To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum SHOC.PL

VT 500 - Vt500 problem po nagrzaniu silnika

mroku - 2012-08-04, 11:19
Temat postu: Vt500 problem po nagrzaniu silnika
Witajcie wszyscy :) Mam problem z moim Cieniem. Otóż jak silnik jest bardzo ciepły i popracuje chwilę na luzie gaśnie po energicznym dodaniu gazu. Dodawanie gazu delikatnie nie powoduje takiego efektu. Po przegazowaniu parę razy wszystko wraca do normy. Poza tym jeździ normalnie, przyspieszenie też jest OK. Czasami nagrzany silnik po zgaszeniu nie chce ponownie odpalić. Wczoraj regulowałem skład mieszanki wg. instrukcji Cezara (wydaje mi się że poprawnie), wymieniłem też filtr powietrza na nowy. Shadow rocznik '84. Wkurzające i niebezpieczne o tyle, że kiedy człowiek chce dynamicznie ruszyć po staniu chwilę w miejscu potrafi szarpnąć do przodu i zgasnąć. Boję się że kiedyś właduję się tym sposobem pod jakiegoś TIRa :( .
potfur - 2012-08-06, 12:23

Filtr paliwa? Może jak dodajesz gazu gwałtownie, to coś go przytyka. A może gaźniki - być może trzeba sprawdzić stan gumek
mroku - 2012-08-07, 21:02

Problem (najprawdopodobniej ) rozwiązany. Okazało się że winowajcą był brak szczelności dekla od filtra powietrza. Zastosowanie silikonu w miejsce uszczelki zaowocowało poprawą pracy silnika. Teraz pora na testy w ruchu:)


Edit:

Po krótkich testach w trasie okazało się że motocykl teraz jest jakiś słaby. Trochę go dławi koło 3-4k RPM. Ponowinie wyregulowałem gaźnik, sprawdziłem filtr paliwa ale dalej to samo. Świece mają prawidłową barwę. Prędkośc maksymalna to ledwo 120km/h :((

mirek63 - 2012-08-12, 21:04

Cześć :)

Może odwiedź kolesi z " Wilcza Garaż " ? Albo może coś wspólnie wymyślimy ?:)
Jestem z Krakowa. Co dwie głowy to nie jedna :)

mroku - 2012-08-12, 21:41

Doszedłem do wniosku ze gaźnik najprawdopodobniej do czyszczenia. Z racje tego, ze uwielbiam sam dłubać przy motocyklu to zrobię to pewnie osobiście, ale po sezonie gdyż tak samo jak dłubać uwielbiam jeździć :) Niestety czyszczenie gaźników wymaga rozbebeszenia moto na kilka dni. Na razie jest w miarę wyregulowane i jeździ. Występuje niewielkie dławienie na zimnym silniku. Do końca sezonu jakoś przeżyję :)
TMiN - 2012-08-13, 21:47

miałem identyczny efekt... winowajcą były ubytki prądu.... w skrzynce połączeń ( ta obok sygnału dźwiękowego odnajdź dwie wtyczki z grubymi kablami czerwonym i czarnym i popraw styki... pewnie masz ponadpalane konektory....


co do czyszczenia gaźników to zajmuje to jakąś godzinkę ! ogarnij się chłopie :mrgreen:

ew na szybko odkręć te śrubki po bokach i spuść trochę paliwa z komór ...pewnie deko syfu wypłynie.

mroku - 2012-08-14, 23:02

Dziękuję za sugestię. Co do elektryki to na pewno jutro tam zajrzę :) Elektryk ze mnie raczej nie najgorszy, a na pewno lepszy niż gaźnikowiec :) Na gaźnik to muszę zrobić sobie zapas czasu, bo Honda to teraz mój główny środek transportu (odkąd go mam do auta czuję jakąś awersję:) ) a w życiu gaźnika nie czyściłem więc liczę się z tym, że może to zając nieco więcej niż planowane. Znając życie coś źle poskładam a potem co? Puszką? Do pracy? Brrrr... :)

Edit:
Sprawdziłem konektory, wyczyściłem styki. Bez zmian. Doszedłem do wniosku że musi dostawać lewe powietrze. Gdy wzbogacam mieszankę "turbodziura" przy 3,5-4kRPM się zmniejsza. Co ciekawe przy zubożeniu mieszanki zaczyna strzelać w wydech. Zawsze wydawało mi się że powinno być odwrotnie :(

kjuba - 2016-05-17, 20:57
Temat postu: Identyczny problem
Mam DOKŁADNIE te same objawy. Z tym, że u mnie syt jest chyba odrobinkę lepsza, bo musi się dojść dodatkowy element - duży pobór prądu. Sytuacja się pogarsza w miarę zapalania coraz więcej żarówek. (czyli największe szanse wystąpienia jak się palą długie + hamulec + kierunki). A zatem wniosek: to jakiś problem z prundem!
(tak mi się przynajmniej wydaje.....)

