Zbiornik paliwa Shadow
Odpowiedz do tematu

: Zbiornik paliwa Shadow
Wiatm mam takie dziwne pytanie czy ktos moze podczas demontowania zbiornika (chodzi mi dokladnie o zbiornik od shadow vt1100)zastanawial sie o co chodzi tej rurce ktora jest po parawej stronie z tylu zbiornika tzn na pewno to jest odpowietrzenie ale jak bardzo powinna ta rurka byc drożna?czekajac na swoja kolejke do synchronizacje zaczynam sam grzebac przy moto i rozne eksperymenty w postaci zastepczego zbiornika paliwa: butelki wykazaly ze moje problemy(podczas gazowania sie dusil)wynikaja raczej z braku dostatecznej ilosci paliwa,podczas spuszczania paliwo lecialo ale tak jakos..jak otworzylem szczelny wlew tooo dooopiero lecialo ale sie rozpisalem bez senu:)senk w tym ze dmucham w ta rurke i cos tam wylatuje powietrze wlewem ale predzej mi oczy z orbit wyeca chyba.jak to z nia jest powinno sie delikatnie ja przedmuchac ??sprezarki,druciki i inne jakos nie daja rady jej lepiej udroznic....

:
Ja w swojej teraz mam zdjęty bak. Jak wrócę do domu (piątek) to sprawdzę jak to jest w moim moto.

Honda Shadow VT1100 C3X Aero - Tarantella
BMW F800GS 2008 - Apache
MW750 - Kaśka
Dr650

Podróże. Te małe i te duże - Galactic Adventure
:
Teraz raczej juz z pewnoscia moge powiedziec ze moje problemy wynikaly z niedroznego odpowietrzenia..na wiolnych chodzil ok bo potrzebowal malo paliwa podczas przygazowki potzebowal wieciej ale pewnie podcisnienie ktore powstalo nie dawalo tyle zupy..dzis zrobilem ponad 20km z otwartym wlewem :-| i jest narazie ok!!!!powinienem ten post wrzucic do tematu krztusi sie powyzej 120km ale nie o to chodzi..jak to mozliwe zeby odpowietrzenie sie zapchalo??czeka mnie rozciecie uszceli pewnie b jazda z otwartym wlewem paliwa jest troche dziwna szczegolnie przy zatankowanym na full:)waznie ze motocyk dziala juz!!!j

:
A przetkanie tego nie idzie?



Moze jakis robaczek zrobil sobie tam gniazdko :P

Honda Shadow VT1100 C3X Aero - Tarantella
BMW F800GS 2008 - Apache
MW750 - Kaśka
Dr650

Podróże. Te małe i te duże - Galactic Adventure
:
maly_tomi napisał/a:
A przetkanie tego nie idzie?



Moze jakis robaczek zrobil sobie tam gniazdko :P




no wlasnie jak juz mowa o robaczku musze zatrudnic jakiegos robaczka z kilofkiem co zna sie na robocie moze byc mrowka albo cos w tym stylu byle ze swoim kilofem albo mlotkeim..place gotowka

:
Tylko nie pal w czasie jazdy :mrgreen:

Maras
[Usunięty]
:
drut napisał/a:
[...]powinienem ten post wrzucic do tematu krztusi sie powyzej 120km ale nie o to chodzi..


W sumie tego nie brałem pod uwagę, ale do tej pory koza chodziła cacy. Próbowałem też jechać na 4 z wiekszymi obrotami silnika i nie krztusiła się, ale sam już nie wiem - może za krótko jechałem. Teraz mam jeszcze inny problem - bak przecieka i wacha kapie. Muszę to gdzieś pospawać.



Pozdro

Maras

bodek
[Usunięty]
:
drut napisał/a:
no wlasnie jak juz mowa o robaczku musze zatrudnic jakiegos robaczka z kilofkiem co zna sie na robocie moze byc mrowka albo cos w tym stylu byle ze swoim kilofem albo mlotkeim..place gotowka


Mrówka Zet :-P .

Odpowiedz do tematu
Skocz do:  

Pełna wersja forum
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group