VTX - ki diabeł?
Anonymous - 2010-08-06, 08:17 Temat postu: ki diabeł? wczoraj na VTX 1300 miałem taka dziwn± sytuację. podczas jazdy 2-3 razy opadła wskazówka prędko¶ciomierza, natychmiast się też podniosła. takie wahnięcie. nie skutkowało to w żaden sposób na pracę silnika, nie odczułem tego. przejechałem około 350 km. zatrzymywałem sie kilkakrotnie, gasiłem i odpalałem. podczas kolejnego postoju, gdy próbowałem odpalić, VTX zachował się tak, jakby była słaba bateria, nie miał siły ruszyć rozrusznika. słychać było, że próbuje, ale nie daje rady. raz, drugi, trzeci i nic.odczekałem kilka minut i... normalnie odpalił. potem jeszcze uruchamiałem go jeszcze 4 razy i było ok. co może być przyczyna takiego zachowania?
Todek - 2010-08-06, 08:23
Proponuję na pocz±tek sprawdzić mocowanie, kontaktowanie klem przy aku.
Ten temat był kilkakrotnie poruszany na Forum. LuĽne, niekontaktuj±ce klemy, były przyczyna wielu dziwnych sytuacji.
BˇBEL - 2010-08-06, 11:01
Todek ma rację, zacznij od sprawdzenia czy klemy na akumulatorze s± dokręcone.
Anonymous - 2010-08-06, 12:07
BˇBEL napisał/a: | Todek ma rację |
Todek zawsze ma rację, chyba że się myli
SHEMP - 2010-08-06, 16:59
w 1800 był problem z przewodem masowym od aku - może u Ciebie jest to samo
DIDEK - 2010-08-06, 21:36
ja cos podobnego miałem jak zaczoł mi szf ankować regulator napiecia...
Anonymous - 2010-08-09, 14:12
Troll napisał/a: | BˇBEL napisał/a: | Todek ma rację |
Todek zawsze ma rację, chyba że się myli |
chyba Todek miał racje. klema na aku byla luĽna. poprawiłem, na razie jest oki. jesli się bedzie powtarzało - trza bedzie szukac dalej. ale nie zapeszam. dzieki za podpowiedzi
|
|
|