AMarek - 2016-05-17, 21:27

mroku napisał/a:
...... Co ciekawe przy zubożeniu mieszanki zaczyna strzelać w wydech. Zawsze wydawało mi się że powinno być odwrotnie :(

Tak jest prawidłowo- strzela bo wypadają zapłony,uboga mieszanka nie zapala się, w następnym suwie lub cylindrze zapala i w tłumiku dopala mieszankę.
Problemem może być za mały dopływ paliwa do gaźnika

AMarek - 2016-05-17, 21:32
Temat postu: Re: Identyczny problem
kjuba napisał/a:
Mam DOKŁADNIE te same objawy. Z tym, że u mnie syt jest chyba odrobinkę lepsza, bo musi się dojść dodatkowy element - duży pobór prądu. Sytuacja się pogarsza w miarę zapalania coraz więcej żarówek. (czyli największe szanse wystąpienia jak się palą długie + hamulec + kierunki). A zatem wniosek: to jakiś problem z prundem!
(tak mi się przynajmniej wydaje.....)

Układ zapłonowy jest wrażliwy na spadek napięcia, trzeba sprawdzić kostkę alternatora pod siedzeniem, połączenia masy...

Marlboro - 2016-05-17, 21:49

Chłopaki brawo za odgrzebanie tematu.

1. Pierwsza sprawa sprawdzenie akumulatora - jeśli jest dętka to przy dużym obciążeniu wszystko (a raczej większość) będzie leżała na alternatorze i regulatorze napięcia. (u mnie na starym aku przy hamowaniu w nocy z kierunkowskazem pulsowało mi światło drogowe - na nowym braki tego efektu - a na pewno nie tak dotkliwe)
2. Kjuba możesz zabrać ze sobą woltomierz i się z nim przejechać - ale profilaktyka kontroli styków tez nie zaszkodzi.

kjuba - 2016-05-17, 21:52

Ok..... Czyli jak rozumiem. Nawet jak sie natknę na przyczynę to mogę to przeoczyć, bo możliwych "wywoływaczy" jest masa. .... Ech, chyba w takim razie złożę gaźniki i wrócę do tych kostek pod siedzeniem.
Marlboro - 2016-05-17, 22:04

kjuba napisał/a:
Ok..... Czyli jak rozumiem. Nawet jak sie natknę na przyczynę to mogę to przeoczyć, bo możliwych "wywoływaczy" jest masa. .... Ech, chyba w takim razie złożę gaźniki i wrócę do tych kostek pod siedzeniem.


Skoro piszesz że problem występuje tylko i wyłącznie jak jest duże zapotrzebowanie na energię to przyczyn bym nie szukał w gaźniku -> ta nie jest ona potrzebna a od strony zapłonu

kjuba - 2016-05-17, 22:38

No więc jest tak:
1. Regulator ładowania - jego poprzednik wywalił się dokładnie jak byłem na Rajdzie Polski na Mazurach (każdemu polecam obejrzeć jak pruje Sebastian Ogier). I wtedy go wymieniłem. W tej chwili ładowanie 13 - 14,5 V
2. Aku kupiony latem ubiegłego roku - tuż przed Rajdem, więc raczej poza podejrzeniami.
3. Parę razy sprawdzałem napięcie po powrocie jak był skrajnie gorący. Raczej nie ma problemów.
4. Cewki wymienione - wartości oporu nie pamiętam.
5. Jak sprawdzić alternator???

ps. musiałem się upewnić czy nie ma jakiegoś lewego powietrza! mu-sia-łem! Teraz z grubsza oczyszczę (coś opornie się odkręca dysza wolnych...) i wracam do tego cholerrrrnego prądu

ps2. pozdro

AMarek - 2016-05-18, 23:30

kjuba napisał/a:
No więc jest tak:
1. Regulator ładowania - jego poprzednik wywalił się dokładnie jak byłem na Rajdzie Polski na Mazurach (każdemu polecam obejrzeć jak pruje Sebastian Ogier). I wtedy go wymieniłem. W tej chwili ładowanie 13 - 14,5 V
5. Jak sprawdzić alternator???

ps. musiałem się upewnić czy nie ma jakiegoś lewego powietrza! mu-sia-łem! Teraz z grubsza oczyszczę (coś opornie się odkręca dysza wolnych...) i wracam do tego cholerrrrnego prądu
ps2. pozdro


ad.1 Pod obciążeniem?
ad.5 http://www.shadow.org.pl/...pic.php?t=16177



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group