Odpowiedz do tematu
: Jak dostać się do wewnątrz wydechu
Witam wszystkich. Mam problem a mianowicie dzwoni mi jakaś blacha wewnatrz rury. Bardzo proszę o radę jeżeli ktoś wie jak wybebeszyć tłumnik żeby dostać się do środka rury. Z góry dziękuje
:
Może najpierw sprawdź, czy po całkowitym zdjęciu tłumików da się jakoś tą blachę "wytelepać" za środka
:
próbowałem nic nie widać bo jest kolanko
Divastion napisał/a: |
Może najpierw sprawdź, czy po całkowitym zdjęciu tłumików da się jakoś tą blachę "wytelepać" za środka |
próbowałem nic nie widać bo jest kolanko
:
a to nie ma tam tak jak w 1100, że kolanko wchodzi w środek tłumika i jest na nim zaciskane, za pomocą opasek zaciskowych?
:
od tylu sie nie dobierzesz , no chyba ze rozwiercisz trzy spawy/zgrzewy na obwodzie na koncu rury to wtedy wytargasz caly gwizdek spróbuj wykręcić cale wydechy i wytrzepać to to
:
W 600-tkach jest cały jednolity wydech razem z kolankami.Kiepska sprawa.
Życie jest po to, aby śmigać na moto!!!
Honda Shadow SC 23 1100C 1994r
WSK M06B3 125cm 1976r
Honda Shadow SC 23 1100C 1994r
WSK M06B3 125cm 1976r
: Re: Jak dostać się do wewnątrz wydechu
Granatem
A tak serio to tak jak pisał poprzednik- tłumiki w VT 600 stanowią jedną całość i są nie rozbieralne.
Sprawdź czy to napewno w tłumiku bo u mnie dzwoniła... chociaż nie- nadal dzwoni
chromowana osłona przedniego kolanka.
tomasz72 napisał/a: |
ktoś wie jak wybebeszyć tłumnik żeby dostać się do środka rury |
Granatem
A tak serio to tak jak pisał poprzednik- tłumiki w VT 600 stanowią jedną całość i są nie rozbieralne.
Sprawdź czy to napewno w tłumiku bo u mnie dzwoniła... chociaż nie- nadal dzwoni
chromowana osłona przedniego kolanka.
Ateistą jestem z powodów moralnych. Uważam, że twórcę rozpoznajemy poprzez jego dzieło - w moim odczuciu świat jest skonstruowany tak fatalnie, że wolę wierzyć, iż nikt go nie stworzył.
Na mechanice się nie znam, ale chociaż podoradzam.
Na mechanice się nie znam, ale chociaż podoradzam.
:
A jak już się okaże ze to jednak w środku to wybebeszaj, z tym ze to jest operacja w jedna stronę, jak przy wyrostku robaczkowym.
Kupiłem LOKOMOTYWĘ :)
:
ale jak kolego do tego się zabrać??????
Licho napisał/a: |
A jak już się okaże ze to jednak w środku to wybebeszaj, z tym ze to jest operacja w jedna stronę, jak przy wyrostku robaczkowym. |
ale jak kolego do tego się zabrać??????
:
Wiertarka + wiertło długie 8 lub 10 wiercisz jak najbliżej siebie otwory dookoła potem przecinak lub śrubokręt przecinasz to co pozostanie pomiędzy otworami potem mocne kombinerki i wyciągasz wnętrze, na koniec pilnikiem zeszlifowujesz pozostałość tej "korony" lub ją zaginasz do wnętrza wydech.
Plusy masz wydech taki że każdy ci zazdrości a minusy do regulacji gaźnik i koledzy ci każą jeździć z tyłu
tomasz72 napisał/a: | ||
ale jak kolego do tego się zabrać?????? |
Wiertarka + wiertło długie 8 lub 10 wiercisz jak najbliżej siebie otwory dookoła potem przecinak lub śrubokręt przecinasz to co pozostanie pomiędzy otworami potem mocne kombinerki i wyciągasz wnętrze, na koniec pilnikiem zeszlifowujesz pozostałość tej "korony" lub ją zaginasz do wnętrza wydech.
Plusy masz wydech taki że każdy ci zazdrości a minusy do regulacji gaźnik i koledzy ci każą jeździć z tyłu
:
Tylko żeby w Kotlinie wszyscy nie musieli jechać z tyłu
Marcin
:
Witam podczas jazdy dzwoni mi w przednim wydechu i to bardzo głośno jak sie zatrzymam powoli niknie dodam że mam puste wydechy co zrobic.
:
Skoro to sa wolne wydechy to może w uszach Ci dzwoni od hałasu?
devil napisał/a: |
Witam podczas jazdy dzwoni mi w przednim wydechu i to bardzo głośno jak sie zatrzymam powoli niknie dodam że mam puste wydechy co zrobic. |
Skoro to sa wolne wydechy to może w uszach Ci dzwoni od hałasu?
:
Nic podobnego myśle że to w kolanku przednim zawory i łańcuszek tak by nie dzwoniło i to tylko podczas jazdy a gdy sie zatrzymam to po paru sekundach milknie pomocy
:
Był już podobny temat. Dzwoniła rura w rurze. Todek podpowiedział rozwiązanie. Poszukaj w jego postach.
Odpowiedz do tematu
devil napisał/a: |
Nic podobnego myśle że to w kolanku przednim zawory i łańcuszek tak by nie dzwoniło i to tylko podczas jazdy a gdy sie zatrzymam to po paru sekundach milknie pomocy |
Był już podobny temat. Dzwoniła rura w rurze. Todek podpowiedział rozwiązanie. Poszukaj w jego postach.
Marcin