co zrobione:
Wymiana wodzikow skrzyni - przyczyny awarii.
Wymiana trybu 3 biegu - prewencyjne.
Wymiana łożysk skrzyni.
Wymiana prowadnic zaworowych (wydechowych)
Głowice - planowanie, frezowanie, docieranie...
Cylindry - dorobione tuleje pod wymiar tłoków
Pierścienie tłokowe.
Łańcuszki rozrządu.
Kosmetyka.
Proszę nie pytać o koszty... może kiedyś...
Co do przyczyny awarii drugiego silnika - trudno powiedzieć panewki są popalone więc może jednak brak smarowania? Cały silnik był składany na jakiś glutowaty szuwaks koloru białego (pewnie jakaś uszczelka w płynie) dość niechlujnie i "na bogato"... No teoretycznie mogło to doprowadzić do zerwania się nakrętki ze śruby korbowodu, jeśli dodatkowo była dokręcona na "oko".
Pomału złożę i ten drugi silnik, ale tu zakres potrzebnych gratów jest większy... mam w zapasach wał z korbowodami w całkiem niezłym stanie, trzeba tylko gdzieś upolować sensowne kartery do tego wału, reszta już do złożenia.
Bawiąc się trochę , skompilowałem skrzynię biegów z rocznika 86 i 99... da się, choć niektóre przełożenia oczywiście się pozmieniały... to tak na wypadek, gdybym nie dostał gdzieś dobrych trybów w przyszłości...
Motorek już objeżdżony... Dziwnie się jeździ po wlasnoręcznym skladaniu silnika, ciągle nasłuchuję czy gdzieś coś nie p... nie...
Co zrobione:
Wymiana wodzikow skrzyni - przyczyny awarii.
Wymiana trybu 3 biegu - prewencyjne.
Wymiana łożysk skrzyni.
Wymiana prowadnic zaworowych (wydechowych)
Głowice - planowanie, frezowanie, docieranie...
Cylindry - dorobione tuleje pod wymiar tłoków
Pierścienie tłokowe.
Łańcuszki rozrządu.
Kosmetyka.
Proszę nie pytać o koszty... może kiedyś...
Co do przyczyny awarii drugiego silnika - trudno powiedzieć panewki są popalone więc może jednak brak smarowania? Cały silnik był składany na jakiś glutowaty szuwaks koloru białego (pewnie jakaś uszczelka w płynie) dość niechlujnie i "na bogato"... No teoretycznie mogło to doprowadzić do zerwania się nakrętki ze śruby korbowodu, jeśli dodatkowo była dokręcona na "oko".
Pomału złożę i ten drugi silnik, ale tu zakres potrzebnych gratów jest większy... mam w zapasach wał z korbowodami w całkiem niezłym stanie, trzeba tylko gdzieś upolować sensowne kartery do tego wału, reszta już do złożenia.
Bawiąc się trochę , skompilowałem skrzynię biegów z rocznika 86 i 99... da się, choć niektóre przełożenia oczywiście się pozmieniały... to tak na wypadek, gdybym nie dostał gdzieś dobrych trybów w przyszłości...
Zawsze ktoś nas podgląda,
raz są to poeci, raz szpicle.
raz są to poeci, raz szpicle.
:
Oby drugie (kolejne?) życie motocykla trwało jak najdłużej
:
Gratki SHADOK niech służy jak najdłużej,
Wiem coś o tym jak złożyłem swój również tak miałem, a raczej nadal mam
Cytat: |
Dziwnie się jeździ po własnoręcznym składaniu silnika, ciągle nasłuchuję czy gdzieś coś nie p... nie... |
Cytat:
W życiu nie liczy się cel, liczy się podróż...
Mój Cień:
http://www.fotosik.pl/pok...1c48bcf098.html
https://www.fotosik.pl/zd...qM3P0Fxng2AnfSg
W życiu nie liczy się cel, liczy się podróż...
Mój Cień:
http://www.fotosik.pl/pok...1c48bcf098.html
https://www.fotosik.pl/zd...qM3P0Fxng2AnfSg
:
Odpowiedz do tematu
[quote="Shadok"]