Tym razem mojej maszyny. Wczoraj przyjechał Szatri i maszyna została ogołocona ze wszystkiego, silnik wyjęty i rozebrany. Na szczęście okazuje się, że tylko łańcuchy, pierścienie i uszczelniacze i ewentualnie jeden zawór wydechowy (ma drobny wżer na końcówce pod śrubą regulacyjną). No i oczywiście czyszczenie, polerowanie, regulacje, wymiana rurek sparciałych, kiepskich przewodów etc etc.
Raz jeszcze ogromne dzięki dla Szatriego - po prostu pokazał mi, jak się rozbiera silnik vt 500 c Zrobię dziś kilka fotek części i samego motocykla, to wrzucę wieczorem A teraz zamawiam pierścienie
Odpowiedz do tematu
: Remont rozpoczety 2
:
Nie za późno rozpoczynać remont ?
Gdyby dureń zrozumiał, że jest durniem, automatycznie przestałby być durniem. Z tego wniosek, że durnie rekrutują się jedynie spośród ludzi pewnych, że nie są durniami.
:
EEEEEEEEtam ja też za swojego się jeszcze nie wziąłem
...a ósmego dnia Bóg stworzył Shadowa...
http://www.shadow.org.pl/...p=256254#256254
wydechy własnej konstrukcji
http://g.co/maps/t9uzt
http://www.shadow.org.pl/...p=256254#256254
wydechy własnej konstrukcji
http://g.co/maps/t9uzt
:
hheh no to nieźle... Dobrze mieć kogoś kto sie znam i wie o co chodzi od razu... Sam pewnie w jeden dzień byś tego wszystkiego nie zrobił ;)
Powodzenia..
Ja właśnie zrobiłem pierwsze 2km ale chyba muszę podregulować zawory ;/
Powodzenia..
Ja właśnie zrobiłem pierwsze 2km ale chyba muszę podregulować zawory ;/
Jadę jadę na motorze...
:
Ja już swojego rozbierałem więc nie pownienem mieć żadnych problemów i nie sądzę żeby mi zeszło dłużej niż tydzień bo nie mam wiele roboty. Nie planuję robić mu kapitalki.
...a ósmego dnia Bóg stworzył Shadowa...
http://www.shadow.org.pl/...p=256254#256254
wydechy własnej konstrukcji
http://g.co/maps/t9uzt
http://www.shadow.org.pl/...p=256254#256254
wydechy własnej konstrukcji
http://g.co/maps/t9uzt
:
Wiesz Yasiu, ja na Twoim miejscu zrobiłbym to dawno ... A teraz ostatni dzwonek jest
yanucha napisał/a: |
Nie za późno rozpoczynać remont ? |
Wiesz Yasiu, ja na Twoim miejscu zrobiłbym to dawno ... A teraz ostatni dzwonek jest
:
Wiecie ja zacząłem remont jeszcze przed pierwszym śniegiem i do tej pory nie skonczylem i uwazam ze jestem jeszcze w lesie. Mam problem ze sprowadzeniem części bo w polsce są o wiele za drogie !!. Ale mam nadzieje ze pod koniec tego miesiąca juz będzie wszystko na miejscu i akurat pogoda u nas w górach sie ustabilizuje i bedzie mozna zasiasc i testować sprzet po kapitalce. :) POzdro dla wszystkich odważnych
PS Nie róbcie fuszerek wyjdzie drożej i czasami dłużej ale jaka satysfakcja ze zrobienia tego jak sie należy :)
PS Nie róbcie fuszerek wyjdzie drożej i czasami dłużej ale jaka satysfakcja ze zrobienia tego jak sie należy :)
:
Jakbym umiał to zrobiłbym już dawno
Mateusz napisał/a: | ||
Wiesz Yasiu, ja na Twoim miejscu zrobiłbym to dawno ... A teraz ostatni dzwonek jest |
Jakbym umiał to zrobiłbym już dawno
Gdyby dureń zrozumiał, że jest durniem, automatycznie przestałby być durniem. Z tego wniosek, że durnie rekrutują się jedynie spośród ludzi pewnych, że nie są durniami.
:
To oddaj komuś kto umie...
Nie masz dobrego spawacza w okolicy?
Jak masz jakieś bardzo dobre i dokładne fotki to podeślij mi na maila, pokaże to jutro magikom od spawania z 60 letnim doświadczeniem w inżynierii spajania i może coś doradzą :)
Mój mail to cezarysz@o2.pl
Nie masz dobrego spawacza w okolicy?
Jak masz jakieś bardzo dobre i dokładne fotki to podeślij mi na maila, pokaże to jutro magikom od spawania z 60 letnim doświadczeniem w inżynierii spajania i może coś doradzą :)
Mój mail to cezarysz@o2.pl
Jadę jadę na motorze...
