Witam. Przeszukałem forum ale nie udało mis ie znalezc moze kiepsko szukalem.
Mam opacie dla pasazera z kuzni motocyklowej.
Aby je zamontowac trezba wiercic w blotniku i wlasnie czy tylko w blotniku cyz idziemy dalej i wiercimy tez w ramie ???
Pozdrawiam
Odpowiedz do tematu
: Montaż oparcia dla pasażera
: Re: Montaż oparcia dla pasażera
to zależy, czy lubisz pasażera
Oparcie zamocowane do błotnika nie wydaje mi się dobrym pomysłem. W 600-ce miałem mocowane właśnie na błotniku i natychmiast kupowałem inne, bo się bałem, że mi się żona zgubi
baracuda napisał/a: |
Mam opacie dla pasazera z kuzni motocyklowej.
Aby je zamontowac trezba wiercic w blotniku i wlasnie czy tylko w blotniku cyz idziemy dalej i wiercimy tez w ramie ??? |
to zależy, czy lubisz pasażera
Oparcie zamocowane do błotnika nie wydaje mi się dobrym pomysłem. W 600-ce miałem mocowane właśnie na błotniku i natychmiast kupowałem inne, bo się bałem, że mi się żona zgubi
Post zawiera lokowanie produktu oraz śladowe ilości orzechów.
:
Hmm wlasciwie to nie wiem czy moje jest przeznaczone do mocowania do blotnika czy do ramy ;)
Jest z Kuzni motocyklowej wyglada jakby bylo takie ale to wyglada jak giete pzy blotniku moje takie nie jest.
http://www.motoakcesoria....600/honda-h.htm
Jest z Kuzni motocyklowej wyglada jakby bylo takie ale to wyglada jak giete pzy blotniku moje takie nie jest.
http://www.motoakcesoria....600/honda-h.htm
:
Z jakiego roku jest twoja VT600?
Marcin
:
Gdzieś już temat tego oparcia pojawił się na forum. Było w dziale 600 ale nie mogę znaleźć.
Swoje oparcie tez kupiłem w kuźni, miało trochę inny wygląd ale z tego co widzę zasada montażu taka sama.
Wiercenie w błotniku i w ramie jest konieczne. Mocowanie oparcia tylko do błotnika to raczej zły pomysł
W komplecie powinieneś dostać takie podkładki dystansujące, które umieszczasz między błotnikiem i ramą motocykla. Dobrze jest też chyba dać jakąś małą, gumową podkładkę na błotniku wokół dziur, żeby nie pękło z czasem od drgań.
Swoje oparcie tez kupiłem w kuźni, miało trochę inny wygląd ale z tego co widzę zasada montażu taka sama.
Wiercenie w błotniku i w ramie jest konieczne. Mocowanie oparcia tylko do błotnika to raczej zły pomysł
W komplecie powinieneś dostać takie podkładki dystansujące, które umieszczasz między błotnikiem i ramą motocykla. Dobrze jest też chyba dać jakąś małą, gumową podkładkę na błotniku wokół dziur, żeby nie pękło z czasem od drgań.
:
Moja jest rocznik 1997 :)
Dzieki za porady ale jakoś mam pietra wiercić w tej ramie ;))
Pozdrawiam
Dzieki za porady ale jakoś mam pietra wiercić w tej ramie ;))
Pozdrawiam
:
Głowago własnie o Twoje oparcie chodzi.
Ja kupilem od ciebie Hondzie i dales mi to opracie.
Podkladki niby sa ale srub nie ma ;((
Pozdrawiam
Ja kupilem od ciebie Hondzie i dales mi to opracie.
Podkladki niby sa ale srub nie ma ;((
Pozdrawiam
:
Aaaa, no to śruby poszukam zaraz , przepraszam, za to przeoczenie. Nawet nie spojrzałem, że z Zielonej Góry;)
:
Już mam , wszystko się tak szybko stało, że te małe śrubki przeoczyłem. Zadzwonię później i pogadamy.
:
Już zamontowane ;))
Sam robiłem ;))
Pozdrawiam
Sam robiłem ;))
Pozdrawiam
:
Wrzuć jakieś fotki, chętnie zobaczę jak teraz wygląda . Nie było problemu z wierceniem w błotniku??
:
Odpowiedz do tematu
Nie było bez problemu poszło wiercenie,
Wrzucę fotki jak zrobię już niebawem ;))
Wrzucę fotki jak zrobię już niebawem ;))