Witam
Zgłupiałem sprawdzam olej i jest powyżej kreski max tak ze 4 mm.Bardzo się zdziwiłem ponieważ dwa tygodnie temu odbierając moto od mechanika po wymianie oleju sprawdzał poziom jeszcze dolał kapkę przed moim wyjazdem.Dziś postanowiłem ściągnąć nadmiar i strzykawką wyssałem 0,5l, teraz poziom mam równo z kreska. Kurcze siedziałem w garażu i przez godzinę sprawdzałem i odsysałem odsysałem i sprawdzałem aż dojechałem do krechy.Nie chciało mi się wierzyć, żeby gość co ma tak dobrą opinie przelał mi olej.Zacząłem myśleć ze może wacha mi się do oleju dostała nawet go wąchałem i trochę czuć zapach paliwa ale może to normalne ?

Pytanie brzmi
1 Jak rozpoznać czy w oleju znajduje się benzyna
2 Czy zostawić poziom oleju na równo z kreską max.

benzyna nie podniesie aż tak poziomu oleju, jeśli dostaje się do niego to i tak w nieznacznych ilościach a temperatura oleju powoduje jej parowanie.
Więc jeśli tam się dostaje to i tak na krótko.
Pewnie mechanik dolał wielką kapkę, przed dolaniem sprawdził poziom na zimnym silniku (też ten błąd raz zrobiłem) i może do tego poziom sprawdził w moto nie do końca w pionie...

obserwuj , jeśli znów sie podniesie to niezbyt dobrze

A przypadkiem nie dokonałeś pomiaru po uprzednim wkręceniu bagnetu?

poziom oleju sprawdzałem zgodnie z instrukcja obsługi i waszymi radami na forum.
Rozgrzany silnik motorek na baczność.
Co ciekawe na zimnym silniku też miałem nad stanem.

Martwi mnie to ze czuje w ściągniętym oleju zapach paliwa,w nie używanym oleju tego nie czuć

Po wymianie zrobiłem dopiero 200km i to raczej krótkie przebiegi. Gdzieś się naczytałem że jak moto krótkie przebiegi robi to ma tendencje do brania wachy do oleju.

Pozdrawiam wojt