Problem podczas jazdy
Odpowiedz do tematu

janus
[Usunięty]
: Problem podczas jazdy
Dzisiaj podczas krótkiej trasy nagle motocykl zaczął dziwnie się zachowywać, miał problem z przyspieszeniem dopiero po jakimś czasie miał powera, tak jakoś pierdział a po zatrzymaniu gasł na wolnych obrotach był problem żeby go odpalić, trzeba było gazu dodać, ale jak dodałem mu gazu to paliwo leciało ciurkiem z jakiejś rurki Zdjęcie



Moje pytania to:

Co trzeba zrobić żeby było wszystko ok (tj żeby chodził na wolnych obrotach jak poprzednio i odpalał bez problemów)

Czy tą aluminiowo czarną obudowę można odkręcić bo chciałem ją wypolerować i zmienić śrubki

: Re: Problem podczas jazdy
janus napisał/a:
Dzisiaj podczas krótkiej trasy nagle motocykl zaczął dziwnie się zachowywać, miał problem z przyspieszeniem dopiero po jakimś czasie miał powera, tak jakoś pierdział a po zatrzymaniu gasł na wolnych obrotach był problem żeby go odpalić, trzeba było gazu dodać, ale jak dodałem mu gazu to paliwo leciało ciurkiem z jakiejś rurki Zdjęcie



Moje pytania to:

Co trzeba zrobić żeby było wszystko ok (tj żeby chodził na wolnych obrotach jak poprzednio i odpalał bez problemów)

Czy tą aluminiowo czarną obudowę można odkręcić bo chciałem ją wypolerować i zmienić śrubki


Myślę, że nawet trzeba - mam wrażenie, że ten wężyk odpiął Ci się skądś właśnie pod tą obudową ... ale ja nie mam 600 :-)

janus
[Usunięty]
:
No właśnie też wydaje mi się że on powinien gdzieś dochodzić ale nie mam bladego pojęcia gdzie a wcześniej szczerze powiedziawszy nie zastanawiałem się jak to wygląda

:
Ten wężyk to przelew w komorze pływakowej. Jak kręcisz i nie możesz zapalić to pompa paliwa tłoczy paliwo do komory tam jest coś zapchane i wywala je tym wężykiem.

A może padł zaworek iglicowy. Może tylko śię zawiesił. Ale nie dam sobie za to nic obciąć :lol:

:
MI też sie wydaje że to przelew paliwa z gaźników, przydało by sie do nich zajrzeć ;/

Jadę jadę na motorze...
:
daje głowe że iglicowy sie zawiesił i leje sie paliwko przez przelew a co za tym idzie zbyt wysoki pozoim paliwa w komorze powoduje zalewanie silnika i wlaśnie takie objawy jak kolega zauważyl. Nie pozostaje nic innego jak gaznik wyciagac :twisted:

powodzenia

janus
[Usunięty]
:
No to będzie moje pierwsze zdejmowanie gaźnika jeszcze tego nie robiłem w moto z tego rocznika poprzednio jedynie wsk junak itp mam nadzieje ze dam sobie rade, muszę stwierdzić że juz kilka problemów ze swoim cieniem miałem a dopiero tysiąc km nim zrobiłem

:
Kurde sorka dopiero to przeczytalem. Mialem wlasnie to samo zaworki iglicowe sie zawiesily nie trzeba nic wyjmowac!!! wystarczy odkręcic srubke i spuscic paliwo ewentualnie wypalic do konca. Mojej to pomogło.

Życie jest po to, aby śmigać na moto!!!
Honda Shadow SC 23 1100C 1994r
WSK M06B3 125cm 1976r
janus
[Usunięty]
:
czarny napisał/a:
Kurde sorka dopiero to przeczytalem. Mialem wlasnie to samo zaworki iglicowe sie zawiesily nie trzeba nic wyjmowac!!! wystarczy odkręcic srubke i spuscic paliwo ewentualnie wypalic do konca. Mojej to pomogło.


Jutro zastosuję ten patent miejmy nadzieję że pomoże jak nie to trudno będę musiał rokręcać

janus
[Usunięty]
:
Jednak bez rozebrania się nie da wypaliłem całe paliwo z gaźnika ale nie pomogło co gorsza juz nie moge odpalić

:
To nie ciekawie :koso:

Mojej zrobiłem taki zabieg i teraz pracuje ładnie.

Poważniejsza sprawa.

Życie jest po to, aby śmigać na moto!!!
Honda Shadow SC 23 1100C 1994r
WSK M06B3 125cm 1976r
janus
[Usunięty]
:
Małe rozebranko i problem rozwiązany, ale to nie koniec ciekawostek będąc na jeździe próbnej zaliczyłem pierwszy delikatny szlif (naprawiali drogę i kamyszki były), ale co najgorsze jak się wpakowałem do rowy to akurat policja nadjechała a ja bez kasku i dokumentów :( własnie jadę na komende trzymajcie kciuki

:
no to tylko powodzenia i małego mandatu........

.Lubię pracę. Praca mnie fascynuje. Mogę siedzieć i patrzeć na nią godzinami.
Odpowiedz do tematu
Skocz do:  

Pełna wersja forum
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group