| lutek napisał/a: |
| a na czym polega sprawdzenie zaworow??bo z tego co wiem to sa hydrauliczne. |
Pisząc tu o zaworach miałem na myśli zawory ,które wymagają regulacji, sprawdzenia. Dobrze wiem ,że są samoregulatory hydrauliczne.
Odpowiedz do tematu
:
Pisząc tu o zaworach miałem na myśli zawory ,które wymagają regulacji, sprawdzenia. Dobrze wiem ,że są samoregulatory hydrauliczne.
Pisząc tu o zaworach miałem na myśli zawory ,które wymagają regulacji, sprawdzenia. Dobrze wiem ,że są samoregulatory hydrauliczne.
szkoda czasu na narzekanie!!! czas leci...
:
bylem w warsztacie zaspiewali za regulacje 100 funtow 
wiec musze sie podjac tego sam.mam pytanie dot synchro.rozumie ze trzeba podlaczyc zegary do kroccow ale co potem,odpalamy moto.....ktos to moze opisac??wielkie dzieki
wiec musze sie podjac tego sam.mam pytanie dot synchro.rozumie ze trzeba podlaczyc zegary do kroccow ale co potem,odpalamy moto.....ktos to moze opisac??wielkie dzieki
:
Może ma ktos z was dane o ile obrotów powinny być fabrycznie wykręcone srubki wolnych obrotów w Sabre? Strasznie strzela mi w tlumiki ( mam przelotowe Hard Krome) i szukam na to rady...
:
Odświeżę temat. Jak nabyłem moto, miał strasznie rozregulowane gażniki objawiało sie to m.in. strzelaniem w tłumik. Poprzedni właściciel wprowadził kilka przeróbek (gażnik, kroćce, wydech) i próbował regulować "na oko". Na szczęście mam dostęp do analizatora spalin, udało się ustawić skład mieszanki. Moto przestał strzelać w wydech, lepiej przyśpiesza. Analizator spalin jest na każdej stacji diagnostycznej, zatem to tylko kwestia dogadania się z diagnostą podczas corocznego przeglądu.
| intruz napisał/a: |
| Może ma ktos z was dane o ile obrotów powinny być fabrycznie wykręcone srubki wolnych obrotów w Sabre? Strasznie strzela mi w tlumiki ( mam przelotowe Hard Krome) i szukam na to rady... |
Odświeżę temat. Jak nabyłem moto, miał strasznie rozregulowane gażniki objawiało sie to m.in. strzelaniem w tłumik. Poprzedni właściciel wprowadził kilka przeróbek (gażnik, kroćce, wydech) i próbował regulować "na oko". Na szczęście mam dostęp do analizatora spalin, udało się ustawić skład mieszanki. Moto przestał strzelać w wydech, lepiej przyśpiesza. Analizator spalin jest na każdej stacji diagnostycznej, zatem to tylko kwestia dogadania się z diagnostą podczas corocznego przeglądu.
Nie czekaj z realizacją marzeń...
:
U nas badanie kosztuje 15 PLN.
| Serwik napisał/a: |
| Na szczęście mam dostęp do analizatora spalin, udało się ustawić skład mieszanki. Moto przestał strzelać w wydech, lepiej przyśpiesza. Analizator spalin jest na każdej stacji diagnostycznej, zatem to tylko kwestia dogadania się z diagnostą podczas corocznego przeglądu. |
U nas badanie kosztuje 15 PLN.
Marcin
:
Podstawowa rada przy regulacji gażników : jak strzela w tłumik-mieszanka za bogata trzeba dać więcej powietrza . Jak strzela w gażnik-mieszanka za uboga , przykręcić powietrze . Na analizatorze spalin nie wyregulujesz prawidłowo gażników-albo zegary,albo
właśnie na oko . Do tej drugiej opcji trzeba mieć "troszkę" doświadczenia , a do pierwszej - zegary niestety....
właśnie na oko . Do tej drugiej opcji trzeba mieć "troszkę" doświadczenia , a do pierwszej - zegary niestety....
:
Jeśli są dwie rury, to dlaczego nie?
| januszek napisał/a: |
| Na analizatorze spalin nie wyregulujesz prawidłowo gaźników |
Jeśli są dwie rury, to dlaczego nie?
Marcin
:
Jakby sobie "troszkę" zaprzeczasz. Ja opisując jak poradziłem sobie z danym problemem, nie twierdzę że dysponuję jedynym słusznym sposobem. Dzielę się swoimi doświadczeniami, w końcu od tego jest Forum.
| januszek napisał/a: |
| Podstawowa rada przy regulacji gażników : jak strzela w tłumik-mieszanka za bogata trzeba dać więcej powietrza . Jak strzela w gażnik-mieszanka za uboga , przykręcić powietrze . Na analizatorze spalin nie wyregulujesz prawidłowo gażników-albo zegary,albo
właśnie na oko . Do tej drugiej opcji trzeba mieć "troszkę" doświadczenia , a do pierwszej - zegary niestety.... |
Jakby sobie "troszkę" zaprzeczasz. Ja opisując jak poradziłem sobie z danym problemem, nie twierdzę że dysponuję jedynym słusznym sposobem. Dzielę się swoimi doświadczeniami, w końcu od tego jest Forum.
Nie czekaj z realizacją marzeń...
:
Odpowiedz do tematu
W wojsku miałem szefa kompanii , który mawiał: "chlebak jak sama nazwa wskazuje,
słóży do noszenia granatów" - czyli idąc tym tropem : analizator spalin służy.......(niezależnie od ilości rur)
słóży do noszenia granatów" - czyli idąc tym tropem : analizator spalin służy.......(niezależnie od ilości rur)