Witam mam taki problem że coś mi cyka w głowicy, w zeszłym roku cykało i się skończyło tak że mi zawór podczas jazdy wpadł do cylindra a się okazało że odkręciła się śruba regulacji luzu na dźwigni zaworowej. W tym roku znowu cyka z tym, że sprawdziłem już zawory i się jak na razie nic nie odkręciło, luz zaworowy poprawny. Co jeszcze tam może hałasować? Obstawiam zużytą powierzchnie dźwigni zaworowej-moto jeździ poprawnie tylko to cykanie... Motocykl honda vt 500e

Rozrząd ok-sprawdzałem zgodnie z serwisówką a poza tym to inny rodzaj hałasu mechanicznego taki jak cykający zegarek troche:) podobny jak wcześniej przed awarią ale cichszy, wydaje mi się że to będzie ta dźwigienka zaworowa jak montowałem głowicę-używkę to zwróciło moją uwagę to że na powierzchni styku 1 dźwigienki z wałkiem rozrządu jest taka jakby głębsza rysa, ale myślałem, że to normalne zużycie stare moto w końcu. Pojeżdżę trochę jeszcze i w wakacje coś z tym zrobić się postaram-mam jeszcze dźwigienki z uszkodzonej głowicy. Całe szczęście że się śruba regulacyjna znowu nie wykręciła bo by szlag ten silnik trafił jakby 2 raz zawór się z tłokiem spotkały

4 lata hondą cb400n sie przekulałem i hałasowało w niej wszystko rozrząd, głowica, skrzynia i w trasie tylko stałem bo paliwa mi zabrakło a tu cykać mi zaczeło i od razu remont musiałem robić to sie teraz martwie chociaż teraz to chyba na zapas