tomek69 - 2016-10-19, 19:20 Ja na swojej hani zrobiłem 60 000 km a spalanie to 4-4,5 l\100 
pawjeu - 2016-10-25, 15:22 4- 4,5l. Z pokaźnym bagażem i po autostradzie do 5l dochodzi :) Hydrant - 2017-06-29, 05:56 Odkopuję trochę temat. Jestem świeży na forum a Shadowem jeżdże dopiero od dwóch tygodni. A wiec mój moto po pierwszych tankowaniach wykazał zużycie paliwa ok 3,9L. Jeżdżę dość spokojnie, za miastem w granicach 80-100. 
aroxe - 2017-07-01, 10:28 W moim przypadku podobnie jak u kolegi wyżej - spokojna jazda, raczej poruszam się po krajówkach, prędkość ok. 90-100km/h - spalanie 4-4,1l/100km. :) Szczerze powiedziawszy jestem bardzo zadowolony ze spalania, przesiadłem się z Kawasaki Eliminatora 125, który spalał w okolicach 3l. Więc 1l więcej wart jest przyjemności jazdy Shadowem. :) Przemszon - 2017-07-27, 12:48
ostatnio sprawdziłem na nowo spalanie, które spadło z 6,5l do 4,8l :D:D:D żadne regulacje nic nie dały, ostatnią rzeczą którą zrobiłem była wymiana przewodów WN, jakże istotny element i pomijany w kontroli czy wymianach, a jednak słabsza iskra robi swoje cysiu100 - 2017-08-04, 13:25 Przewody dałeś oryginalne których cena mnie zamurowała czy przewód na metry i fajki ngk. Ja wsadzilem na zewnetrzne swiece fajki ngk i jak przyloze palec który dotyka fajkę i silnik to czuje delikatne mrowienie. Nawet dalem drugi komplet i to samo, nie wiem czy tak ma byc. Przemszon - 2017-08-09, 08:31
przewody z metra cięte i fajki ngk mam. Zrobię taki test u siebie czy też będzie mrowienie. Patrzyłeś w zaciemnionym np. garażu czy te przewody nie świecą? cysiu100 - 2017-08-09, 21:55 W nocy nic nie swieci. To mrowienie jest bardzo delikatne. Motocykl ladnie pali i nie ma z nim problemu. Tylko tak mnie to zastanawialo. Przemszon - 2017-08-10, 11:36
to chyba ok, wiem, że jak mi przebijały przewody to czułem kopanie przez spodnie w nogę z0mbi - 2018-06-12, 07:24 6 rano , jadę do pracy , pod domem przełączam na rezerwę , na liczniku 180 km , pamiętam że najwięcej tankowałem przy 216 km, mam 30 km drogi - to spokojnie zalecę. Niestety 4 km od celu kończy się paliwo, pomimo tego że wolno jechałem. Wyjeździłem paliwo do "0" , po otwarciu korka wlewu nie było nawet zapachu benzyny. Wlałem dokładnie 11,9 litra, trochę pociekło po baku i nie tylko, zalane dokładnie pod kołnierz ( tak jak w instrukcji), czyli potwierdzam że pojemność całkowita baku wynosi 11,7 L ( było gdzieś na forum lub w jakiejś książce ). Do rzeczy - spalanie wyszło 5,8 l - jazda do 100 km/h , miło by było zejść do około 4 litrów / 100 Już się umówiłem na czyszczenie i synchronizację gaźników - jak odkręcę manetkę na maxa to się dusi. caymofo - 2018-06-12, 10:09 Serwus! Ja liczę średnie spalanie przy każdym tankowaniu. Nie sprawdzałem nigdy, ile minimalnie mogę zejść, pyrkam sobie normalnie, raz szybciej, raz wolnej  Nigdy nie zszedłem jakoś znacznie poniżej 4l (rektord to chyba 3,93l / 100km), ale też nigdy nie odnotowałem wyższego spalania niż 5,3l / 100km, nawet jak jeżdżę tylko w mieście i odkręcam spod świateł 
Jazda z plecakiem też nie podnosi mi zauważalnie spalania, ale to pewnie dlatego, że jadę wtedy jeszcze bardziej emerycko... z0mbi Twój wynik byłby jeszcze do przyjęcia, gdybyś napisał, że na tym odcinku ostro kręciłeś, ale jak na spokojną jazdę hmm.. sprawdź gaźniki 
LwG! Przemszon - 2018-06-13, 19:08
a który masz rocznik? ile koni? z0mbi - 2018-06-15, 07:13
Według papierów 2000 r - 28 kW Według VINu 1999 r - 29 kW Walther77 - 2018-08-04, 16:57 Temat postu: VT 600 1994 29 kW Shadowka z 1994 roku spala mi na trasie jak niżej ( tankowanie pod korek ): - do 100 km / h ok 4,1 l - między 100 a 130 km/ h - 4,6 l Ostatnio od pełnego zbiornika do rezerwy przejechałem 196 km. Jak dla mnie rewelacja 
P.S. Dzisiaj tj. 15 sierpnia padł nowy rekord  3,6 l/ 100 km liczone po trasie 200 km. 
tensam - 2018-08-16, 15:11 Ostatnio miałem okazję zrobić małą trasę i spalanie w mojej (1994 r) wyszło 4.0/4.1 :D W mieście jak jeżdżę to tak od 4,3 do 4,6 :) |
||||||||||||||||||