:
Yasiu, myślisz, że ja umiem? W życiu nie rozkładałem silnika motocyklowego Ale Szatri i komplet kluczy wszelakich (z łomem włącznie ) i poszło A myśle, że ani Kicia, ani Sztywny by Ci nie odmówili swojej pomocy i chęci Do tego piwko i jazda
yanucha napisał/a: | ||||
Jakbym umiał to zrobiłbym już dawno |
Yasiu, myślisz, że ja umiem? W życiu nie rozkładałem silnika motocyklowego Ale Szatri i komplet kluczy wszelakich (z łomem włącznie ) i poszło A myśle, że ani Kicia, ani Sztywny by Ci nie odmówili swojej pomocy i chęci Do tego piwko i jazda
:
sZTYWNY+KICIA+YASIU+PIWKO=REMONT TRWAJąCYdo przyszłego sezonu- chyba że piwa zabraknie w okolicy-to wtedy dwa dni
Mateusz napisał/a: | ||||||
Yasiu, myślisz, że ja umiem? W życiu nie rozkładałem silnika motocyklowego Ale Szatri i komplet kluczy wszelakich (z łomem włącznie ) i poszło A myśle, że ani Kicia, ani Sztywny by Ci nie odmówili swojej pomocy i chęci Do tego piwko i jazda |
nie kasa , nie maszyna , ale ludzie wokół ciebie są twoją miarą
ważne by człowiek był człowiekiem a nie dupą z uszami
ważne by człowiek był człowiekiem a nie dupą z uszami
:
Myślę, że Yasiu by zrobił wszystko, żeby remont zakończyć jak najszybciej i w czasięemożliwie najkrótszym ... może nawet by chłopakom kroplówki podpiął, byleby łapy obie mieli wolne i w miarę sprawne do trzymania kluczy
jarek73 napisał/a: |
sZTYWNY+KICIA+YASIU+PIWKO=REMONT TRWAJąCYdo przyszłego sezonu- chyba że piwa zabraknie w okolicy-to wtedy dwa dni |
Myślę, że Yasiu by zrobił wszystko, żeby remont zakończyć jak najszybciej i w czasięemożliwie najkrótszym ... może nawet by chłopakom kroplówki podpiął, byleby łapy obie mieli wolne i w miarę sprawne do trzymania kluczy
:
A tak BTW, Jarek, polerujesz coś jeszcze? Czy ewentualnie mogę pożyczyć zestaw do polerowania? Głownie chodzi mi o wiertarkę i węża Moja wiertara ma za wysokie obroty zdaje się
:
Jaro i Mati, obydwaj macie świętą rację
Cezar dzięki za pamięć. Ze spawaniem dam sobie radę ( była już próba i wychodzi nieźle). Miałem na myśli większy przeglądzik mojego moto. Ale wstrzymam się do przyszłej zimy. Wtedy poproszę Kicię i Sztywnego i hajda na koń.
Mateusz napisał/a: | ||
Myślę, że Yasiu by zrobił wszystko, żeby remont zakończyć jak najszybciej i w czasięemożliwie najkrótszym ... może nawet by chłopakom kroplówki podpiął, byleby łapy obie mieli wolne i w miarę sprawne do trzymania kluczy |
Jaro i Mati, obydwaj macie świętą rację
Cezar dzięki za pamięć. Ze spawaniem dam sobie radę ( była już próba i wychodzi nieźle). Miałem na myśli większy przeglądzik mojego moto. Ale wstrzymam się do przyszłej zimy. Wtedy poproszę Kicię i Sztywnego i hajda na koń.
Gdyby dureń zrozumiał, że jest durniem, automatycznie przestałby być durniem. Z tego wniosek, że durnie rekrutują się jedynie spośród ludzi pewnych, że nie są durniami.
:
Nie boisz się, że zarżniesz maszynę i po kolejnym sezonie będziesz miał jeszcze większe wydatki niż teraz? Ja właśnie ze strachu przed czymś takim zdecydowałem się na remont w trybie dziwnym Dzięki temu okazało się, że nie jest tak źle i będę mógł wydać więcej na "dopieszczenie" maszyny
Odpowiedz do tematu
yanucha napisał/a: |
Jaro i Mati, obydwaj macie świętą rację (...) Miałem na myśli większy przeglądzik mojego moto. Ale wstrzymam się do przyszłej zimy. Wtedy poproszę Kicię i Sztywnego i hajda na koń. |
Nie boisz się, że zarżniesz maszynę i po kolejnym sezonie będziesz miał jeszcze większe wydatki niż teraz? Ja właśnie ze strachu przed czymś takim zdecydowałem się na remont w trybie dziwnym Dzięki temu okazało się, że nie jest tak źle i będę mógł wydać więcej na "dopieszczenie" maszyny