To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum SHOC.PL

VT 700/750/800 - Honda VT 700 Shadow '84. Opinie, rady, wskazowki ...

Anonymous - 2007-12-02, 19:59

Uffffff...

Yanucha dz.....

Ja siedziałem jak mysz pod miotłą...

Swoją 700-kę kupiłem 2 m-ce temu i przejechałem z 500 km więc siedziałem cichutko, bo co tutaj mówic w tak doświadczonym Towarzystwie...

Ale z zakupu jestem bardzo zadowolony, o czym mam nadzieję bardziej się przekonac na wiosnę. Stan techniczny wizualny można poprawic - parę m-cy czasu jest :D:D:D

Natomiast te konie pod siedzeniem.... nie porównasz z żadnym skuterkiem... wierz mi :D

Ja kupiłem i nie żałuję.

opel3366 - 2007-12-02, 21:39

Jak najbardziej VT 700 to BARDZO dobry motocykl.

Jednak uważam że kupić trzeba albo ładny albo sprawny w 100 %

Bo może się okazać że doprowadzenie jego kosztuje straszną kase.

Inaczej można popaść w koszty.

A wtedy cały czar pryska.

Anonymous - 2007-12-02, 22:17

Yanucha, Jurek ;) jakie roczniki macie ? i ile daliscie ? co bylo do roboty po zakupie ?

ciekaw jestem ile wlozyliscie na poczatek w czesci eksploatacyjne itp...

(szacuje wlasnie wlasne koszty przygotowania motocykla do sezonu ;P nijak ponizej 1000 zl niechce zejsc)

Anonymous - 2007-12-02, 23:14

Mój 1984 za 6,5 tys ( lekko ubrany)- do wymiany to co Każdy musi zrobic po sezonie ( Nikt rozsądny nie zostawi moto na płynach od poprzedniego Właściciela).

Felgi do roboty - to co pisałeś to prawda -ten rocznik ma felgi już malowane lub - jak u mnie - są do malowania...

Reszta raczej w porządku - pożyjemy, zobaczymy ...

yanucha - 2007-12-04, 23:14

grasser napisał/a:
Yanucha, Jurek ;) jakie roczniki macie ? i ile daliscie ? co bylo do roboty po zakupie ?

ciekaw jestem ile wlozyliscie na poczatek w czesci eksploatacyjne itp...

(szacuje wlasnie wlasne koszty przygotowania motocykla do sezonu ;P nijak ponizej 1000 zl niechce zejsc)




Honda Shadow VT 700 rok 1984 koszt 5000 zł, do wymiany obie opony. Jeśli kupisz roczny motocykl, to i tak musisz wymienić płyny, więc nie ma tego co liczyć. Nie zgodzę się natomiast co do cen opon. Na pewno można kupić dwie opony sporo poniżej 1000 zł. np. Metzelera.

Aha, mój jeszcze bierze trochę oleju i kopci, ale trudno, nie rozkręcam silnika.

Anonymous - 2007-12-05, 09:20

posluchalem opini mechanikow, forumowiczow ... i mysle ze chyba warto ;)cena stanela na 4400 ... musze poczekac az wlasciciel znajdzie tabliczke znamionowa bo bez tego to dupa :P pozatym 2 inne problemy na ktore sie natknalem widac w 2 kolejnych watkach zalozonych przezemnie...



reasumujac... jesli z numerami i umowami wszystko bedzie w 100% ok to biore gada ;) skoro mechanicy stwoierdzili ze motocykl w dobrym stanie to chyba wiedza co mowia ... sam po doczytaniu conieco o diagnozie stanu motocykla mam mu do zazucenia niewiele a koszty elementow eksploatacyjnych ... coz ... kupil bym honde za 10.000 zl i moze byc to samo ;)



generalnie motocykl ma jeszcze jeden plus ... gratis dostaje sporo gratow. Kask, pas nerkowy, dorabiany stelaz na bagaz montowany za motocyklem, kilka lamp/kierunkowskazow, podstawke centralna nawet :P, ciut elektroniki z modulem zaplonowym i okablowaniem kierownicy + przelaczniki na kierownice, oryginalny metalowy blotnik, byc moze sisbar od VT 1100 i duzo jakis drobiazgow ...



teraz wszystko zalezy od umowy, tabliczki znamionowej i nr ramy ;) zobaczymy. dzieki panowie za rady ;)

Anonymous - 2007-12-14, 00:25

no i juz jestem wlascicielem motocykla :D



i juz na poczatku problem ... ukradli mi kranik ;P powiedzta mi panowie ... jest kranik w VT700? jak tak to gdzie ? :P w servisowce zapomnieli narysowac gdzie go szukac ...

