Brak ładowania?
Odpowiedz do tematu

: Brak ładowania?
Ostatnio po każdej dłuższej przejażdżce muszę akumulator ładować. Początkowo myślałem, że stary to i prądu może nie trzymać, ale dziś dokładnie zmierzyłem prąd ładowania i na wolnych i średnich obrotach zakres 13,01V - 13,49V po dodaniu gazu wartość spada poniżej 13(jakieś 12,6-12,8V).
Z tego co wiem to ładowanie powinno być w zakresie 13,8V-14,4V.

Pytanie jest takie jak sprawdzić regulator a jak alternator tak, żeby ich nie popsuć?

Wiem, że kilku z Was miało problemy z alternatorem i oddawało do przewinięcia. Jakie mieliście dokładnie objawy? Jakieś namiary na gościa w Suwałkach?

Ateistą jestem z powodów moralnych. Uważam, że twórcę rozpoznajemy poprzez jego dzieło - w moim odczuciu świat jest skonstruowany tak fatalnie, że wolę wierzyć, iż nikt go nie stworzył.

Na mechanice się nie znam, ale chociaż podoradzam.
:
Objawy takie jak u Ciebie, wypinasz kostkę od alternatora i mierzysz napięcie na każdym przewodzie powinno być takie samo i może dochodzić do 70 V. Jak działa poprawnie to pewnie regulator padł, ale on przeważnie daje za wysokie napięcie ładowania :-/

Matrix w Trasie

Gość Usługi BHP dla Ciebie twojebhp@gmail.com
:
Matrix napisał/a:
Objawy takie jak u Ciebie, wypinasz kostkę od alternatora i mierzysz napięcie na każdym przewodzie powinno być takie samo i może dochodzić do 70 V. Jak działa poprawnie to pewnie regulator padł, ale on przeważnie daje za wysokie napięcie ładowania :-/


No dobrze... Podłączam przewody, ale chodzi mi o to czy jak podłącze żółty z żółtym, czy żółty z żółtym albo co gorsza żółty z żółtym to nie pójdzie "siwy dym"(Siwy_Dym'ie to nic osobistego ) z alternatora???

Ateistą jestem z powodów moralnych. Uważam, że twórcę rozpoznajemy poprzez jego dzieło - w moim odczuciu świat jest skonstruowany tak fatalnie, że wolę wierzyć, iż nikt go nie stworzył.

Na mechanice się nie znam, ale chociaż podoradzam.
:
nic się nie stanie tylko miernik dobrze ustaw i nie kopnij się
;-)

"Le­piej być o trzy godzi­ny za wcześnie niż o mi­nutę za późno" - William Shakespeare
:
Na tych żółtych przewodach mierzysz napięcie przemienne.
Ale wynik pomiaru, który już wykonałeś wskazuje, że ładowanie jest dobre. Wniosek z tego, że albo nie trzyma akumulator, albo masz gdzieś "upływ" prądu z akumulatora po wyłączeniu stacyjki.

Tomek :)
www.moje-dzialdowo.pl
Interaktywne Muzeum Pogranicza - ZAPRASZAM
http://www.muzeum.dzialdowo.pl/
:
Tomasz Weitz napisał/a:
Ale wynik pomiaru, który już wykonałeś wskazuje, że ładowanie jest dobre. Wniosek z tego, że albo nie trzyma akumulator, albo masz gdzieś "upływ" prądu z akumulatora po wyłączeniu stacyjki.


Możesz uściślić?

Jak już wspomniałem na wolnych obrotach ładowanie 13-13,5V jak wkręcam na obroty o spada(a nie powinno czasem rosnąć?). Wszelkie znane mi źródła podają, że prąd ładowania powinien być 13,8-14,4V czyli znacznie więcej niż u mnie. Dodam, że to wersja USA i światełka cały czas świecą.

Ateistą jestem z powodów moralnych. Uważam, że twórcę rozpoznajemy poprzez jego dzieło - w moim odczuciu świat jest skonstruowany tak fatalnie, że wolę wierzyć, iż nikt go nie stworzył.

Na mechanice się nie znam, ale chociaż podoradzam.
:
W serwisówce Hondy jest napisane tak, napięcie aku←napięcia ładowania←15V.

"Bardzo też pożytecznie bywa najsamprzód zdzielić świadka, ledwo wejdzie, mocno kijem po głowie, od czego ten bardzo zdumiony bywa, a przeto i do kłamstwa nieskory."
Car Wszechrosji Piotr I - Ukaz o Badaniu Świadków".

