To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełn± wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum SHOC.PL

VT 125/250 - Wymiana Lozysk w tylnym kole

waldi.kaszuby - 2015-03-20, 19:19
Temat postu: Wymiana Lozysk w tylnym kole
Witam wymienial juz ktos te Lozyska? Mam pytanie odnosnie samych Lozysk,bo dzis do mnie przyszly i w pudelku sa 3 rozne lozyska,uszczelniacz(zimering) i tubka smaru. No i wlasnie pytanie do znawcow czy faktycznie sa tam trzy roznego rozmiaru lozyska?wiem,ze napewna sa tam 3 ale zastanawiaja mnie te rozne rozmiary.
Todek - 2015-03-20, 19:22

Tak może być. Jak zdemontujesz stare, to zobaczysz. :mrgreen:
waldi.kaszuby - 2015-03-20, 19:26

No wlasnie nie chce demontowac do poki sie choc wstepnie nie upewnie,ze mam wlasciwe czesci.
Trom - 2015-03-20, 20:59

Ja tego jeszcze nie demontowałem , ale jak już zrobisz u siebie to podziel się uwagami ;-) ewentualnie fotkami z prac
waldi.kaszuby - 2015-03-21, 00:02

A wiec zagadka rozwiazana.Lozysko lewe 15mm x 35mm x 11mm, Prawe 15mm x 42mm x 13mm i lozysko zebatki 20mm x 42mm x 12mm. (srodek x zewntatrz x wysokosc) Czyli czesci sa ok,jak znajde ciut wiecej czasu to zabiore sie za wymiane.

Co do e/w uwag odnosnie samej wymiany to mysle ze jedynie fakt posiadania lub nie posiadania sciagacza(a raczej wyciagacza) lozysk wewnetrznych moze miec jakies znaczenie.Poniewaz lozyska mozna wybic jakims pretem ustawionym pod skosem ale trzeba to robic uwaznie i z wyczuciem choc z doswiadczenia wiem,ze jak jest zapieczone to o wyczucie jest ciezko.

Trom - 2015-03-21, 21:17

Zapodaj fotki z prac ;-)
Panoramiks - 2015-03-22, 00:08

waldi.kaszuby napisał/a:
A wiec zagadka rozwiazana.Lozysko lewe 15mm x 35mm x 11mm, Prawe 15mm x 42mm x 13mm i lozysko zebatki 20mm x 42mm x 12mm. (srodek x zewntatrz x wysokosc) Czyli czesci sa ok,jak znajde ciut wiecej czasu to zabiore sie za wymiane.

Co do e/w uwag odnosnie samej wymiany to mysle ze jedynie fakt posiadania lub nie posiadania sciagacza(a raczej wyciagacza) lozysk wewnetrznych moze miec jakies znaczenie.Poniewaz lozyska mozna wybic jakims pretem ustawionym pod skosem ale trzeba to robic uwaznie i z wyczuciem choc z doswiadczenia wiem,ze jak jest zapieczone to o wyczucie jest ciezko.


Clymer każe łożyska wybijać drewnianym kołkiem/kijem żeby niczego nie porysować.

Trom - 2015-03-22, 00:12

I ma rację ,nie wolno uszkodzić gniazd ;-)
Todek - 2015-03-22, 10:30

Xexepan napisał/a:
Clymer każe łożyska wybijać drewnianym kołkiem/kijem żeby niczego nie porysować.

Spróbuj tak wybić łożyska z piasty koła, jak pomiędzy nimi siedzi metalowa tuleja i da się przesun±ć maksymalnie o 1 mm.

waldi.kaszuby - 2015-03-22, 11:22

Mozna jeszcze gniazdo lozyska podgrzac opalarka,metal sie minimalnie rozszerzy i lozysko latwiej wyjdzie(palniki gazowe w tym przypadku bym odradzal). U mnie bylo uszkodzone tylko lozysko zebatki z powodu nieszczelnego uszczelniacza,wiec woda miala droge otwarta.Z racji,ze wybierak z tym lozyskiem mozna latwo oddzielic od reszty kola ja skorzystalem z prasy hydraulicznej.Wiem,ze nie kazdy ma takowa w domu ale napewno ktos w okolicy a wybierak zmiesci sie nam do ''reklamowki''.Osobiscie podejzewam,ze wlasnie to lozysko czesto moze byc najoporniejsze do usuniecia,wlasnie z racji,ze jest zaraz za zimeringem i ewentualne czynniki atmosferyczne maja tam dostep w pierwszej kolejnosci.Pozostale dwa lozyska u mnie byly w idealnym stanie wiec nie bylo sensu ich ruszac,a to jedno w zabieraku totalnie zkorodowane.
Todek - 2015-03-22, 13:29

waldi.kaszuby napisał/a:
Mozna jeszcze gniazdo lozyska podgrzac opalarka,metal sie minimalnie rozszerzy i lozysko latwiej wyjdzie(

Można, oczywi¶cie, ale przy montażu. A poza tym nie zaszkodzi włożenie łożyska na noc do zamrażarki.

waldi.kaszuby - 2015-03-22, 15:03

[quote="Todek"]
waldi.kaszuby napisał/a:
Mozna A poza tym nie zaszkodzi włożenie łożyska na noc do zamrażarki.

Dobrze prawi polac mu



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group