Coś mnie pech ostatnio nie opuszcza. Najpierw mi się obrobiło - to zwalczyłem
a teraz ukręciło
Konkretnie zerwałem gwint śruby którą przykręca się siodełko plecaczka z tyłu błotnika.
Śruba ukręcona, część gwintu tkwi w środku.
Zastanawiam się co dalej
Odpowiedz do tematu
: A teraz się ukręciło :-(
:
Prosto. Jeśli w dziurze wciąż tkwi kawałek śruby to nawiercić małym wiertełkiem i w powstały otwór wbić nieco jakiś pasujący, mały klucz imbusowy i wykręcić. A jeśli zerwany jest jedynie gwint to nagwintować. Akurat przy siodełku nie ma jakiejś nietypowej śruby więc mozna śmiało większą zastąpić. Ja w moim 1100 urwałem całą śrubę, równo z błotnikiem. U mnie nie wręca się śruby tylko przykręca nakrętką. Wywierciłem dziurę w miejscu śruby i od spodu błotnika wkręciłem nową śrubę. Wygląda jak fabrycznie, mozna się jedynie połapać zaglądając pod błotnik.
Powodzenia
Powodzenia
:
Witam
nie wiem jaka to śruba była, ale podejrzewam że M8 lub M10. Nawierć jak mówi Rocker, tylko zamiast coś wbijać, możesz kupić wykrętaki, to takie coś jak stożkowe śruby z lewym gwintem z czterokątnym uchwytem jak przy gwintownikach. Im głębiej wkręcasz, tym mocniej się zaciąga i wykręcasz urwaną śrubę. Jeśli masz tendencję do takich poczynań, to napewno się jeszcze przydadzą .
nie wiem jaka to śruba była, ale podejrzewam że M8 lub M10. Nawierć jak mówi Rocker, tylko zamiast coś wbijać, możesz kupić wykrętaki, to takie coś jak stożkowe śruby z lewym gwintem z czterokątnym uchwytem jak przy gwintownikach. Im głębiej wkręcasz, tym mocniej się zaciąga i wykręcasz urwaną śrubę. Jeśli masz tendencję do takich poczynań, to napewno się jeszcze przydadzą .
:
Odpowiedz do tematu
Tak, było prosto - rozwierciłem delikatnie i samo wypadło, nawet gwint się nie uszkodził za bardzo i nowa śruba trzyma spoko.