Smutny dzień
Odpowiedz do tematu

:
Jak już tam będziesz, to może rzuć okiem jeszcze na to: MOTO

"Bardzo też pożytecznie bywa najsamprzód zdzielić świadka, ledwo wejdzie, mocno kijem po głowie, od czego ten bardzo zdumiony bywa, a przeto i do kłamstwa nieskory."
Car Wszechrosji Piotr I - Ukaz o Badaniu Świadków".

Moje moto:
WSK 125 M06 B3 85
:
Suru wg mnie wszystko ok tylko 1800 się inaczej pisze... :mrgreen:

Jak taki konus jak ja nie miał kłopotu z jazdą maszynami z silnikami 1200 - 2000 to ty również nie... Trzeba tylko wyczuć maszyną a później i Intruder1800 nie taki straszny... A z opinii VTX1800 jest dużo bardziej udana konstrukcją od 1300... Ale to tylko moje zdanie...

Ostatnio zmieniony przez bart1973 2011-02-23, 11:32, w całości zmieniany 1 raz


Ojciec - to brzmi dumnie!!!
:
bart1973 napisał/a:
Suru wg mnie wszystko ok tylko 1800 się inaczej pisze... :mrgreen:

Jak taki konus jak ja nie miał kłopotu z jazdą maszynami z silnikami 1200 - 2000 to ty również nie... Trzeba tylko wyczuć maszyną a później i Intruder1800 nie taki straszny... A z opinii VTX1800 jest dużo bardziej udana konstrukcją od 1300... Ale to tylko moje zadnie...




Moje również ;-) przymierzałem się do 1300 oglądałem i siadałem na kilku egzemplarzach 1800.

Poza silnikiem różnicy nie widać więc po co się ograniczać skoro cena jest "prawie" taka sama.



To tylko psychika da się z tym wygrać ;-)

Nic tak nie zabija czasu jak motor
:
Macie dużo racji z tym 1800. I macie dużo racji z psychiką, ale ja kupując 1300 zostawiam sobie furtkę, że może za 3,4 sezony zakupię 1800. Może nawet w wersji custom.



Todek - widziałem to moto, jest tylko o 1000 zł drozsze jest fajniej wyposażone ale jest w innej części Polski. Ten czarny jest pod Krakowem, jakaś godzinka jazdy ( po fajnej drodze), ten drugi pod Poznaniem.



[ Dodano: 2011-02-23, 09:39 ]

ciachu napisał/a:
Suru - smutny dzień ?

Dla mnie to radosny dzień, przecież to same pozytywne emocje związane z poszukiwaniem tego nowego, wymarzonego motocykla. Kłopoty ze spaniem, ciągłe wertowanie ogłoszeń, szukanie testów, czytanie opinii, Allegro, Youtube... Nie mów, że tak nie jest ;-)




Ciachu powiem Ci, że było inaczej jak z samochodem. Gdy sprzedawane auto znikało z nowym włascicielem czułem ulgę ( nie dlatego że sprzedawałem jakieś złomy). Z Hondą było inaczej, Gdy pakowali ją na pakę było mi smutno. Chyba dlatego, że jazda na niej to była dla mnie prawdziwa frajda. Druga rzecz w tym, że jak wjadę do garażu to nie mam na czym usiąść. VT 750 C2 - to naprawdę fajny sprzęt, mam tylko nadzieję że zakup VTX będzie krokiem do przodu, a nie krokiem, który kończy sie zdrapywaniem patykiem tego co zostało na bucie.

Suru
:
Facet cieszy się dwa razy - jak kupi i jak uda mu się sprzedać moto / auto ;)



bart1973 napisał/a:
(...) ... A z opinii VTX1800 jest dużo bardziej udana konstrukcją od 1300... Ale to tylko moje zadnie...




Nie tylko Twoje.

:
Marcin, a kiedyś mnie jakieś słuchy doszły, że coś o Trampku myślałeś... :mrgreen:

:
Simon, to prawda przymierzałem się. Był taki w Rybniku w nowej budzie w dobrej cenie, ale..... . jakoś żal było mi się rozsrać z klimacikiem chopperowo/cruiserowym, a tak na poważnie mam troche za krótkie nogi, ledwo co dostaje nogami do ziemi. Może kiedys znów o tym pomyslę ale póki co VTX.

Suru
:
suru napisał/a:
a tak na poważnie mam troche za krótkie nogi, ledwo co dostaje nogami do ziemi. Może kiedys znów o tym pomyslę ale póki co VTX.




Hej suru - czy Ty masz nadzieję, że jeszcze podrośniesz??? :shock: :mrgreen:

a na poważnie to fajny ten vtx, fajny... :chytrusek:

My own piece of shadow...
:
cześć Longi !



Raczej już nie podrosnę.

A VTX bardzo mi sie podoba. Być może wiosne powitam w nowym siodle.

Byle do wiosny!

Suru
:
suru napisał/a:
Może kiedys znów o tym pomyslę ale póki co VTX.


HaHa a ja kiedyś pomyśle o VTX ;-)





Ale jak kupisz to będę mógł się do niego przymierzyć :?:

Powodzenia :chytrusek:

Odpowiedz do tematu
Skocz do:  

Pełna wersja forum
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group