jama007 - 2013-09-20, 08:46 Temat postu: Napiecie ładowania Witam wszystkich uzytkownikow i zagladających na ta sgtronę. Jestem nowym posiadaczem motocykla Honda shadow vt 800. Zaraz po jego zakupie zrobił sie problem. Niby akumulator nowy a postoi i nie trzyma. Sprawdziłem miernikiem napiecie ładowania i wyszło 13.3 - 13.4 W związku z powyzszym mam pytanie czy jest ono dobre.? Jak nie to gdzie szukac przyczyn.? Jezeli to regulator napiecia to gdzie jest on zamontowany.? Skandal89 - 2013-09-20, 09:02 Regulator jest zamatowany pod bocznym plastikiem zakrywqjacym akumulator, wyglada jak taki radiator. Co do napiecia to powinno byc miedzy 14 a 15v, tylko nie wiem czy na obrotach czy na jałowym. gieo - 2013-09-20, 11:00 14-15V przy 5 000 obr/min Ładowanie "rozpoczyna się" od 1 000 obr/min (bez obciążenia) Mider - 2013-09-20, 11:48 Tak po prawdzie to regulator służy temu, żeby napięcie było stabilne. Oczywiście w pewnym zakresie. Serwisówka uzależnia od obrotów prąd, pisałem o tym w innym wątku o VT700, ale powtórzę tu: Regulator powinien dawać od 14V do 15V. Można jeszcze sprawdzić prąd ładowania. Przy 1000 obrotów powinieneś mieć minimum 11,8A i 25,6 przy 5000 obrotach. Tak w każdym razie mówi serwisówka. Nie ma co w ogóle mierzyć parametrów ładowania < 1000 obrotów. Jeśli nie ładuje Ci akumulatora sprawdź prąd ładowania. Zależności od akumulatora możesz sprawdzić też gęstość elektrolitu. Sprawdź też klemy, czy są czyste. Przypominam, że parametry prądu ładowania są od VT700C z 1985 roku, ale nie sądzę, żeby były niższe, jeśli będą wyższe to OK (w granicach zdrowego rozsądku) Wytrych - 2013-09-20, 14:20 O ile się nie mylę to VT 800 ma regiel pod siedzeniem kierownika tak jak w VT 700 od roku 86. Ramy mają identyczne więc nie szukałbym jak w Vt z 85...w którym jest na zewnątrz. Matrix - 2013-09-20, 16:10 Nie chcąc tworzyć nowego wątku zapytam tutaj, jeżeli akumulator nie chce się naładować powyżej 11,90 V to co wtedy? Zaznaczam, że moto odpala. Mider - 2013-09-20, 16:40 1. Jak mierzysz to napięcie? Na nieobciążonym akumulatorze, na obciążonym, po naładowaniu prostownikiem, jakim prostownikiem (ile C ma prąd ładowania)? 2. Jaki to akumulator? Żelowy, bezobsługowy, "obsługowy"? Jaki ma pojemność w Ah? 3. Jeśli masz taką możliwość, to czy sprawdziłeś poziom i gęstość elektrolitu? 4. Jeśli sprawdziłeś to w jakich warunkach? [ Dodano: 2013-09-20, 16:48 ] W sumie to nie wiem czy był jakiś dokładny wątek o akumulatorach? Akumulator ważna rzecz, a liczy się nie tylko firma, ale i rodzaj. NP. jeśli regulator daje z ledwością 14V , to akumulator ołowiowo-wapniowy będzie wiecznie niedoładowany, a ołowiowo-antymonowemu w zupełności to wystarczy. Ponijeż to chyba żadnemu nie starczy, ale mogę się mylić, bo nie znam (jeszcze) specyfikacji akumulatorów żelowych. jama007 - 2013-09-20, 19:42 Dzisiaj zabrałem się za ten mój motorek. Wyciągnełem regulator napięcia i go podmieniłem. Po uruchomieniu silnika na wolnych obrotach z wcześniejszego 13.2v miałem ładowanie 14.2v na akumulatorze. Po dodaniu obrotów ładowanie dochodziło do 14,4v .Czyli przyczyna mojego słabego akumulatora było niskie ładowanie a dokładnie uszkodzony regulator napięcia. Dziękuje wszystkim , którzy chcieli mi pomoc. Temat uważam za zamknięty. Matrix - 2013-09-21, 09:58
Automatycznym lidlowskim (nie wiem jaki ma prąd ładowania).
Akumulator Yuasa YB14-A2
Poziom po sprawdzeniu był minimalny, dolałem wody destylowanej, nie wiem jaka jest obecnie gęstość elektrolitu. Wiem, że po odparowaniu elektrolitu prawdopodobnie wykończyłem akumulator ale próbuję go jeszcze reanimować. Mider - 2013-09-21, 11:42 Możesz spróbować na dwa sposoby. 1. Spróbuj go naładować bardzo małym prądem, na poziomie 0,02C (producent zaleca normalny prąd ładowania 0,1C) 2. Jeśli nie pomoże, trzeba by było postarać się o ładowarkę, która ma funkcję ładowania zasiarczonych akumulatorów. To działa tak, że ładowarka podaje okresowo wyższe napięcie i/lub wyższy prąd ładowania. Samemu trudno to zrobić, bo wyższe napięcia powodują gazowanie elektrolitu i niszczenie akumulatora. Ładowarka robi to chwilowo, żeby przebić się przez zasyfiałe elektrody. Jak nie pomoże wywal akumulator. Po naładowaniu zmierz napięcie, potem podepnij pod motocykl, uruchom światła (najlepiej drogowe), poczekaj z minutę, dwie i zmierz ponownie. Akumulator po naładowaniu pokazuje zawyżone napięcie, warto go trochę pomęczyć i zmierzyć ponownie. Matrix - 2013-09-22, 19:26 Wielkie dzięki za wskazówki niestety nie posiadam takiej specjalistycznej ładowarki. Dzisiaj odpaliłem i przejechałem jakieś 260 km. Początkowo miałem problem z odpaleniem bo zostawiłem moto kilka dni na ssaniu ale jak już zaskoczył kolejne odpalenia były bezproblemowe. Zobaczę jutro jak wygląda stan akumulatora i jeśli będzie kiepsko na nowy sezon kupię nowy i tyle. |
||||||||||||
