VT 125/250 - Bandaż / taśma termiczna
Duszeek - 2015-02-23, 20:17 Temat postu: Bandaż / taśma termiczna Co daje bandaż / taśma termiczna na wydech ...
Czasem na zdjeciach różnych shadow do kupienia wiadać wydechy tym oplecione - wiem, że to coś ma wspólnego z temperaturą - ale jakie są tego praktyczne efrkty nie mam pojęcia ...
Opłaca się tym opatać czy raczej nie ?
Alabaster - 2015-02-23, 21:13
Normalnych wydechów nie ma sensu owijać.
To jest do izolacji termicznej wydechów z pojedynczej rury.
Do tego ma pozytywny wpływ na odbiór wizualny Boberków.
GhoustDragon - 2015-02-24, 06:28
Alabaster napisał/a: | Normalnych wydechów nie ma sensu owijać.
To jest do izolacji termicznej wydechów z pojedynczej rury.
Do tego ma pozytywny wpływ na odbiór wizualny Boberków. |
Ponad to wpływa na temperaturę spalin zwiększając tym samym szybkość ich przepływu, a co za tym idzie sprawność silnika. Może nie wiele, bo prędzej uzyskasz +10 do lansu niż mocy, ale ponoć coś w tym jest.
Duszeek - 2015-02-24, 19:09
Mi to ładnie nie wygląda - szczególnie, że czasem jest to biały bandaż i po zabrudzeniu bardziej szpeci.
Rozumiem jednak, że mało co daje - takie "zaklinanie deszczu" ...
januszek - 2015-02-24, 20:14
Duszeek napisał/a: | Mi to ładnie nie wygląda |
bo pewnikiem nigdy nie próbowałeś zrobić coś swojego , nie powtarzalnego czyli -[b]bobera[b] i dlatego takie "klimaty" są dla Ciebie "czarną magią" w myśl powiedzenia : "syty nie zrozumie głodnego"
MadJiitensha - 2015-02-26, 00:19
Biały bandaż po zabrudzeniu wygląda jeszcze śliczniej .
Przeważnie używany jest w customach jak wczesniej napisali, ale głównym celem jest zasłonięcie spawów, na recznie robionych wydechach.
Na vt125 w pełni odradzam ten zabieg. Rury mają osłony z chromu (ble) które nie są owalami, przez co wygladało by to brzydko, a końcówka a'ka panzerfaust jest na to o wiele za duzy.
Elo
Polo - 2015-02-27, 06:35
Ja miałem takie owijki w vt 750 1983, poniewaz kolanka były skorodowane. ''Tumikiem'' była rura z kwasówki podobnej srednicy co kolanko. Mi się to podobało. Jest to tani i prosty sposób żeby ukryć trochę rdzy. Na łądne chromy nigdy bym ich nie założył. Nie zabezpieczałem tych bandaży niczym, więc po sezonie trzeba było wymienić.
|
|
|