Hanka na ...ropę
Odpowiedz do tematu

:
Ja osobiście dolewałe pół na pół do Jawy 350 w czasach kiedy paliwo było na kartki ,a ja jeżdziłem autobusem w PKS - chodziła super i kopciła też , ale one zawsze prawie kopciły.

:
jak dolewasz dizla do benzyny nie ma problemu bo dizel ma lepsze smarowanie gorzej jak banzyny do dizlowego silnika dolejesz :) tedy moze cos sie zatrzec :D

:
yavenin napisał/a:
jak dolewasz dizla do benzyny nie ma problemu bo dizel ma lepsze smarowanie gorzej jak banzyny do dizlowego silnika dolejesz :) tedy moze cos sie zatrzec :D




a i tu na ostre mrozy stara szkoła mówi by dolewać ciut benzyny do diselka w celu rozpuszczania parafiny, wtrysków nie uszkadza a problem zatkanego filtra rozwiązuję...

Ostatnio zmieniony przez Fatum 2010-12-08, 11:14, w całości zmieniany 1 raz
:
Też dolewam trochę benzyny do pełnego baku diesla w okresie zimowym. Nic się nigdy nie stało więc proponuję nie bazować na doświadczeniu własnym a nie na domysłach i siać zamęt.

Dodam tylko że nie jeżdżę mało a aktualnie silnik w mojej puszce jest na pompowtryskach więc na byle czym nie pojedzie.

:
Już po bólu. Hanka zaskoczyła. Spuściłem "mieszankę" z baku, niestety nie znalazłem śrubek do spustu z komór pływakowych, więc najpierw bez świec kręciłem a potem już ze świecami. Trochę trwało kręcenie z przerwami (akumulator to po mikołaju już domagał się ładowania) ale w końcu nieśmiało jakby miała astmę ledwo ledwo ale zaskoczyła. Dałem jej parę minut tak pochodzić a potem to już zaczęła reagować jak gdyby nigdy nic. Żałuję, że to była już noc i nie wyjechałem na chwilę ale sąsiedzi i tak na pewno słyszeli, że Hanka odzyskała głos :lol: .

na drodze tak jak w życiu: ufaj, wierz... i sprawdzaj
:
Asza,nastepnym razem najpierw posmakuj :mrgreen: a potem pij. Ale żeby od razy ropy, zacznij od czegoś bardziej zbliżonego do benzyny :-)8 . A tak poważnie to na szczęście nic nie powinno się stać (ropa jest bardziej ,,tłusta'' więc nic nie powinno się zatrzeć ani wypalić), jedynym problemem moze być rozrusznik, który mógł się ,,zagrzać'', ale jak Todek pisze że ok. to tak jest.

:
Małżonka kumpla przez pomyłkę (bo mieli wtedy też benzynowe Uno), do TDI zatankowała benzyny i tak jechała sobie aż zgasł i trzeba było robić remont silnika :(

:
wszystko zależy od proporcji... inaczej siądą pompo-wtryski i coś tam jeszcze, ale nie pamiętam co wymieniali mechanicy, ale podobno litr benzyny na bak ropy jest najlepszym rozwiązaniem na -20 stopniowe mrozy, podobno lepiej tak niż jakąś chemie lać do banku ale tego już nie wiem bo takowych nie używałem ani ja ani ojciec

i tu moje pytanie, czy ktoś używa dodatków do ropniaków i jaką ma o nich opinię???

:
Temat VT600 na ropę chyba wyczerpany.

Pytania i odpowiedzi w temacie silników diesla proponuję przenieść do działu rozmów wszelakich ;-)



Z góry dziękuję za zrozumienie ;-)

Odpowiedz do tematu
Skocz do:  

Pełna wersja forum
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group