Anonymous - 2007-12-14, 13:06

Gratulacje - w końcu i 1 więcej 700- ka.. :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:



Kranik paliwa po prawej stronie poniżej pokrywy filtra powietrza.

yanucha - 2007-12-15, 10:56

grasser napisał/a:
no i juz jestem wlascicielem motocykla :D







GRATULACJE :!:



P.S.

To za ile go w końcu wyciągnąłeś ?

Anonymous - 2007-12-15, 12:27

4300 ;) gratis modol zaplonowy, jakies wiazki z okolic kierownicy, jakies lampki, kierunki, chromowane oslony, skozany pas nerkowy ;D kask ;D i ... dodatkowy tylny blotnik(oryginal bo zalozony jest jakis plastik) + dodatkowa podstawka centralna :)



po ogledzinach ...



- aku niewiadomo ... moze przezyje operacje regeneracji ... jak nie to nowy ;]

- tylny blotnik to jakas plastikowa dorobka ... zakladam spowrotem oryginalny(jak tylko przemaluje bo jest czarny w jakis taki brokat :P)

- przewody hamulcowe przod do wymiany :/

- opona tyl do wymiany (juz draze temat od jakiegos czasu w innym watku:P)

- ciezko zdiagnozowac stan opony z przodu. bierznik ok, firma niczego sobie ... Heidenau z tego co pamietam ... ale w kiepskich warunkach garazowych niedopatrzylem sie daty produkcji.

- no i bak wgiety ;] niebardzo wiem co z tym zrobic puki co ale przed zakupem wgiecie wygladalo na mniejsze ;(



naszczescie nic wiecej :) czyli reasumujac... przewidywania sprawdzily sie. 1000 zl na poczatek ;) chyba niejest zle...

Lbzdz - 2007-12-15, 12:51

Przewody hamulcowe wymieniaj KONIECZNIE na stalowy oplot, szkoda kasy na gumowe, a stalowe poprawią wydatnie hamowanie.



Bak powinien ci jakiś blacharz "wyciągnąć i pomalować".

Mnie w Lublinie na parkingu "strzeżonym" cieć wgniótł, ale blacharz go ładnie wyciągnął i pomalował. Koszt był stosunkowo niewielki jak na dość poważne wgniecenie.



Zima jest więc szykuj moto do drogi... A wiosną będzie jak nówka ;-)

Anonymous - 2007-12-15, 13:46

wlasnie tu jest troche problem z tym szykowaniem :) mam garaz niby cieply niby blisko niby nawet ochrona jest:P ale baza warsztatowa zadna :/ a motocykl w ogole niegotowy do zimy :/ niemam nawet zabardzo go jak umyc.



co do przewodow... takie wlasnie mam zamiar zalozyc. ok 200 zl za jeden :/ troche duzo ale maja wieczysta gwarancje z tego co pamietam. pozatym jesli maja poprawic hamowanie to pewnie warto ;)



ot ciekawostka odnosnie przewodow w stalowym oplocie. rozmawialem ze znajomym na ten temat ;] ponoc w samochodach odeszlo sie od stalowego oplotu a robi sie teraz miedziany. stalowe ponoc lubily pekac:/ ciekawe czy do motocykla znajde w miedzianym oplocie.



ile cie kosztowala ta operacja naprawy baku ?

Lbzdz - 2007-12-15, 16:48

Bak chyba 200-250 zł było to ze 2-3 lata temu to nie pamiętam dokładnie.



Odnośnie przewodów - ja u siebie sam wymieniałem - końcówki po 30 zł szt. (u mnie tylko 2, ale u ciebie będzie czyba 6 bo 2 tarcze + rozdzielacz) przewód 50 zł / mb wziąłem 1,40 m ale 25 cm zostało. Ogółem zapłaciłem o ile pamiętam 140 zł. Acha + 10 zł za 0,5 l płynu ham. DOT4.

Po 2 czy 3 sezonach męki na gumowych przewodach to WARTO BYŁO na stalówki zmienić. Aż sam się dziwię że wcześniej tego nie zrobiłem.

Anonymous - 2007-12-16, 01:18

ok jako ze jestem w temacie zielony spodziewajcie sie wielu pytan ;)

oto kolejne :)



- na prawym deklu znajduje sie jakies pokretlo do czego ono sluzy ?

- sisbar u mnie niema z tylu schowka ... to normalne czy gdzies poprostu zaginal ? jesli to normalne to czy taki schowek mozna sobie od czegos dobrac i zamontowac ?



co do przewodow ... zastanawiam sie czy niekupic gotowych ... tak jak wspomnialem gotowy przewod z wszystkimi potrzebnymi do montazu bajerami + gwarancja wieczysta ;) kosztuje 200 zl.

Anonymous - 2007-12-16, 10:28

Jeśli o tym samym myślimy, to to pokrętło jest właśnie kranikiem do paliwa.

U mnie schowek był - za tablicą rejestracyjną - nie wiem co innego tam spasuje - może Ktoś na allegro ma?



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group