Nie lubię bezczynności i postanowiłem zaszaleć-kupiłem sobie zajefajny licznik



http://moto.allegro.pl/it...olkami_led.html



..super malutki.No i się zaczęło...Podczas demontażu starego okazało sie wśród milionów kabli i kabelków jest w środku tego starego licznika takie cóś



http://www.fotosik.pl/pok...7d32a72cf0.html

http://www.fotosik.pl/pok...df1c1f3672.html



...no i oczywiście nie mam pojecia co to takiego...do czego służy i jaka spełnia funcję...są do tego ustrojstwa popodłączane jakieś kable które sie lącza z kontrolkami od oleju i temperatury.Ki Diabeł???

...Do tego sie okazało że podczas podłączenia migaczy pod kontrolkę wyszedł kłopot bo kontolka pokazuje tylko jeden,tj.prawy,migacz a nie obydwa...Massakra!..Popodłaczałem oporniki,kombinowałem z kablami i nadal pokazuje tylko miganie jednego,prawego, migacza mimo,iz są w liczniku trzy kable do tej kontrolki od migaczy.Neutral i długie swiecą,jest oki a generalnie najważniejsze nie chce działać jak należy...Kupujac pomyślałem co to takiego podłaczyc jakis tam licznik-pestka a tu proszę-wręcz nasuwa sie pytanie Wielkiego Małego Wodza Jarosława K-kto za tym stoi?...

...to półokrągłe cóś ma związekz kontrolkami od oleju i chyba temperatury,ponieważ jak go odłaczyłem i spiąłem kable na krótko to lampka oleju świeciła cały czas a jak to jest podpięte to lampka oleju gaśnie jak należy-po jakiejś chwili.Pytanie co to za moduł?I czy można go zastapić czymś np mniejszym? Jak dobrze kojarze cos podobnego dzieje sie w każdym samochodziku-przekręcasz kluczyk lampki sie zapalaja a po chwili gasną-czyli jest cos co je gasi. I mam wrażenie że to półokrągłe coś spełnia własnie taka funkcję...