Moje moto:
WSK 125 M06 B3 85
:
:mrgreen:
GhoustDragon napisał/a:
Matrix napisał/a:
Objawy takie jak u Ciebie, wypinasz kostkę od alternatora i mierzysz napięcie na każdym przewodzie powinno być takie samo i może dochodzić do 70 V. Jak działa poprawnie to pewnie regulator padł, ale on przeważnie daje za wysokie napięcie ładowania :-/


No dobrze... Podłączam przewody, ale chodzi mi o to czy jak podłącze żółty z żółtym, czy żółty z żółtym albo co gorsza żółty z żółtym to nie pójdzie "siwy dym"(Siwy_Dym'ie to nic osobistego ) z alternatora???
:mrgreen: :mrgreen: :toast:

Nic tak nie zabija czasu jak motor
:
Todek napisał/a:
W serwisówce Hondy jest napisane tak, napięcie aku←napięcia ładowania←15V.


Czyli z tego wychodzi, że jest do bani...

Ateistą jestem z powodów moralnych. Uważam, że twórcę rozpoznajemy poprzez jego dzieło - w moim odczuciu świat jest skonstruowany tak fatalnie, że wolę wierzyć, iż nikt go nie stworzył.

Na mechanice się nie znam, ale chociaż podoradzam.
:
Może faktycznie trochę za niskie ładowanie. Właśnie regulator ma za zadanie przy zwiększających się obrotach silnika zmniejszyć napięcie ładowania, na ale nie tak nisko jak napisałeś.

Tomek :)
www.moje-dzialdowo.pl
Interaktywne Muzeum Pogranicza - ZAPRASZAM
http://www.muzeum.dzialdowo.pl/
:
Tomasz Weitz napisał/a:
Może faktycznie trochę za niskie ładowanie. Właśnie regulator ma za zadanie przy zwiększających się obrotach silnika zmniejszyć napięcie ładowania, na ale nie tak nisko jak napisałeś.


Ma obniżyć napięcie do 14.5V (może tutaj 15V skoro tak mówi serwisówka) o ile alternator daje wyższe napięcie i nie obniża go w czasie wzrostu obrotów tzn jeśli na alternatorze będzie 17V na wyjściu ma być 14.5V jeśli na alternatorze jest 20V na wyjściu ma być 14.5V jeśli na alternatorze będzie 13.5V na wyjściu więcej nie będzie.

Maruda od urodzenia :omg:
:
Jeszcze jedno - jak odłączę alternator, odpalę moto to go nie spalę tak bez żadnego odbiornika???

Ateistą jestem z powodów moralnych. Uważam, że twórcę rozpoznajemy poprzez jego dzieło - w moim odczuciu świat jest skonstruowany tak fatalnie, że wolę wierzyć, iż nikt go nie stworzył.

Na mechanice się nie znam, ale chociaż podoradzam.
:
GhoustDragon napisał/a:
Jeszcze jedno - jak odłączę alternator, odpalę moto to go nie spalę tak bez żadnego odbiornika???

Śmiało odłączaj.



Z krainy zwątpienia, pozdrawiam Cię Gość nieśmiało.
:
GhoustDragon napisał/a:
Todek napisał/a:
W serwisówce Hondy jest napisane tak, napięcie aku←napięcia ładowania←15V.


Czyli z tego wychodzi, że jest do bani...

Ja nie napisałem, że coś jest do bani. :mrgreen:
Robisz tak:
1. Mierzysz napięcie na aku, jest np. 12.3 V.
2. Uruchamiasz moto i mierzysz napięcie ładowania, jest np. 13.5 V.
3. Ma być mniejsze niż 15 V, a większe od napięcia aku. Jest?

"Bardzo też pożytecznie bywa najsamprzód zdzielić świadka, ledwo wejdzie, mocno kijem po głowie, od czego ten bardzo zdumiony bywa, a przeto i do kłamstwa nieskory."
Car Wszechrosji Piotr I - Ukaz o Badaniu Świadków".

Moje moto:
WSK 125 M06 B3 85
:
Todek napisał/a:
GhoustDragon napisał/a:
Todek napisał/a:
W serwisówce Hondy jest napisane tak, napięcie aku←napięcia ładowania←15V.


Czyli z tego wychodzi, że jest do bani...

Ja nie napisałem, że coś jest do bani. :mrgreen:
Robisz tak:
1. Mierzysz napięcie na aku, jest np. 12.3 V.
2. Uruchamiasz moto i mierzysz napięcie ładowania, jest np. 13.5 V.
3. Ma być mniejsze niż 15 V, a większe od napięcia aku. Jest?


W zasadzie to jest...

Ateistą jestem z powodów moralnych. Uważam, że twórcę rozpoznajemy poprzez jego dzieło - w moim odczuciu świat jest skonstruowany tak fatalnie, że wolę wierzyć, iż nikt go nie stworzył.

Na mechanice się nie znam, ale chociaż podoradzam.
Odpowiedz do tematu
Skocz do:  

Pełna wersja forum
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group